Tegoroczny listopad dla szefostwa federacji M-1 to niezwykle pracowity miesiąc. Rosjanie zaplanowali aż trzy gale. Po dwóch kolejnych imprezach z serii M-1 Challenge, które praktycznie odbywają się z tygodnia na tydzień, punktem kulminacyjnym stanie się bardzo mocno obsadzona gala M-1 Global: Fedor vs. Monson, która odbędzie się już w najbliższą niedzielę w hali sportowej kompleksu Olimpiyskiy w Moskwie. Będzie to prawdziwa uczta dla fanów wszechstylowej walki wręcz, całkiem słusznie anonsowana jako bitwa dwóch legend. Rozpiska po kliknięciu.

W głównym daniu zaserwowanym przez Rosjan niegdyś najlepszy na świecie zawodnik królewskiej kategorii, mistrz wagi ciężkiej legendarnej federacji PRIDE – Fedor Emelianenko (MMA 31-4) skrzyżuje rękawice z innym weteranem mieszanych sztuk walki, utytułowanym grapplerem i dwukrotnym mistrzem świata ADCC w Submission Wrestlingu – Amerykaninem Jeffem Monsonem (MMA 43-12). Występ Fedora ma charakter swoistego powrotu do ojczyzny. Last Emperor ostatnią walkę na terenie Federacji Rosyjskiej stoczył w kwietniu 2007 roku, w Sankt Petersburgu. Wówczas szybko odklepał Amerykanina Matta Lindlanda. Obecnie Emelianenko musiał trzy razy z rzędu uznać wyższość swoich rywali. Zdetronizowany imperator został pokonany kolejno przez Fabricio Werduma, Antonio Silvę i Dana Hendersona. Z kolei The Snowman w tym roku wychodził na ring pięć razy, przegrywając na punkty jedynie z niepokonanym Danielem Cormierem. W ostatnim swoim pojedynku na początku października zawodnik American Top Team poddał z łatwością początkującego fightera Paula Taylora.

Zwycięzca amerykańskich eliminacji M-1 Selection 2010 i aktualny posiadacz pasa mistrzowskiego M-1 w wadze lekkiej, Amerykanin Jose Figueroa (MMA 10-4) będzie bronił zdobytego w marcu trofeum. Wówczas zawodnik American Top Team zastopował uderzeniami z dosiadu solidnego strikera, Białorusina Artioma Damkovsky’ego (MMA 8-6). Teraz przyjdzie mu skonfrontować się również z zawodnikiem stójkowym, mocnym Niemcem Danielem Weichelem (MMA 27-7). Reprezentant Team MMA Spirit to bardzo doświadczony zawodnik, Niemiec ma na koncie walki m.in. z Daleyem, Hardym, Siverem czy Ivlevem.

Bardzo ciekawie zapowiada się konfrontacja w kategorii półśredniej pomiędzy sambistą i zapaśnikiem stylu wolnego – Alexandrem Yakovlevem (MMA 12-3) a czołowym hiszpańskim grapplerem, niepokonanym Juanem Manuelem Suarezem (MMA 8-0). W limicie lekkim dynamicznie i widowiskowo walczący Mairbek Taisumov (MMA 15-3) został zakontraktowany z wracającym do swojej rodzimej kategorii Amerykaninem Joshem Thorpem (MMA 11-6). Pochodzący z Alabamy zawodnik został błyskawicznie poddany na dwudziestej siódmej gali M-1 przez Yasubeya Enomoto. Zaś trenujący na co dzień w Austrii Czeczen, event wcześniej wyłączył prawym prostym Josha Bacallao. Inne walki z głównej karty to nic innego jak konfrontacja doświadczonych rutyniarzy z perspektywicznymi młodzikami. W wadze średniej Francuz Xavier Foupa-Pokam (MMA 21-16) będzie próbował przełamać pasmo porażek i przetestuje Mistrza Rosji w Sambo Alberta Duraeva (MMA 0-0). Lekki rostowiczanin z Legion Fight, weteran M-1 – Yuri Ivlev (MMA 17-7) zapewne srogo przywita 23-letniego przekrojowego Francuza Jerome Bouissona (MMA 9-1) z klubu Bushido Académie Béziers.

Darmowa transmisja na facebook’u obejmie trzy starcia. W wadze ciężkiej sprawdzi swoje umiejętności stójkowe dwóch karateków: finalista wschodnioeuropejskiego M-1 Selection 2010 i sparingpartner Fedora, dynamiczny Alexander Volkov (MMA 13-3) i solidny Dagestańczyk Arsen Abdulkerimov (MMA 4-1) z mocnego klubu Gorets. Półciężki kolega klubowy Ivleva Sergey Kornev (MMA 9-1) zmierzy się również z Dagestańczykiem, młodziutkim Salimem Davidovem (2-0). Wreszcie na ring po półrocznej przerwie wraca pogromca Niko Puhakki, czołowy europejski lekki Mikhail Malyutin (MMA 18-10). Petersburżanin i wychowanek Alexandra Emelianenko obecnie trenuje za oceanem w teamie K-Dojo, jego rywalem w Moskwie będzie  agresywnie walczący Francuz Seydina Seck (MMA 13-6).

Walka wieczoru:

Open.: Fedor Emelianenko (31-4) vs. Jeff Monson (43-12)

Główna karta:

Pojedynek o pas mistrza M-1 Challenge w wadze lekkiej
70 kg.: Jose Figueroa (10-4) vs. Daniel Weichel (27-7)

77 kg.: Alexander Yakovlev (12-3) vs. Juan Manuel Suarez (8-0)
70 kg.: Josh Thorpe (11-6) vs. Mairbek Taisumov (15-3)
84 kg.: Albert Duraev (0-0) vs. Xavier Foupa-Pokam (21-16)
70 kg.: Jerome Bouisson (9-1) vs. Yuri Ivlev (17-7)

Pozostałe (darmowa transmisja na facebook’u):

Open.: Alexander Volkov (13-3) vs. Arsen Abdulkerimov (4-1)
93 kg.: Sergey Kornev (9-1) vs. Salim Davidov (2-0)
70 kg.: Mikhail Malyutin (18-10) vs. Seydina Seck (13-6)

Walka otwarcia:

Open.: Nikolay Kaushanskiy (1-0) vs. Alexander Vinogradov (0-0)

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

15 KOMENTARZE

  1. Tego czy Fedor wygra to nie byłbym taki pewien, a rozpiska faktycznie nie wzbudza emocji.

  2. Fedor musi to wygrac i obronic swoje nadszarpnięte imię.

    I jeszcze takie pytanie czemu ostatnio podaje się rekord Fedora 32-4?

  3. Rozpiska nie robi szału, aczkolwiek nie jest taka zła. Mnie się coś wydaje że Fedor będzie musiał uznać wyższość Snowmana odklepując jakieś duszenie.

  4. Dla mnie rozpiska daje radę, przystosowana do europejskich warunków 😉 Z niecierpliwością czekam na walki Malyutina i Taisumova.

  5. @czajan
    Będzie na Россия-2 (Russia 2) i Спорт 1 (Sport 1) jak masz satelite to możesz kombinować z łapaniem sygnału jak nie pozostają streamy lub PPV.

  6. Kolejny sponsorowany post? 😀
    [żart, oczywiście w pełni rozumiem tego idee i popieram. :)]

  7. fedia wyglada strasznie. rozpierniczy go cepami. pozniej ten co zlal Alexa, i do UFC.

  8. @Tar-Ellendil

    Fedor ostatnio przegrał 3 walki z kim i jak to wiadomo lecz dawno dawno temu przegrał jeszcze jedną z tego co pamiętam przez kontuzje więc wiele osób nie mówiło o tym jako o przegranej ;p

    Stąd to 32-4 ;]

  9. Kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że taki Monson może zagrozić Fedorowi 🙂 Mimo wszystko stawiam na Fedora, ale po jego ostatnich akcjach nie jestem tego taki pewien 🙂

    Nie lubię gal M1 bo nigdy nie daje rady zapamiętać tych nazwisk 😛

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.