Neil Magny jest doświadczonym zawodnikiem MMA i zdaje sobie sprawę, że UFC chce na nim zbudować młodych fighterów, którzy pną się na szczyt. Amerykanin nie przejmuje się jednak tym za bardzo i chce dalej krzyżować plany amerykańskiej marki.
Podczas gali UFC 297, która odbyła się 20 stycznia w Toronto, Mike Malott zmierzył się z Neilem Magnym. Chociaż Magny nie był faworytem pojedynku, wygrał przez nokaut w ostatniej rundzie. Magny w programie The MMA Hour przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż UFC rzuca mu młodych rywali, aby mogli sobie na nim zbudować swoje nazwisko.
To dość oczywiste, co się tutaj dzieje. Walczę z gościem, który jest niepokonany w UFC, jest młodą, wschodzącą gwiazdą, która walczy na swoim terenie. To była dla niego ogromna szansa na wdarcie się do rankingu. Przyjmuję tego rodzaju przeciwności z otwartymi ramionami. Ostatecznie tak są porozkładane te karty na stole. (..) Musze stawiać czoła młodym zawodnikom i którzy chcą wejść do rankingu i muszę z nimi wygrywać w imponujący sposób.
Neil Magny dla UFC walczy od roku 2013. W całej karierze stoczył 40 pojedynków, ale w ostatnim czasie walczy w kratkę w oktagonie UFC. Do klatki UFC na gali w Toronto wszedł po przegranej z Ianem Garrym. Magny w swoim sportowym resume ma zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak: Robbie Lawler, Carlos Condit, Kelvin Gastelum czy Hector Lombard.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Lightweight
UFC Middleweight
Shark Fights Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71896/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>