Sonnen

Sporo mówiło się w ostatnim czasie o powrocie największego „bad guy’a” w MMA – Chaela Sonnena, który zaczął być ponownie testowany przez USADA. Amerykanin znany jest ze swojego ciętego języka oraz nie oszczędzania rywali w utarczkach słownych przed walką. Można nawet wysnuć wnioski, że to dzięki niemu Anderson Silva stał się tak wielką gwiazdą, jaką jest dzisiaj. Na swoim Facebook’u Chael opublikował zdjęcie mówiące, iż szacunek nigdy nie sprzedał żadnego biletu.

Ostatnio pojawiły się również plotki o potencjalnym starciu w kategorii średniej właśnie Amerykanina z inną kontrowersyjną postacią w świecie MMA, Nickiem Diazem. Jak myślicie, czy w ogóle możliwy jest powrót Sonnena do oktagonu?

3 KOMENTARZE

  1. Emeryci zobaczyli, że za jeden cut z ppv można zgarnąć teraz więcej niż oni przez całą swoją karierę i wracają na potęgę. UFC jeszcze ich do tego zachęca zestawiając walki typu Bisping – Henderson. To już nie będzie niestety to samo, nie tylko sportowo, ale i trasztokowo.

  2. "Amerykanin znany jest ze swojego ciętego języka oraz nie oszczędzania rywali w utarczkach słownych przed walką"Przynajmniej oszczędza ich w walce; bo z jego stylem rywal może dostać co najwyżej odleżyn  ;D

  3. Smutna prawda: ten ,,przeciętny" Sonnen mógłby znaleźć godnego polskiego przeciwnika w obojętnie jakiej kategorii wagowej? Teraz bo z w formie jak z Okami to na pewno nie… Narkun, Błachowicz, Materla, Grabowski unikają jego obaleń?Nie chce hejtować polskich zawodników, ale dobrze pamiętam kiedy ,,w modzie" był Jewtuszko, Grabowski, Błachowicz, a Mamed to już w ogóle Bóg MMA. Szkoda patrzeć co spotka Helda jeśli przejdzie do UFC.Nie każdy to Jon Jones, który może unikać porażek.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.