Sfrustrowany Tom Aspinall wierzy, że jego następna walka powinna być o prawowity pas mistrzowski kategorii ciężkiej UFC. Aspinall twierdzi, że obecna sytuacja w UFC zaczyna przypominać boks, w którym najlepsi nie walczą z najlepszymi.

Tom Aspinall zdobył tymczasowy pas mistrzowski kategorii ciężkiej UFC, kiedy to na UFC 295 w Nowym Jorku w listopadzie tego roku pokonał Sergeia Pavlovicha. W następnej walce 30-letni Anglik chciałby zmierzyć się z Jonem Jonesem, ale Dana White, prezydent UFC chce zestawić Bonesa ponownie ze Stipe Miociciem. W rozmowie z True Geordie, Aspinall wypowiedział się na temat obecnej sytuacji w kategorii ciężkiej UFC oraz swoich marzeniach.

Kocham MMA, szczególnie UFC. Jestem dumny, że walczę dla najlepszej organizacji na świecie. To oznacza, że najlepsi walczą z najlepszymi. Jestem wielkim fanem boksu, kocham ten sport, ale nie mogę kur*a znieść ich modelu biznesowego. Nie powinno być pięciu, sześciu mistrzów świata w jednej kategorii wagowej. Dowiedzmy się kto jest kur*a najlepszy. Tego właśnie chcę. Mamy obecnie dwóch mistrzów w UFC i to nie jest dobre.

Możemy się oszukiwać, walki legend, obojętnie. Moja następna walka musi być o prawowity pas mistrzowski. Dlaczego miałoby być inaczej? Dowiedzmy się kur*a kto jest najlepszy, to proste. Walki legend, co to kur*a jest, nie rozumiem jak to może się dziać. Pozwólmy im się bić, ale dlaczego o tytuł mistrzowski? Dlaczego chcecie, żebyśmy wszyscy czekali? Rozumiem, że to Jon Jones. Nie ma na świecie większego fana Jona Jonesa niż ja, ale to nie jest boks. Ten gość nikogo nie unika. Nie bije się tu numer 1. z numerem 10. Sprawdźmy kto jest pier*olonym mistrzem i wierzę, że ja jestem najlepszy.

30-letni Aspinall (14-3 MMA) wygrał dwie walki z rzędu. Jego bilans w oktagonie UFC wynosi 7-1. Jedyną przegraną zadał mu Curtis Blaydes – Anglik doznał wtedy kontuzji i po zaledwie kilkunastu sekundach nie był w stanie kontynuować pojedynku. Na swoim koncie ma wygrane z m.in. Marcinem Tyburą, Sergeiem Pavlovichem czy Alexandrem Volkovem. Tymczasowy mistrz kategorii ciężkiej UFC wszystkie wygrane w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. 6 razy nagradzany był bonusami po galach największej organizacji MMA na świecie za swoje występy.

Jones miał zmierzyć się na UFC 295 z Miociciem, ale wycofał się z pojedynku przez kontuzję – zerwał mięsień w klatce piersiowej. Nie wiadomo kiedy będzie w stanie wrócić do akcji w oktagonie UFC. Prawdopodobnie organizacja doprowadzi do ich zestawienia ponownie w drugiej połowie 2024 roku. Nie wiadomo kto w takim wypadku będzie następnym rywalem Aspinalla.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of bill boży
bill boży

Brutaal
Lightweight

529 komentarzy 2,535 polubień
Avatar of Quairon
Quairon

Legacy FC
Bantamweight

1,885 komentarzy 4,011 polubień

Tu zgodzę się z przedmówcą, każdy młody fighter chce często walczyć ale jak już osiągnie pewien poziom wiekowy to nie wygląda to tak pięknie, Tomka czas powoli przychodzi, te kilka miechów mu różnicy nie zrobi, niech broni interima jak łysy mówił. Ja mam nadzieję że JJ po walce ze
Stipkiem nie przejdzie na emeryturę i zobaczymy unifikację tytułu na jakiejś grubej gali, tylko nie wiem komu będę kibicował :fjedzia:

Odpowiedz polub

m
manu

BAMMA
Flyweight

744 komentarzy 660 polubień

Tu zgodzę się z przedmówcą, każdy młody fighter chce często walczyć ale jak już osiągnie pewien poziom wiekowy to nie wygląda to tak pięknie, Tomka czas powoli przychodzi, te kilka miechów mu różnicy nie zrobi, niech broni interima jak łysy mówił. Ja mam nadzieję że JJ po walce ze
Stipkiem nie przejdzie na emeryturę i zobaczymy unifikację tytułu na jakiejś grubej gali, tylko nie wiem komu będę kibicował :fjedzia:

Walka Jonesa z 42 letnim emerytem, który od 3 lat nie stoczył pojedynku to jest jakiś żart.

Odpowiedz 17 polubień

Avatar of HeyPussyRUstillThere
HeyPussyRUstillThere

UFC
Middleweight

12,607 komentarzy 24,502 polubień
Avatar of Quairon
Quairon

Legacy FC
Bantamweight

1,885 komentarzy 4,011 polubień

Walka Jonesa z 42 letnim emerytem, który od 3 lat nie stoczył pojedynku to jest jakiś żart.

To też prawda, obejrzę raczej z sentymentu, i w sumie to jestem ciekaw czy Stipe trafi jabem JJ przed obaleniem :jjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of Patrosixxx
Patrosixxx

KSW
Light Heavyweight

5,877 komentarzy 10,371 polubień

Niestety, ale Dejna srajt nie chce dać Ci Tom tej walki :<

Odpowiedz 1 Like

Avatar of J.K
J.K

Bellator
Middleweight

4,467 komentarzy 15,283 polubień

Tom ma rację, łysego popierdoliło z walką Jona ze Stipe.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,141 komentarzy 31,001 polubień

Tom ma rację, łysego popierdoliło z walką Jona ze Stipe.

Taką walkę mogą robić sobie po starciu Jones vs Aspinall...
A teraz by mogli nawet zrobić Tom vs Stipe... tylko że wielki, stary mistrz na to pewnie nie pójdzie jak i Dana niestety i będą czekać do jesieni na powrót Bones'a... :boss:

Tylko po co był ten pas interim, chyba tylko by zwiększyć zainteresowanie walką Tom'a z Pawlowiczem i zwiększyć sprzedaż PPV :boss:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,134 komentarzy 13,131 polubień

Tom ostro ale jak dla mnie ma rację. Stipe to legenda i zawsze będę miał do niego szacunek, ale on nie zasługuje na to aby bić się o pas, a Tom owszem i to on powinien mieć pierwszeństwo w starciu o pas.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of tucznik
tucznik

ONE FC
Bantamweight

2,287 komentarzy 8,998 polubień

Tom ostro ale jak dla mnie ma rację. Stipe to legenda i zawsze będę miał do niego szacunek, ale on nie zasługuje na to aby bić się o pas, a Tom owszem i to on powinien mieć pierwszeństwo w starciu o pas.

Zgadzam się całkowicie. Dana coraz bardziej marzy o cyrkowych sztuczkach z pasami rodem z boksu...

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of AKK
AKK

Maximum FC
Heavyweight

1,723 komentarzy 2,529 polubień

Zarówno pas Bonesa jak i Aspinala to tytuły tymczasowe.

Odpowiedz 1 Like