Jeden z najlepszych zawodników młodego pokolenia, Francuz Tom Duquesnoy, który na co dzień trenuje w JacksonWink MMA obronił swój tytuł mistrzowski kategorii koguciej organizacji BAMMA na dzisiejszej gali w Dublinie. Tom pokonał Alana Philpotta, którego poddał duszeniem zza pleców w drugiej rundzie pojedynku.
Tom Duquesnoy def. Alan Philpott via submission (RNC) in R2. Improves to 14-1-1. #BAMMA27 pic.twitter.com/KfBLwMptjr
— caposa (@Grabaka_Hitman) December 16, 2016
Duquesnoy (14-1 MMA) to jeden z największych talentów w niższych dywizjach wagowych poza UFC. Warto dodać, że Francuz jest mistrzem dwóch kategorii BAMMA, koguciej oraz piórkowej. Obrona tytułu z Philpottem była ostatnią walką na kontrakcie zawodnika z brytyjską organizacją, co może oznaczać, że w końcu zobaczymy jego występy w UFC.
Co ciekawe, jedyna porażka z Makwanem (co z nim??).
Dobry dzikus jest. Świetne kombosy rzuca.
Młody jest wariat fest, a do tego mądry w treningu – od razu JacksonWink. Mega.
Dawno powinien juz byc w UFC. Jak to jest mozliwe ze kazdy mistrz w kazdej organizacji( tutaj nawet 2 kategorii) moze odejsc jak wypelni kontrakt a w KSW po kazdej obronie przedluza sie? Popierdolone to jest przeciez… Fajnie bedzie go ogladac w UFC!
..jest na oku ksw, ciekawe czy realnie do pozyskania.
..jest na oku ksw, ciekawe czy realnie do pozyskania.
precyzyjnie bije.