Dominick Reyes

Podwójny pretendent do pasa mistrzowskiego dywizji półciężkiej UFC – Dominick Reyes – poinformował, że z powodu zakrzepicy żył głębokich w nodze będzie musiał pauzować co najmniej trzy miesiące. Zdradził, że w pewnym momencie niewiele dzieliło go od śmierci.

Dominick Reyes miał powrócić do oktagonu UFC po ponad rocznej przerwie na styczniowej gali UFC 297: Strickland vs Du Plessis przeciw Carlosowi Ulbergowi. Jego przeciwnik wycofał się jednak z powodu kontuzji, zatem rozpoczęły się rozmowy o najbliższym możliwym terminie na ponowne zestawienie tego starcia. Niestety zaledwie tydzień później Reyes ucierpiał wskutek zakrzepicy w nodze:

Bóg poddaje nas różnym próbom, a teraz przechodzę przez jedną z nich. Ja i Carlos mieliśmy zawalczyć 20 stycznia. Wycofał się, nie wiem dlaczego. Oczywiście doznał kontuzji, ale nie podał szczegółów. A tydzień później dostałem zakrzepicy. Zakrzepica żył głębokich. Więc, cóż, będę chwilę pauzował.

Reyes poinformował, że obecnie przyjmuje leki rozrzedzające krew, a okres pauzowania oceniono na co najmniej trzy miesiące. Opóźni się przez to jego powrót do oktagonu, ponieważ obecnie nie może obciążać organizmu ciężkim treningiem. Amerykanin nie narzeka jednak, bo – jak zdradził – sytuacja mogła potoczyć się znacznie gorzej:

Mam szczęście, że żyję, to zawsze dobra wiadomość. Wyłapaliśmy sprawę dość szybko, więc nie przerodziło się to w zatorowość płucną i dziękuję za to Bogu. To trochę szalone, bo poszedłem na masaż. Noga mnie bolała, więc pomyślałem, że naciągnąłem mięsień łydki. Dlatego poszedłem na masaż, a to najgorsza rzecz, jaką można zrobić przy zakrzepicy. Mam szczęście, że nie przekręciłem się na tamtym stole masażowym.

Dominick Reyes rok 2024 planował rozpocząć od powrotu na zwycięską ścieżkę po dewastującej serii czterech porażek z rzędu, w tym trzech przez ciężkie nokauty – z ręki Jana Błachowicza, Jiriego Prochazki i Ryana Spanna. Ostatni raz w oktagonie stał w listopadzie 2022 roku na gali UFC 281.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,260 komentarzy 31,148 polubień

U niego to jednak głowa już najmniej odporna po tych wszystkich ciężkich KO, ostatnio 3 takie były szkoda zdrowia, teraz Loss Streak 4... a wygrana to już w poprzednim dziesięcioleciu (19 r) :confused: :facepalm:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

WSOF
Light Heavyweight

3,410 komentarzy 10,012 polubień

Niezła kicha nie zazdroszczę.
Ale szczęście to ty masz Dominik ze cie jeszcze w oktagonie nie zabili

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of warzywko
warzywko

Jungle Fight
Middleweight

354 komentarzy 1,101 polubień

Po tych KO'sach to fakt, szczęście że żyje :frankapprove:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Snoozeman
Snoozeman

Shark Fights
Featherweight

1,133 komentarzy 2,737 polubień

Dałbyś sobie już z pokój. Dałeś świetną walkę z Jonesem, ale po tym same ciężkie nokauty. Zdrowie ma się tylko jedno.

Odpowiedz polub

Avatar of Kukul24
Kukul24

Bellator
Welterweight

4,401 komentarzy 3,483 polubień

Dałbyś sobie już z pokój. Dałeś świetną walkę z Jonesem, ale po tym same ciężkie nokauty. Zdrowie ma się tylko jedno.

To Jones dał fatalną...

Jeżeli chodzi o tą zakrzepice to wiem że nawet zdrowego człowieka może coś takiego spotkać.
Mógł by ktoś przybliżyć sytuację?

Odpowiedz polub