(Foto: Tomasz Marciniak / MMARocks.pl) Szczegóły dotyczące przygotowań trzeciego Polaka w UFC, a także aspekty organizacyjne związane z przedłużeniem przygotowań do nieodbytej walki na MMA Attack 4 to główne tematy zorganizowanej dziś konferencji prasowej w klubie S4 Fight&Cross Gym. Podsumowanie słów duetu Jotko – Okniński znajdziecie w podsumowaniu poniżej.
Krzysztof Jotko:
– Pierwszy kontakt z Joe Silvą miał miejsce dwa miesiące temu, gdy Krzysiek był w Norwegii. Polak zdecydował, że odda te rozmowy w ręce profesjonalistów, wybierając niemieckich managerów.
– Kontrakt obejmuje kilka walk, ale zawiera klauzulę, że UFC ma możliwość usunięcia zawodnika w każdym momencie.
– Jotko jest już w gazie, z gali MMA Attack 4 wycofał się na rzecz UFC cztery dni przed ogłoszeniem jej odwołania.
– Już za kilka dni Krzysiek wyjeżdża do Ankosu, gdzie spędzi prawdopodobnie tydzień. Następnie spędzi chwilę w spa w Andrychowie, a końcówkę ostrych przygotowań spędzi w Olsztynie. 2-3 tygodnie przed galą rozpocznie “łapanie świeżości”. Przygotowania w Warszawie odbywać się będą w Okniński MMA, S4, Krzysiek szlifuje też swoją stójkę w Palestrze.
– Osiem dni przed walką (30 listopada), Krzysztof Jotko i Mirosław Okniński wybierają się do Australii.
– Managerowie Krzyśka twierdzą, że UFC będzie przyglądać się jego walce, bo zmierzy się w niej dwóch niepokonanych zawodników.
– Między zawodnikami jest 12cm różnicy na korzyść Polaka, plan na walkę już jest, jedyne, co można o nim teraz powiedzieć, to że będzie on zaskakujący dla publiczności, ponieważ zawiera elementy, z których Jotko jest dotychczas nieznany. Z powodu tych fizycznych różnic, Jotko będzie bazował na szybkości.
– Krzysiek jedzie do Australii z nastawieniem na wygraną, nie czuje większego stresu i traktuje ten występ jak każdy inny.
– Peter Sobotta przestrzegał przed dużą ilością formalności przy startach w UFC, które są ciężkie do dopilnowania bez managera. Z kolei Daniel Omielańczuk powiedział, że tak spokojny jak przy ostatniej walce nie był nigdy, a Burt Watson (przez niezrozumienie pomylony z Mateuszem Kalinarczykiem z Ankosu) oferował mu nawet, że go przytuli lub pocałuje.
– To dobry czas na debiut, Krzysiek zaczyna bowiem w dobrej formie, którą zbudował pod MMA Attack 4.
Mirosław Okniński:
– W ramach przygotowań Krzyśka planowane są wyjazdy do klubów Arrachion MMA Olsztyn i Ankos Zapasy Poznań.
– Od tej walki może zależeć dalszy byt Polaka w UFC.
– Krzysiek dostanie nominację na brązowy pas, ze względu na wygrane w Brazylii zawody w kategorii purpurowych pasów, plan jest taki, by poddać rywala.
– Z początku plan był taki, by przyjechać do Australii 4 dni wcześniej, jednak ostatecznie podjęto decyzję o wyjeździe 8 dni przed galą.
– Zapaśnicy z Ankosu i Arrachionu przygotują Krzyśka typowo pod Bruno Santosa. Jeśli wszystko pójdzie po myśli teamu, między styczniem a marcem spróbują zorganizować mu wyjazd do USA.
– Krzysiek jest dobrze przygotowany i przyzwyczajony do częstych walk. Między przygotowaniami do nieodbytej walki na MMA Attack 4, a rozpoczęciem przygotowań do UFC Fight Night 33 zrobił tylko sobie tydzień przerwy, by uniknąć wypalenia.
Dzięki Franek za rzeczowe streszczenie 🙂
Wersja dla leniwych
Dźwięk był niestety nie najlepszy
http://www.dailymotion.com/video/x15s3d9_konfa-z-udzialem-krzycha-jotko-trenejro_shortfilms
Ktoś zapytał o to jak bardzo restrykcyjny jest kontrakt z UFC jeśli chodzi o współpracę z innymi organizacjami? Oczywiście chodzi mi o współpracę Krzysia z PLMMA (m.in. sędziowanie walk).
Co?
Krzysiek opowiadał relację Daniela Omielańczuka z szatni UFC, nie mogąc sobie przypomnieć nazwiska Burta Watsona (“taki czarnoskóry z UFC…”), a ktoś chyba został w temacie Ankosu i rzucił, że pewnie Mateusz Kalinarczyk. Ale ja opieram się na audio przesłanym przez TJa, niestety mnie obowiązki uziemiły w centrum z 10kg statywem i kamerą, także nie znam szczegółów 😉
Jacek Adamczyk, to jest ten, który razem z trenerem Mirkiem miał być w PZMMA? Z tego co pamiętam, był na OS gdy była debata o tym związku, on robił za jakiegoś "profesora" czy speca i nie mówił nic mądrego, to ten? 😀
Co do konfy, to dobrze, ze zdecydowano, że wyjazd (wylot raczej) będzie 8 a nie 4 dni przed walką. Więcej czasu na przyzywczajenie się.
To ja spaliłem z Kalinarczykiem 😉
nie midern, to byl parzecki. adamczyk pracuje dla os i jest bardzo ogarniety jesli chodzi o mma
Gaara, czaję, dzięki za wyprowadzenie mnie z błędnych domysłów 😉
jacy wszyscy zestresowani na zdjeciu 🙂
Gdzie ten polsat zasrany ??? widać że mają w dupie MMA ,Jak trwoga to do…..ANKOSU
E no Pan Okiński ładnie sie na pompował :0. Jotko szczęscia
Szkoda, że nie ma wideo w normalnej jakości, w palę się to nie mieści, że nie ma. Życzę Jotce mega formy i zgarnięcia bonusa. To jest nie do wiary dla mnie że co miesiąc Polak walczy w ufc, ja jestem dumny : )
Ja żeby jeszcze do ufc poszli;Khalidov,Grabowski,Materla,Bedorf,Held,Drwal,Saidov, i Soszyński wrócił do dawnej formy tej z wygranej walki z Bonarem
"- Z początku plan był taki, by przyjechać do Australii 4 dni wcześniej, jednak ostatecznie podjęto decyzję o wyjeździe 8 dni przed galą."
Kto ustalał początkowy plan w tym układzie? Bo chyba się wczoraj urodził.
Dzięki za streszczenie!
Khalidov w UFC to marzenia.
Damian w 2014 do UFC celuje, więc to możliwe, o ile wpadki nie będzie. Michał po przegranej z Silvą ma problem, Bedorf do UFC (moim zdaniem) nie zawita mimo wszystko… Helda blokuje Bellator, Drwal jest jak dla mnie niewiadomą, a Saidov w UFC nie miałby czego szukać, bo każdy silniejszy fizycznie zawodnik go zdominuje (jak Djursaa). Soszyńskiego raczej w oktagonie już nie zobaczymy.
Jak na moje, największe szanse na UFC w chwili obecnej ma Sajewski i Błachowicz. Oby się chłopaki dostali do organizacji Łysego.
Jak slysze Janka mowiacego, ze bedzie dlugo bronil pasa KSW to mam przeczucie, iz UFC bedzie teraz dla niego raczej elementem przetargowym w rozmowach z Kawulskim i Lewandowskim, niz celem jako takim. Oczywiscie chcialbym sie mylic.
Jak na moje, największe szanse na UFC w chwili obecnej ma Sajewski i Błachowicz. Oby się chłopaki dostali do organizacji Łysego. Smile
Janek w UFC z jego kondycją to była by kompromitacja… nie potrzebna kompromitacja by tylko była
A moim zdaniem największe szanse na UFC nie licząc Grabowskiego ma Tymoteusz Świątek. Jest młody i ma świetny rekord, a dla UFC liczy się ilość a nie jakość