Zdaniem Chaela Sonnena, potencjalna walka dwóch czołowych pretendentów w kategorii średniej UFC, Seana Stricklanda i Roberta Whittakera, byłaby złą decyzją federacji. Uważa, że niepotrzebnie UFC wyeliminowałoby jednego z nich z batalii o tytuł.
Na UFC 298 Robert Whittaker pokonał Paulo Costę i powrócił do niekwestionowanej czołówki w dywizji średniej. W wypowiedziach po gali wyraził gotowość do zmierzenia się z niedawnym mistrzem tej kategorii – Seanem Stricklandem.
Chael Sonnen nie jest fanem tego zestawienia, gdyż – jak argumentuje – niepotrzebnie pozbawiłoby to tę dywizję jednego z czołowych pretendentów:
Nie wiem, jak Sean Strickland powinien to załatwić. Mam przemyślenia zupełnie przeciwne od tych, które miewam zazwyczaj. Myślę, że Strickland powinien to zignorować. Nie sądzę, że tych dwóch powinno ze sobą walczyć. Żadnemu z nas nie wypada prosić o to starcie. Uważam, że wyeliminowałoby gościa z czołówki.
Zazwyczaj w tej dyscyplinie zestawiamy najlepszych z najlepszymi. Rozumiem to. Ale ramy czasowe nie wydają mi się odpowiednie. Jeśli się ze mną zgadzacie, że to nie jest odpowiedni czas, to zmienicie zdanie tydzień po tym, jak Strickland się o tej walce wypowie. Bo powie coś w takim stylu, w jakim potrafi tylko on, Whittaker odpowie i tydzień później wszyscy będziemy chcieli zobaczyć tę walkę. Uważam, że to byłby błąd.
Potencjalne starcie Seana Stricklanda z Robertem Whittakerem byłoby pojedynkiem zawodnika z numerem 1 w rankingu z zawodnikiem na miejscu trzecim. Pomiędzy tymi dwoma na miejscu drugim figuruje Israel Adesanya, który sam ostrzy sobie zęby na długo oczekiwaną walkę z Dricusem Du Plessisem – obecnym królem dywizji średniej UFC.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Bantamweight
PRIDE FC Heavyweight
Brutaal Middleweight
Vale Tudo Open
Bellator Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/72586/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>