16 czerwca Hughes jadząc swoją ciężarówką wjechał na tory, wprost pod nadjeżdżający pociąg, który uderzył w auto od strony pasażera. Były mistrz UFC został natychmiast przewieziony do szpitala w Springfield w którym przebywał od czasu wypadku. Teraz, jak poinformował jego bliski przyjaciel, zawodnik wyszedł z placówki. Twierdzi on również, iż Hughes ciężko pracuje nad powrotem do zdrowia.
Facebook post from one of Matt Hughes' closest friends. ?? pic.twitter.com/VgusQwahiG
— Brett Okamoto (@bokamotoESPN) August 14, 2017
Ja piernicze…ale wychudzony… niemalże jak nie on. Dużo zdrowia mu życzę!