Były pretendent do pasa UFC, Dominick Reyes, powróci do oktagonu na początku przyszłego roku. Jak podała organizacja, “Devastator” zawalczy z Carlosem Ulbergiem na gali UFC 297.

Reyes (MMA 12-4)  nie ma w ostatnim czasie najlepszej serii. 33-latek przegrał cztery starcia z rzędu, a ostatnie trzy przez nokauty. Ostatnią porażkę zanotował przez nokaut z rąk Ryana Spanna w pierwszej rundzie na gali UFC 281 w listopadzie 2022. Ostatni raz Reyes opuszczał oktagon jako zwycięzca w październiku 2019. Amerykanin dwukrotnie w 2020 roku stanął przed szansą zdobycia pasa wagi półciężkiej amerykańskiej organizacji. Na jego nieszczęście lepsi okazywali się Jon Jones oraz Jan Błachowicz. 9 z 12 zwycięstw zdobywał przed czasem. Reyes zajmuje 12. miejsce w rankingu wagi półciężkiej UFC.

Ulberg (MMA 9-1) jest w zupełnie innej sytuacji niż jego najbliższy przeciwnik. Nowozelandczyk wygrał ostatnie pięć walk. We wrześniu na gali UFC 293 poddał pod koniec trzeciej rundy Da Un Junga. Była to jego pierwsza w karierze wygrana przez poddanie. Ostatnią porażkę zanotował w marcu 2021 roku, kiedy to został znokautowany w debiucie dla organizacji. Ulberg kończył przez nokauty 6 z 9 wygranych pojedynków. Popularny “Black Jag” na co dzień trenuje w klubie City Kickoboxing w Auckland w Nowej Zelandii. W tym miejscu do swoich startów przygotowują się m.in. były mistrz wagi średniej Israel Adesanya, czy Dan Hooker.

Gala UFC 297 odbędzie się 20 stycznia w Toronto w Kanadzie. Wydarzenie uświetni rywalizacja o pas kategorii średniej. Sean Strickland stanie do pierwszej obrony tytułu przeciwko byłemu mistrzowi KSW, Dricusowi du Plessisowi.

Michał Tkaczuk
Michał Tkaczuk
https://www.mmarocks.pl/
Facebook Instagram Twitter

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

Dołącz do dyskusji →

...wczytuję komentarze...

Avatar of Warszawski Antek
Warszawski Antek

KSW
Featherweight

4,938 komentarzy 26,310 polubień
#1 Nov 12, 2023

Dajesz Domino!

Odpowiedz 5 polubień

R
Rulimajk

Bellator
Lightweight

4,170 komentarzy 12,530 polubień
#2 Nov 12, 2023

Walczymy po CTE, po życia kres nie poddamy się

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Light Heavyweight

3,436 komentarzy 11,495 polubień
#3 Nov 12, 2023

Kurwa dajcie mu jakiegoś graplera.
Jakiegoś Jimiego Cruta czy coś, bo przykro będzie jak tu zaliczy kolejne KO.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

UFC
Bantamweight

8,063 komentarzy 28,531 polubień
#4 Nov 12, 2023

Kurwa dajcie mu jakiegoś graplera.
Jakiegoś Jimiego Cruta czy coś, bo przykro będzie jak tu zaliczy kolejne KO.

Dominick niestety obecnie jest w stanie wyłapać KO nawet od parterowców czy zapasiorów

Odpowiedz 4 polubień

F
Francis Mumbutu

Maximum FC
Lightweight

1,531 komentarzy 4,399 polubień
#5 Nov 12, 2023

"Dominick Reyes powróci do oktagonu na UFC 297, aby kontynuować złą passę"*​

* Poprawiłem

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Malkontent
Malkontent

EFC Africa
Featherweight

2,798 komentarzy 5,964 polubień
#6 Nov 12, 2023

Dawać go z Jankiem! :D WIELKI REWANŻ!
A tak na poważnie to mi już szkoda chłopa, nie wiem czy jeszcze się ogarnie i wróci na zwycięskie szlaki

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Remzo
Remzo

Maximum FC
Welterweight

1,568 komentarzy 1,487 polubień
#7 Nov 12, 2023

bo przykro będzie jak tu zaliczy kolejne KO.

Komu będzie przykro temu będzie. Niech obrywa :jjsmile:

Odpowiedz polub

Avatar of Lorenzo Lamas
Lorenzo Lamas

Legacy FC
Lightweight

1,996 komentarzy 3,873 polubień
#8 Nov 12, 2023

Dominick Reyes powróci do oktagonu na UFC 297, aby CTE dojechało go jeszcze mocniej​

Poprawiłem

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Quairon
Quairon

WSOF
Lightweight

3,224 komentarzy 7,071 polubień
#9 Nov 13, 2023

No to się Domino ustawił w kolejce po kolejne KO.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of PaulPGR
PaulPGR

UFC
Middleweight

11,827 komentarzy 48,148 polubień
#10 Nov 13, 2023

Szanowni państwo, 20 stycznia 2024 roku w Toronto skończy się kariera Dominicka Reyesa. Od wałka w walce z Bonesem, do bycia rozbitym zawodnikiem którego niedługo przewróci wiatr. Smutny obraz. Janek i Jiri go zniszczyli swoją środkowschodnią siłą

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of łajcior
łajcior

Legacy FC
Lightweight

1,981 komentarzy 3,100 polubień
#11 Nov 13, 2023

Kolejny highlight sie szykuje

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Papieżak
Papieżak

PRIDE FC
Heavyweight

7,137 komentarzy 27,712 polubień
#12 Nov 13, 2023

Fajnie by było, gdyby wygrał. Kiedyś był całkiem ciekawym zawodnikiem, ale Jerzy i Jan go zamordowali.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

22,693 komentarzy 93,902 polubień
#13 Nov 13, 2023

Bones to chyba wychodził do swoich ostatnich walk 93kg z kanapy.

Szok, że się męczył 5rund z tym plackiem.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Malkontent
Malkontent

EFC Africa
Featherweight

2,798 komentarzy 5,964 polubień
#14 Nov 13, 2023

Bones to chyba wychodził do swoich ostatnich walk 93kg z kanapy.

Szok, że się męczył 5rund z tym plackiem.

Wtedy nie był plackiem. Wyłap takie ciężkie KO kolejno od Janka i Jurka i zobaczymy ile z Ciebie zostanie :)
To nie pierwszy przypadek, że zawodnik przestaje być sobą, łapie blokadę psychiczną i nagle robi się jeszcze szklany

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

UFC
Bantamweight

8,063 komentarzy 28,531 polubień
#15 Nov 13, 2023

Wtedy nie był plackiem. Wyłap takie ciężkie KO kolejno od Janka i Jurka i zobaczymy ile z Ciebie zostanie :)
To nie pierwszy przypadek, że zawodnik przestaje być sobą, łapie blokadę psychiczną i nagle robi się jeszcze szklany

Gdyby to chociaz bylo przeplatane jakimiś wygranymi... 4KO pod rząd moze zniszczyć każdego
Edit: pardon 3KO bo z Bonesem byla decyzja
Edit 2: No ale jednak w kolejnej walce KO bardzo prawdopodobne

Odpowiedz 2 polubień

Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70573/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>