Leon Edwards obronił tytuł mistrzowski kategorii półśredniej w walce wieczoru gali UFC 296, która odbyła się 16 grudnia w Las Vegas. Brytyjczyk jednogłośną decyzją sędziów pokonał Colby’ego Covingtona.

>>> WYNIKI GALI UFC 296

Bardzo spokojny początek zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Dobry lewy ze strony Leona Edwardsa (MMA 22-3-0) w połowie rundy, na co Colby Covington (MMA 17-4-0) zareagował uśmiechem. Próba sprowadzenia ze strony Amerykanina, ale przygotowany był na to Brytyjczyk. Do samego końca odsłony obaj badali się w stójce i zadawali wyłącznie pojedyncze uderzenia.

Druga runda dalej była spokojna, jednak to Leon Edwards był zawodnikiem aktywniejszym i zadającym częściej ciosy. Colby Covington cały czas zamykany był pod siatką, co Brytyjczyk wykorzystywał przy każdej okazji.

Podobnie wyglądała trzecia odsłona. Po niecałych dwóch minutach Covington ruszył po sprowadzenie, które po kilkunastu sekundach siłowania się zdobył Edwards. Bez większych problemów Brytyjczyk wrócił jednak do stójki i po chwili to on zanotował udane sprowadzenie. Po powrocie na nogi Edwards kontynuował kontrolę walki.

W czwartej rundzie Leon Edwards postraszył na początku duszeniem, jednak zdołał się z tego wykręcić Colby Covington. Kolejna próba sprowadzenia ze strony Amerykanina w połowie odsłony, ale Brytyjczyk znów to broni. Kolejne siłowanie się w parterze i akcja znów wraca do stójki, gdzie obaj ze spokojem wymieniają pojedyncze ciosy.

Udane sprowadzenie zdobył w piątej rundzie Colby Covington, jednak Leon Edwards zdołał odwrócić tę sytuację. Brytyjczyk przeszedł do pozycji zza pleców. Był bliski zapięcia trójkąta rękoma, a przeszedł po chwili nawet do dźwigni na rękę, jednak Amerykanin uciekł z tego i odwrócił pozycję. Z góry Covington jedynie ustabilizował pozycję i do końca rundy pozostał w niej, zadając kilka uderzeń.

Leon Edwards wszedł do klatki z serią dwunastu walk bez przegranej. W ostatnich dwóch starciach pokonywał Kamaru Usmana – najpierw znokautował go w piątej rundzie odbierając pas, a następnie w obronie pokonał większościową decyzją sędziów. 

Wcześniej Brytyjczyk pokonywał między innymi takich zawodników, jak Nate Diaz, Rafael dos Anjos, Gunnar Nelson czy Donald Cerrone.

Colby Covington w ostatnich latach przegrywał wyłącznie dwa razy z Kamaru Usmanem – w grudniu 2019 roku przez techniczny nokaut w piątej rundzie, a w listopadzie 2011 roku jednogłośną decyzją sędziów.

W pozostałych starciach „Chaos” pokonywał między innymi Jorge Masvidala, Tyrona Woodley’a, Robbiego Lwalera czy Rafaela dos Anjosa.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

51 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of cRe
cRe

UFC
Strawweight

7,570 komentarzy 15,344 polubień

Taka średnia walka, taka średnia.

Odpowiedz 5 polubień

F
Francis Mumbutu

BAMMA
Middleweight

977 komentarzy 2,829 polubień

Colby zwykły średniak, dobry w spierdalaniu przed czołówką dywizji i obijaniu past prime zawodników.

:gdzie: są te jego zapasy rodem z Division I . Do titleshota już się nie dopcha.

Dawać Edwards vs. Shavkat

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,477 komentarzy 106,953 polubień

Biedny Konfiturson.... :śmiech:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of łajcior
łajcior

Legacy FC
Flyweight

1,848 komentarzy 2,870 polubień

Colby zwykły średniak, dobry w spierdalaniu przed czołówką dywizji i obijaniu past prime zawodników.

:gdzie: są te jego zapasy rodem z Division I . Do titleshota już się nie dopcha.

Dawać Edwards vs. Shavkat

Teraz Edwards vs Belal raczej, Shavkat dostanie Colbe albo Usmana zanim powącha TSa

Odpowiedz 4 polubień

F
Francis Mumbutu

BAMMA
Middleweight

977 komentarzy 2,829 polubień

Teraz Edwards vs Belal raczej, Shavkat dostanie Colbe albo Usmana zanim powącha TSa

Spójrz z kim walczył Colby do tej pory. Jeśli chciał pas zdobyć, to nie miał wyjścia, musiał wziąć Usmana czy Edwardsa, a tak to samych średniaków i past prime obijał. Nie weźmie walki z Shavkatem. Obsra zbroje

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of łajcior
łajcior

Legacy FC
Flyweight

1,848 komentarzy 2,870 polubień

Spójrz z kim walczył Colby do tej pory. Jeśli chciał pas zdobyć, to nie miał wyjścia, musiał wziąć Usmana czy Edwardsa, a tak to samych średniaków i past prime obijał. Nie weźmie walki z Shavkatem. Obsra zbroje

No to go wypierdolą z rankingu, kogo on miałby niby post prime obić za następnego TSa? Wonderboya?

Odpowiedz 1 Like

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

EFC Africa
Heavyweight

3,042 komentarzy 9,514 polubień

Kolba walczy raz na dekadę i później wchodzi do tej klatki spięty i zardzewiały.
W drugiej walce z Usmanem też wyglądał jakby miał kupe w majtach przed startem i przez dwie pierwsze rundy.
Tutaj jednak praktycznie wcale się nie rozkręcił i walczył jakby jeszcze w piątej mógł to wygrac na punkty.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,241 komentarzy 31,127 polubień

Spójrz z kim walczył Colby do tej pory. Jeśli chciał pas zdobyć, to nie miał wyjścia, musiał wziąć Usmana czy Edwardsa, a tak to samych średniaków i past prime obijał. Nie weźmie walki z Shavkatem. Obsra zbroje

Pewnie znów wygra z jakimś past prime średniakiem, a za rok czy 1,5 dostanie TS...

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of bill boży
bill boży

Brutaal
Lightweight

529 komentarzy 2,535 polubień

wróci silniejszy :jon:

Odpowiedz 1 Like

F
Francis Mumbutu

BAMMA
Middleweight

977 komentarzy 2,829 polubień

No to go wypierdolą z rankingu, kogo on miałby niby post prime obić za następnego TSa? Wonderboya?

Jedynie. Zapasami Colbie nie zagrozi

Odpowiedz polub

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,241 komentarzy 31,127 polubień

Screenshot_2023-12-17-07-35-46-755~2.jpg
57-44 znaczące ciosy dla Edwardsa
Leon 2/3 TD vs 2/10 (2,5-5 min. kontroli)
2-0 w próbach poddań dla Leona...
Ale optycznie to wyglądało nawet gorzej dla Colby niż w statystykach...

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Ludwiczek
Ludwiczek

UFC
Welterweight

9,765 komentarzy 20,552 polubień

Wspaniałe widowisko. Colby jak zwykle bliski zdobycia pasa. Zabrakło tylko szczęścia.:jon:
Myślę, że po takim występie nikt nie ma watpliwości, że Covington zaslużył na kolejny eliminator. Zakładam, że zgodnie z tradycją będzie to jakiś mega prospekt (Thompson, Holland, Chiesa). Ale z tym spokojnie. To dopiero za rok, a już za 2 lata Colby mistrzem świata!!! :lsdtrip:

Odpowiedz 18 polubień

Avatar of Draniu
Draniu

Shark Fights
Lightweight

1,194 komentarzy 1,401 polubień

Tak na dobrą sprawę to Colba był tak samo bezradny jak i Edwards... Spodziewałem sie trochę więcej po tej walce. Pizda straszna wyszła z tego

Odpowiedz 2 polubień

M
Masta

Vale Tudo
Championship

25,115 komentarzy 71,753 polubień

Poranna kupa jest większa rozrywką niż oglądanie występów tego łacha Konfingtona. I to odklejone pieprzenie o Trumpie, po tej żenadzie. Niech on wypierdala do Strikeforce:gdzie:

Odpowiedz 9 polubień

Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,669 komentarzy 20,380 polubień

Shavkat to się nawet nie namęczy jak będzie bił Leona.
Nie mogą dać teraz tittleshota Bellalowi, przecież to będzie abominacja walki .

Odpowiedz 2 polubień

F
Faryzejusz

ONE FC
Super Heavyweight

2,608 komentarzy 5,925 polubień

A jednak się nie pomyliłem mówiąc iż dwóch największych zamulaczy UFC da chujową walke... Colby robi z siebie chuj wie kogo i niewiadomo co opowiada a znowu od czołówki wpierdol... Maia, który dopóki miał paliwo robił mu dziecko w stójce, RDA z niższej kategorii któremu też nic nie zrobił całą walkę, zwłoki Lawlera, truchło Woodleya i placek Masvidal. Gdzie walki z czołówką przez też czas i prawdziwe wyzwania? Usman go pokonał dwa razy a teraz stypiarz Edwards. Covington to żaden kurwa materiał na mistrza. Śmiem twierdzić, że Burns i Belal o Shavkacie nie mówiąc robią Covingtona na lajcie.

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

15,492 komentarzy 72,141 polubień

Nudy jak skurwysyn a mieli się pozabijać.
Bogowie mma nie byli dla nas łaskawi w ten weekend.

Odpowiedz 13 polubień

Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień

Szkoda, że Colby prawdopodobnie stracił ostatnią szansę na zdobycie pasa

Odpowiedz 1 Like

m
miszaa

ONE FC
Lightweight

2,386 komentarzy 4,792 polubień
Avatar of Snoozeman
Snoozeman

Shark Fights
Featherweight

1,133 komentarzy 2,737 polubień

Niestety Colby zawalczył jak totalna pokraka, wolny, nie było żadnej presji, nawet Rogan z DC zastanawiali się co robi oktagonie. To nie był ten sam gość co wychodził bez żadnych kompleksów trenując w ATT. W ogóle go nie było w tej klatce, tak jakby za wszelką cenę chciał uniknąć wejścia w konfrontacje. Dopiero ostatnia runda pokazała, że wystarczyło dążyć do obaleń i Leon zaczął się gubić. Edwards skompromitował się jeszcze bardziej robiąc z siebie grapplera, ledwo ledwo a zostałby jeszcze poddany. Ogólnie kariera Colby jest już skończona jeżeli chodzi o najwyższy poziom, szkoda bo liczyłem na niego przed walką. Idzie tą samą drogą co Usman, tyle że tamten osiągnął wszystko ponad miarę.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of Baddream
Baddream

Bellator
Featherweight

4,059 komentarzy 6,928 polubień

Śmiesznie ze Edwards jeszcze niedawno #nikogo, a zaraz będzie wyrastał na jakiegoś dominatora kategorii

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Tar-Ellendil
Tar-Ellendil

Vale Tudo
Championship

28,052 komentarzy 35,585 polubień

Śmiesznie ze Edwards jeszcze niedawno #nikogo, a zaraz będzie wyrastał na jakiegoś dominatora kategorii

Rakhmanov go porobi.

Odpowiedz 5 polubień

F
Faryzejusz

ONE FC
Super Heavyweight

2,608 komentarzy 5,925 polubień

Niestety Colby zawalczył jak totalna pokraka, wolny, nie było żadnej presji, nawet Rogan z DC zastanawiali się co robi oktagonie. To nie był ten sam gość co wychodził bez żadnych kompleksów trenując w ATT. W ogóle go nie było w tej klatce, tak jakby za wszelką cenę chciał uniknąć wejścia w konfrontacje. Dopiero ostatnia runda pokazała, że wystarczyło dążyć do obaleń i Leon zaczął się gubić. Edwards skompromitował się jeszcze bardziej robiąc z siebie grapplera, ledwo ledwo a zostałby jeszcze poddany. Ogólnie kariera Colby jest już skończona jeżeli chodzi o najwyższy poziom, szkoda bo liczyłem na niego przed walką. Idzie tą samą drogą co Usman, tyle że tamten osiągnął wszystko ponad miarę.

No niestety ale walki z past prime zawodnikami oraz odstępy czasowe w jakich walczył nie pomogły mu wyciągnąć ze swojej kariery tego co mógł. Z Usmanem dał dwie fajne walki ale przegrane, tutaj to dał najgorszą walkę życia z Edwardsem. 36 lat i brak czołówki na rozkładzie. To się raczej nie mogło udać. Myślę, że Colba zakończy karierę po tej walce a jeśli nie to niech obija dalej past prime zawodników a może kolejnego TS'a doczeka się przed 40tką patrząc na częstotliwość jego występów.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of bassline9
bassline9

Legacy FC
Bantamweight

1,863 komentarzy 4,052 polubień
Avatar of HeyPussyRUstillThere
HeyPussyRUstillThere

UFC
Middleweight

12,607 komentarzy 24,503 polubień

Teraz Kolba 2 lata przerwy, w tym czasie zrobi rimming Trumpowi po wgranych wyborach i w sam raz na rewanż z Edkiem :mamed:

Odpowiedz polub

Avatar of aptekarzovereema
aptekarzovereema

WSOF
Light Heavyweight

3,403 komentarzy 14,456 polubień

takie walki jak Edwards - Usman , Usman - Covington , Edwards - Covington to dla widza poziom walk kobiet z undercardu

Odpowiedz 1 Like

Avatar of ketraab
ketraab

Bellator
Light Heavyweight

4,669 komentarzy 20,380 polubień

Rakhmanov go porobi.

Dawno nie byłem tak pewny zawodnika, że zdobędzie pas jak jestem Shavkhata. Oni przy Nim wyglądają jakby się w przedszkolu bili. Shavkhat przede wszystkim wychodzi z nastawieniem żeby kończyć walki.
Ale pewnie jeszcze przed nim Bellal dostanie szansę, chociaż najbardziej bym chciał eliminator Bellal - Rakhmanov.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of ninja
ninja

UFC
Heavyweight

17,141 komentarzy 38,105 polubień

Colby Covington jak go lubiłem to kurwa debil. Nie wiem co on chciał w tej walce osiągnąć, żenada jakaś.
Nawet nie próbował tego wygrać. Dno i wodorosty, gdzie największą swoją broń czyli presja i cardio wyjebał do śmietnika już w 1r.
Szkoda, że Leon nie znokautował tego błazna w 5te.

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,134 komentarzy 13,131 polubień

Znakomicie przygotowany, silny, konsekwentny Edwards. Poza 5 rundą Colby nie mógł sobie z nim poradzić w grapplingu, bardzo mądrze zawalczył Leon i pokazał, że pas ma nie przez przypadek. Co do Covingtona to brakło tego z czego jest znany czyli presji, wyszedł i walczył totalnie pospinany, a jego zachowanie po walce było żenujące. Sama walka niezbyt efektowna delikatnie mówiąc.

Odpowiedz 10 polubień