Joanna Jędrzejczyk, była mistrzyni UFC wagi słomkowej, 18 sierpnia skończy 33 lata. Polska zawodniczka od jakiegoś czasu powtarza, że chce ponownie wrócić do oktagonu i jeszcze raz zawalczyć o mistrzowski pas. Niedawno jednak Joanna zaskoczyła swoich fanów tajemniczym wpisem na Instagramie, w którym pod zdjęciem dodał kilka hashtagów, a w jednym z nich wspomniała o emeryturze w wieku 33 lat.

W najnowszej audycji „The Bash MMA” Jędrzejczyk rozwiała wszelkie wątpliwości w sprawie wpisu dotyczącego emerytury.

Nie, nie przeszłam na emeryturę. Nie zrobiłam tego. Czuję się jednak jakbym była na emeryturze.

Jędrzejczyk wyjaśniła też skąd u niej takie odczucia.

Nie mogę wrócić do USA przez sytuację związaną z koronawirusem. Mike Borwn, mój trener, zachorował. Moim koledzy z klubu również. Powrót do Stanów jest więc obarczony dużym ryzykiem, a ja nie wyobrażam sobie przygotowań do walki w innym miejscu niż American Top Team w Coconut Creek.

Joanna Jędrzejczyk (MMA 16-3) przegrała swoje ostatnie starcie mistrzowskie z Weili Zhang (MMA 21-1). Tuż po walce pojawiły się głosy mówiąc o zakończeniu kariery Polki, ale sama zawodniczka szybko rozwiała wątpliwości i zapowiedziała powrót do oktagonu oraz ponowną próbę zdobycia tytułu.

Zobacz również: „Nie widzę innego sensownego zestawienia dla Jędrzejczyk” – Szef ATT o walce o pas

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.