Polsko – czeczeński hit z udziałem zawodników wywodzących się z judo zestawili promotorzy z organizacji Absolute Championship Berkut na swoją dużą listopadową galę ACB 26: Grand Prix w stolicy Kraju Wajnachów. Jeden z najbardziej doświadczonych zawodników polskiej sceny MMA, dwukrotny triumfator turniejów KSW, czołowy polski średni Antoni Chmielewski (MMA 30-13, 5. w Rankingu PL) zmierzy się z utalentowanym i zwierzęco silnym Czeczenem Arbim Agujevem (MMA 19-6). Pojedynek zakontraktowano w kategorii średniej. Wydarzenie odbędzie się już 28 listopada w groźnienskiej hali Coloseum.
“Antonio” po trzech pięknych i szybkich wygranych przez poddania, kolejno nad Sylwestrem Borysem (MMA 7-2), Niemcem Jonasem Billsteinem (MMA 15-4) i Michałem Pawłowskim (MMA 2-4), w tym roku musiał skapitulować po ciosach Greka Nikosa Sokolisa (MMA 12-3). Warszawiak szybko jednak powrócił na zwycięskie tory i błyskawicznie odklepał duszeniem zza pleców Janusza Dylewskiego (MMA 2-16) podczas ostatniej gali Mirosława Oknińskiego w Legionowie. Jako że nie samą organizacją PLMMA żyje człowiek, to ciekawą alternatywą dla 33-letniego zawodnika z Polski wydaje się kierunek wschodni… spod znaku kaukaskiego orła. Weteran KSW miał już okazję bić się za Bugiem. Trzy lata temu Chmielewski poddał Ruslana Gilyazova (MMA 1-4) podczas chabarowskiej gali Draka. Na kolejnym evencie syberyjskich promotorów wypunktował pogromcę Bartosza Chyrka, Magomeda Mutaeva (MMA 6-2). Zawodnik Poland Top Team / S4 Fight Club wschodnie wojaże zakończył ze znakomitym rekordem trzech wygranych. W ostatnim pojedynku na rosyjskiej ziemi w niecałe dwie minuty poddał doświadczonego Ukraińca Anatoliya Safronova (MMA 20-23).
Lawirujący między kategorią półśrednią i średnią 27-letni Arbi Agujev w tym roku nie próżnował i dwukrotnie wychodził z uniesioną ręką. W styczniu podczas ACB 13 w Płocku “Monster” bez większych problemów poddał Mateusza Strzelczyka (MMA 6-5-1), z kolei w maju na gali ACB 19 w Kaliningradzie miał ciężką trzyrundową przeprawę z Ukraińcem Vladimirem Katyhinem (MMA 30-6-1). Austriacki Czeczen do pojedynku z Chmielewskim przygotowuje się w klubie Berkut Arrachion Olsztyn wspólnie z najwyżej notowanym polskim zawodnikiem wagi średniej Mamedem Chalidowem (MMA 30-4-2, 1. w Rankingu PL), który aktualnie przepracowuje cykl przygotowawczy do walki o pas mistrzowski KSW w wadze średniej.
Z calym szacunkiem dla Antka..szykuje sie kolejny srogi wpierdol na wschodzie.
Walka w 84 tak dla dopełnienia info od @Tjo. Antek porzucił już chyba marzenia o UFC biorąc takie walki. No ale dobre przetarcie przed potencjalnym starciem z Różańskim:wink:
No wygrać to on nie wygra, ale trochę świata zwiedzi.
znów jakiś morderca z V na końcu nazwiska to wróży zabicie Polaka.
Btw podrzuci ktoś wideo do ostatnich dwóch walk?
Miało być UFC jest ACB.
Antek wygra, zwycięstwo nad Dylewskim nie było przypadkowe :boystop:
Przetarcie, poważnie?
Nie kurwa na żarty. @mat01 widzisz tam puszczone oczko? A zdanie wcześniej też?
Może powiedzie mu się na wschodzie, kiedyś trzeba przerwać złą passę polskich zawodników.
No szczerze to mega zaskoczenie. Myślałem że Antek na dobre zapuścił korzenie u Mirka O.
czyli na serio
widze, czyli nie na serio
to jak ostatecznie? 😉
ps, wyluzuj
agujev to nie taki kozak jak te inne ruski
Agujev jest do porobienia, nawet przez ol'sqlowego Antka. Mateusz "do niedawna biorę co dadzą" Strzelczyk nie jest żadnym wyznacznikiem.
Z Billsteinem też nie był faworytem a wszyscy wiemy jak to się skończyło 🙂 Będzie bardzo ciężko ale nie ma co go przekreślać 😉
Chmielewski ma w Rosji rekord 3-0 i oby po tej walce był nadal niepokonany na wschodniej ziemi.
Zycze zwyciestwa, zwlaszcza w kontekscie ewentualnej walki z Rozanskim. Antoni po tym jak odchodzil z KSW z etykietka nudziarza chyba nie dal nudnej walki i znaczaco pomogl szerzej zaistniec Fabinskiemu i Wawrzyniakowi. Bede trzymal kciuki.
@mat01 szydera oczywiście z mojej strony! Spoko luźno bez spinki!:wink:
Może Antek lubi bić Ruskich, stąd ACB?
Może Antek lubi bić Ruskich, stąd ACB?
Agujev przed czasem. Chmielewskiemu niech zostanie obijanie rywali na PLMMA.
A nie miało być UFC? 😆
A nie miało być UFC? 😆
Miało, Antek ciągle czeka na angaż.
Miało, Antek ciągle czeka na angaż.
Wiek emerytalny to 67 więc ma czas jeszcze czekać.
Wiek emerytalny to 67 więc ma czas jeszcze czekać.
Antek nie raz zaskoczył, chociaż większość się po nim już nic nie spodziewała gdy odchodził z KSW. Teraz faworytem też nie będzie, ale fajnie jak nas znów zaskoczy i podtrzyma swoją passę na wschodzie 😉
Antek nie raz zaskoczył, chociaż większość się po nim już nic nie spodziewała gdy odchodził z KSW. Teraz faworytem też nie będzie, ale fajnie jak nas znów zaskoczy i podtrzyma swoją passę na wschodzie 😉
bede na to spogladal z wielkim zalem, zapinaj pasy Antos
bede na to spogladal z wielkim zalem, zapinaj pasy Antos