5 lat temu, 14 marca 2015 roku Joanna Jędrzejczyk na gali UFC 185 w Dallas, zdobyła najbardziej prestiżowy pas świata MMA, mistrzostwo organizacji UFC. Walka była drugim najważniejszym wydarzeniem gali w Dallas.

Polka oprócz zdobycia pasa UFC wagi słomkowej również otrzymała od organizacji bonus za występ wieczoru w wysokości $50.000. Udało się nam z nią porozmawiać tuż po zdobyciu pasa:

oraz powitać na lotnisku po powrocie z USA:

Poniżej opis walki:

Już od pierwszych chwil pojedynku Carla próbowała obalić Joannę, ta jednak świetnie broniła każdą próbę wejścia w nogi. Nasza rodaczka zaczęła bój spokojnie. Dopiero pod koniec pierwszej rundy mocniej zaatakowała boksersko. W drugiej rundzie Asia zaczęła śmielej napierać na Esperzę, a mistrzyni wciąż próbowała wejść w nogi, lecz jej próby coraz częściej przypominały desperację. Po kilku minutach stało się jasne, że Carla Esparza nie ma żadnego planu „B”. Gdy Joanna odkryła, że jest w stanie zneutralizować każdą próbę Carli, zaczęła ją kontrować po udanych sprawlach.

Przy wstawaniu z maty, w ruch szły szybkie i bardzo celne ciosy ze strony Polki. To właśnie wtedy Joanna zaczęła zdobywać coraz większą przewagę kłując ciosami twarz Carli, aż walka przerodziła się w totalną dominację w płaszczyźnie stójkowej z korzyścią dla naszej rodaczki. Boks Asi był zabójczy, a głowa mistrzyni coraz częściej odskakiwała na boki. Pod koniec rundy drugiej Joanna Jędrzejczyk ruszyła mocniej do ataku i przyparła ciosami do siatki posiadaczkę pasa dywizji słomkowej. Seria uderzeń poszła na bezradną Esparzę i gdy ta już upadała na matę, wkroczył sędzia.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.