Justin Gaethje (MMA 21-2) liczy na to, że będzie zawodnikiem, który zmierzy się w walce o mistrzowski pas ze zwycięzcą starcia Khabiba Nurmagomedova (MMA 28-0) z Tonym Ferguson (25-3 MMA). Niestety szef UFC nie ma co do tego takiej pewności.
Zobacz również: McGregor czy Gaethje? Szef UFC wskazuje, kto jest bliżej walki o pas
Ali Abdelaziz, menadżer Gaethje uważa jednak, że tylko taka walka ma sens dla Justina, o czym powiedział w rozmowie dla TMZ Sports.
Logicznie rzecz ujmując on powinien być następny. Jest w rankingu na miejscu trzecim, a numer dwa, Dustin Porier już walczył o tytuł. Walka o pas jest jedyną, która ma sens dla rozwoju jego kariery.
Menadżer Geathje odniósł się również do tematu potencjalnej walki Justina z Conorem McGregorem.
Conor nie chce mieć do czynienia z Justinem i rozumiemy to. Gaethje wciąga ludzi na głęboką wodę, a Conor to człowiek, który się poddaje, gdy trafia w takie miejsce. Po co byłaby mu taka walka? UFC dokonało słusznego wyboru nie konfrontując Conora z Gaethje, ponieważ on najzwyczajniej skopałby mu dupsko. Proste.
Zobacz również: Gaethje zmienia zdanie w sprawie czekania na walkę o pas