Znamy kolejne zestawienie gali FEN 14 Silesian Rage! 15 października kibiców w katowickim Spodku czeka zapowiadające się bardzo interesująco starcie dwóch dużych talentów polskiego MMA wagi półśredniej – Mateusza Strzelczyka i Alberta Odzimkowskiego.
Dla 28-letniego Alberta Odzimkowskiego będzie to czwarty występ w klatkoringu FEN i dwunasty na zawodowych arenach MMA. Do tej pory fighter krakowskiej Szkoły Walki Drwala osiem walk wygrał i trzy przegrał – swoją karierę rozpoczął od efektownej serii siedmiu zwycięstw z rzędu, którą przerwał dopiero Francuz Mickael Lebout, późniejszy zawodnik UFC. W kolejnych trzech walkach, już dla federacji FEN, „Dzik” jest na minusie. W debiucie na gali FEN 7 Real Combat przegrał przez poddanie ze świetnym Litwinem Mindaugasem Verzbickasem, następnie na FEN 8 Summer Edition fantastyczną serią ciosów pokonał walczącego obecnie w UFC Norwega Emila Webera Meeka, a wiosną tego roku na FEN 11 Warsaw Time w starciu, które mogło mu dać szansę walki o pas FEN, musiał odklepać balachę wykonaną przez Pawła Żelazowskiego. Ta bolesna porażka zmotywowała go do jeszcze cięższej pracy. Odzimkowski do walki w katowickim Spodku przystąpi bogatszy m.in. o miesiąc intensywnych treningów w jednym z najlepszych ośrodków treningowych MMA na świecie – słynnej Jackson Wink Academy w Albuquerque w USA.
Z kolei dla reprezentującego stołeczny WCA Fight Team, ale pochodzącego z Opatowa koło Częstochowy Mateusza „Pająka” Strzelczyka walka na gali FEN 14 Silesian Rage będzie drugą, którą stoczy dla organizacji Fight Exclusive Night. W pierwszym starciu podczas FEN 12 Feel The Force we wrocławskiej Hali Ludowej wychowanek trenera Krzysztofa Kułaka, który obecnie trenuje pod okiem Roberta Jocza, wykorzystał w pełni daną mu szansę i po świetnej walce pokonał faworyzowanego Jakuba Boczka, wygrywając jednogłośną decyzją sędziów. Było to ósme zwycięstwo 25-letniego Strzelczyka w czternastu zawodowych walkach – wcześniej na swoim koncie zapisał m.in. wygrane pojedynki z Bartłomiejem Kurczewskim i Dawidem Drobiną.
Starci Alberta Odzimkowskiego z Mateuszem Strzelczykiem będzie jedną z 12 walk, które 15 października obejrzy publiczność gali FEN 14 Silesian Rage. Wiadomo już, że w katowickim Spodku wystąpią także Roman Szymański, który będzie bronił pasa mistrza FEN w formule MMA, Tomasz Sarara, który stanie do walki o tytuł mistrza FEN w K-1, Paweł Biszczak, Tomasz Gromadzki, Akop Szostak, Tyberiusz Kowalczyk i Paweł Hadaś.
Bilety na galę FEN 14 są już do kupienia w serwisach Eventim.pl oraz KupBilet.pl. Zamówienia na bilety grupowe i bilety VIP przyjmowane są pod numerem telefonu 601 877 229.
Więcej informacji o gali FEN 14 Silesian Rage na bieżąco na fanpage’u FEN na Facebooku.
Informacja prasowa, źródło: http://fen-mma.com/
To Strzelczyk jeszcze walczy?!
Przebóg 🙁
Jaki kraj, taki Spider. :crazy: A tak swoją drogą dobra walka, w końcu nic dziwnego, najlepsza półśrednia w Europie! 😎
Borys ma kryzys w tym śmiesznym KSW …. mozeby go prezes wziął do siebie? Chyba że będzie trochę odstawał poziomem od w końcu najlepszej 77…
Złoty go rozbije w pył
Albert chyba już nie SWD?
Nie
A co, nie wiesz czy juz mozna hejtowac? :mamed:
Na moje to właśnie zmarnował sobie kariere:kis:
Mrozu już pisał o tym zestawieniu tydzień temu i nie pomylił się…
On @Masu u Twojego uubionego trenera robi teraz
To chyba @defthomas powinien mu wystosować oficjalne gratulacje?
#TeamAlbert
Moze byc, Albert powinien wreszcie wziac sie za wygrywanie. Mateusz Strzelczyk bylby zapewne w stanie zawiesic mu poprzeczke dosc wysoko gdyby nie fakt, ze ponownie trenuje w dosc watpliwym jakosciowo srodowisku. Jestem w sporym szoku, ze autor notatki nie pociagnal troche dalej historii Meeka 😉
Borys wciągnął by nosem wszystkich zawodników FEN w 77 jeden po drugim na jednej gali 🙂
Zwłaszcza jego ostatniej walki.
Zwłaszcza jego ostatniej walki.
Zapomialem dodac ze 1 wyborem dla Alberta mial byc Pawlak ale oboz Pawlaka i on sam pewnie odrzucili ta propozycje. Za trudny rywal i chca kogos slabszego na odbudowanie Pawlaka. Kurwa jaka zenada. Bandel tez sobie rywali wybiera bo z Polakami nie chce walczyc kurwa cyrk w tym FEN sie robi. Najmocniejsza kategoria we wszechswiecie a sobie rywali wybieraja takie pazie…
Czemu wielu z was ma tak wielkie problemy z wyłapywaniem sarkazmów… dokładnie to samo zdAnie co Ty pisałem na początku kreacji tej legendy najlepszej 77 w fenie..
Racja, żenada. Potem taki klient ląduje w UFC, otrzymuje ogóra na start a ogór robi z nim co chce. UFC powinno weryfikować ostatnich 3 rywali przy zatrudnieniu.
Poprostu dopełniłem Twoją wypowiedź o swoją myśl.
Spoko. Moim zdaniem każdy z 77 KSW robi każdego 77 z fenu.
Tak gwoli sprawiedliwosci nalezy dodac, ze niemal wszyscy zawodnicy deklarowali chec wzajemnych konfrontacji, ale … nie za stawki oferowane przez FEN. Podobno sa one bardzo niskie a patrzac na wyniki ogladalnosci notowane przez organizacje na poszczegolnych kanalach Polsatu nie spodziewam sie kolejek sponsorow i reklamodawcow pod drzwiami zawodnikow. Czasem bardziej oplacalne okazuje sie nie narazanie rekordu na szwank i szukanie szans u innych pracodawcow. Takie sa realia.
Albert by KO,fajna walka się szykuje, przez wielu napewno nie doceniana, ale będzie bomba 😀
Pewnie tak. Mańkowski, Saidov, Enomoto, Taylor napewno 😉
W sumie Mateusz to jeden z nielicznych zawodników z okręgu częstochowskiego, który walczył gdzieś więcej niż na amatorskich galach. Obydwaj trochę porażek nałapali, na mistrzów UFC raczej nie wyrosną, ale solidnie mogą ubogacić galę FEN-u na śląsku.
W sumie Mateusz to jeden z nielicznych zawodników z okręgu częstochowskiego, który walczył gdzieś więcej niż na amatorskich galach. Obydwaj trochę porażek nałapali, na mistrzów UFC raczej nie wyrosną, ale solidnie mogą ubogacić galę FEN-u na śląsku.
#nikogo
#nikogo
Mnie, kuhwo! :irish:
Mnie, kuhwo! :irish:
Jestes nikim!
Jestes nikim!
Aha,oki
Aha,oki
Z tym Albertem to jest ciekawa sprawa, sporo słyszę, że gość na treningach pokazuje się z najlepszej strony, że ma talent, co daje nadzieję na efektowną i zwycięską walkę, ale ostatnio coś nie idzie. Wpada w te skończenia aż żal patrzeć. Tym bardziej żal, że wydaje się spoko gościem. Wydawało by się niedawno, że będzie walczył o pas FEN, no ale sprawy poszły w złym kierunku i dzisiaj dostaje Mateusza Strzelczyka. Powinien sobie poradzić, ale nie ukrywam, że z 2 lata temu myślałem, że zajdzie dalej. Mimo wszystko za Albertem 🙂