Saga kontraktowa związana z osobą Francisa Ngannou stanowi główny medialny temat ostatnich kilku miesięcy. Tym razem chęć walki z Kameruńczykiem wyraził były mistrz wagi ciężkiej UFC, Fabricio Werdum.
Kolejne kierunki kariery byłego mistrza linearnego największej organizacji na świecie orbitują wokół różnych organizacji, a także różnych dyscyplin sportów uderzanych. Początkowo prym wiódł pomysł występu na galach bokserskich, mający zakończyć się pojedynkiem z linearnym mistrzem świata kategorii ciężkiej, Tysonem Furym. Pogłoski o zmianie dyscypliny w ostatnim czasie jednak ucichły. W mediach społecznościowych pojawiały się także wieści o wstąpieniu w szeregi BKFC organizującego walki na gołe pięści, czy największej europejskiej organizacji kickboxingu – Glory. Owe domysły wydawały się jednak dosyć abstrakcyjne, więc ich miejsce szybko zastąpiły dwie główne, najczęściej pojawiające się w kontekście przyszłości Kameruńczyka ścieżki – ONE Championship oraz PFL. Kilka dni temu, szef singapurskiej organizacji, Chatri Sityodtong podzielił się informacją o zakończeniu negocjacji z byłym mistrzem UFC, będącego wynikiem braku porozumienia w kwestii finansowej.
Tematem przewodnim stało się więc po raz kolejny Professional Fighters League. Były mistrz wagi ciężkiej UFC, a obecnie zawodnik PFL Fabricio Werdum, zamieścił w mediach społecznościowych propozycję pojedynku z kameruńskim zawodnikiem.
Cześć Francis. Zaszokowałem świat kiedy pokonałem Fedora [Emelianenko] oraz kiedy pokonałem Caina [Velasqueza] i zostałem niekwestionowanym mistrzem UFC w wadze ciężkiej. Masz wiele dziur w swojej grze. […] Jest tylko jeden sposób, aby się przekonać [kto jest lepszy] – PFL “smart cage”.
Hi @francis_ngannou I shock the world when I beat Fedor also when I beat Cain And I become undisputed UFC heavyweight champion you have a lot of hole in your game let’s go @PFLMMA @DonnDavisPFL @PeteMurrayPFL only one way to find out PFL smart cage
— Fabricio Werdum (@FabricioWerdum) May 4, 2023
Werdum (MMA 24-9-1) w ostatnim czasie przeszedł imponującą transformację związaną z jego sylwetką. Najwyraźniej Brazylijczyk przeżywa okres “drugiej młodości”, która spowodowała również zaproszenie do pojedynku Francisa Ngannou. W przeszłości, Werdum miał okazję dzierżyć na swoich biodrach pas mistrzowski największej organizacji na świecie. Miało to miejsce w latach 2015-2016. Tytuł zdobył na UFC 188, kiedy to poddał gilotyną, wspomnianego w swojej ostatniej wypowiedzi, Caina Velasqueza. Podczas bogatej kariery w sportach walki, miał on okazję występować również dla takich organizacji jak Strikeforce czy Pride. W 2021 roku związał się z organizacją PFL, lecz jego pierwsza i jedyna jak dotąd walka została uznana za nieodbytą. Ów występ to starcie z Renanem Ferreirą, podczas gali PFL 3. Pierwotnie Werdum przegrał starcie przez techniczny nokaut, jednak wcześniej przeciwnik odklepał duszenie, czego nie zauważył sędzia. Skutkowało to uznaniem walki jako “no contest”.
12 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Jungle Fight Middleweight
Roshi
WSOF Lightweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Shark Fights Middleweight
ONE FC Bantamweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
Shark Fights Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/67478/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>