UFC

Wraz z nadchodzącym końcem roku 2023, nadeszła także pora podsumowań i wspomnień. Federacja UFC przygotowała montaż najważniejszych momentów mijającego roku – od stycznia do czerwca.

W gronie walk zaliczanych do najważniejszych, najbardziej zaskakujących czy ikonicznych, znalazła się megawalka Islam Makhachev vs Alexander Volkanovski z 11 lutego. Ten pięciorundowy bój wygrany przez Makhacheva na punkty był na tyle potężnym wydarzeniem, że dał pretekst do rewanżu w drugiej połowie roku.

Niewątpliwie zaskoczeniem było zdetronizowanie długoletniej mistrzyni dywizji muszej UFC, Valentiny Shevchenko, przez reprezentantkę Meksyku – Alexę Grasso. Na gali UFC 285 4 marca Grasso zakończyła trwający ponad cztery lata okres dominacji Valentiny, poddając ją w czwartej rundzie pojedynku.

Na tej samej marcowej gali byliśmy świadkami powrotu Jona Jonesa po trzyletniej przerwie od występów w oktagonie. Był to naturalnie również jego debiut w wadze ciężkiej – i od razu starcie o pas mistrzowski tej kategorii przeciw Cirylowi Gane’owi w przepełnionej T-Moblie Arenie w Las Vegas. „Bones” nie pozostawił złudzeń o swojej wielkości, kiedy udusił swojego rywala w dwie minuty.

Ikonicznym momentem na pewno nazwać można nokaut Israela Adesanyi na Alexie Pereirze 8 kwietnia na UFC 287. Adesanya odniósł wtedy swoje pierwsze zwycięstwo nad Brazylijczykiem w ich czterech walkach w dwóch różnych dyscyplinach i odzyskał tytuł mistrza wagi średniej.

10 czerwca na UFC 289 fani sportów walki pożegnali prawdopodobnie najlepszą zawodniczkę MMA wszech czasów, Amandę Nunes. Wieloletnia mistrzyni dwóch dywizji w UFC decyzyjnie zwyciężyła swój ostatni pojedynek w karierze przeciw Irene Aldanie, po czym zawiesiła rękawice na kołku i pożegnała się z oktagonem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.