Marlon Moraes: Dillashaw miał gorszy dzień, to był fart Cejudo

Już w tę sobotę odbędzie się UFC 238 w Chicago. W walce wieczoru zobaczymy pojedynek o mistrzostwo wagi koguciej do 135 funtów pomiędzy Henrym Cejudo (14-2-0) a Marlonem Moraesem (22-5-1). Co więcej, na karcie wystąpi Valentina Shevchenko (16-3-0), która będzie broniła pasa w wadze muszej kobiet z Jessicą Eye (14-6-0). Czeka nas także powrót Tony’ego Fergusona (24-3-0) w walce z Donaldem Cerrone (36-11-0). Nie zabranie także Polskiego akcentu, gdyż na karcie wstępnej bój toczyć będzie Karolina Kowalkiewicz (12-4-0) z Alexą Grasso (10-2-0).

Skupmy się jednak na walce wieczoru, ponieważ Brazylijczyk podgrzewa atmosferę przed 8 czerwca, udzielając wywiadu dla MMAJunkie.

Wszyscy mamy jakieś luki i nie oszukujmy się, odpowiednio dobrane zestawienia sprzyjają naszej karierze. Twierdzę, że Cejudo jest dla mnie idealnym przeciwnikiem, pasuje mi. Jestem bardzo pewny swego i wiem, co będzie chciał robić mój przeciwnik w klatce. Oczywiście Henry pokonał legendę Demetriousa Johnsona i również odprawił gościa, który legendą mógł się stać, czyli T.J’a Dillashawa.

W tej ostatniej walce z Dillashawem nie widzieliśmy zbyt wiele Henry’ego. Myślę, że T.J ma wszystkie atuty, żeby wygrać tę walkę. Według mnie to był fart i dobry dzień Cejudo. Ja pracowałem bardzo ciężko i jestem przygotowany na gorszy dzień. Wychodzę i daję dobry występ, a na sam koniec wygrywam. Pozostawiam dywizję bez żadnych wątpliwości, kto jest najlepszy w 135 funtach.

W porównaniu do Amerykanina Moraes nigdy nie zasmakował mistrzostwa UFC, jednak był mistrzem WSOF. Tym razem Marlon wierzy, że jest to odpowiednia pora na bycie czempionem.

To wielka szansa, aby udowodnić ludziom, co tak naprawdę mi się należy. Na razie pokazałem, że jestem niekwestionowanym pretendentem. Moje przygotowania nie mogą być już lepsze do tej walki. Mam narzędzia, aby to wygrać. Czuję się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Z wagą wszystko jest w porządku, więc to tylko kwestia czasu, kiedy zostanę mistrzem.

1 KOMENTARZ

  1. Akurat co się tyczy wyglądu to Moraes ma dosyć proporcjonalną sylwetkę. Co do Cejudo to mam wrażenie że 40% masy ciała stanowi jego głowa

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.