Przed nadchodzącą galą Gromda 9 Mark „The Hand Of” Godbeer, mówi, że chce rywalizować z najlepszymi przeciwnikami.

Już 10 czerwca hitowe walki na GROMDA 9. W jednej z nich, o pas mistrzowski najtwardszej organizacji na świecie walczyć będą niepokonani na gołe pięści Mark „The Hand Of” Godbeer i Barłomiej „Balboa” Domalik. Potężny Anglik ma za sobą przeszłość m.in. w MMA w organizacji UFC, zaś Bartek Domalik jest świetnym kickboxerem, który nie lęka się większych od siebie!

Przed przyjazdem do Polski, Mark Godbeer mówił: – Jestem prawdziwym wojownikiem i chcę najlepszych rywali! Włodarze GROMDA na jego przeciwnika wybrali „Balboę” Domalika, który po fantastycznych walkach wygrywał – w kolejności – z Michałem „Boyką” Walczakiem, Mariuszem „Mario” Kruczkiem, Patrykiem „Glebą” Tołkaczewskim i Dawidem „Maximusem” Żółtaszkiem.

W krwawych pojedynkach GROMDA nie ma miękkiej gry, nie ma także podziału na kategorie wagowe oraz na mniejszych i większych. Do małego ringu wchodzą najodważniejszych z odważnych, pewni swoich umiejętności, charakterni, agresywni i gotowi na walkę do ostatniej sekundy. Mark Godbeer przyjął wyzwanie, Bartek Domalik też był na „tak”, ale tylko jeden z nich zostanie mistrzem na gołe pięści GROMDA.

Kim jest pochodzący z Bridgwater Mark „The Hand Of” Godbeer? A więc… zacznijmy od końca. W 2019 roku wygrał wszystkie 3 walki na gołe pięści, w tym dwie ostatnie w 1 rundzie. Idzie do przodu i zwycięża! Długo szykował się do powrotu, ale ten czas się przedłużał. Ale Mark nie próżnował: – Trenuję 2 razy dziennie i 6 dni w tygodniu. Mam przed sobą kilka lat kariery i chcę zwyciężać.

Ze sportami walki związał się późno, mając 25 lat. Dziś ten mierzący 193 cm i ważący 115 kg zawodnik ma 38 lat, ale swoją dekadę w MMA i boksie na gołe pięści wykorzystał doskonale. Jest mistrzem Valor Bare Knuckle i mistrzem wagi ciężkiej MMA, który walczył dla takich organizacji, jak Ultimate Fighting Championship (UFC), British Association of Mixed Martial Arts (BAMMA) i Bellator MMA.

Mark Godbeer wspominał, że wielu przyjaciół w niego nie wierzyło. Ale wmawianie mu, że 25 lat to za późno i nie może zostać wojownikiem, dla niego było inspiracją, by zmienić swoje życie, ciało i rozpaliło ogień w sercu. Pięć miesięcy stoczył pierwszą walkę w MMA, którą wygrał przez nokaut. Godbeer miał po swojej stronie naturalne dary, świetne warunki fizyczne, piekielny cios i odporność na uderzenia. Poza tym dorastał w dzielnicy robotniczej i był przyzwyczajony do walki na ulicach, aby załatwić spory. Jego pierwsze walki na gołe pięści miały miejsce na chodnikach w pobliżu jego domu. – Biłem się i walczyłem o swoje. Jeśli nie walczyłeś, nie potrafiłeś o siebie zadbać – mówił rywal Bartłomieja Domalika.
Obszar załączników

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

36,018 komentarzy 122,809 polubień

Godbeer juz tu jeden mistrz glory mierzyl wyzej :nono:

Odpowiedz polub

Avatar of jeffrey_
jeffrey_

WSOF
Featherweight

3,176 komentarzy 4,407 polubień

dostal najlepszego

Odpowiedz polub

Avatar of zoom
zoom

UFC
Middleweight

10,210 komentarzy 27,984 polubień

dostal najlepszego

Najlepszy jest ciosu bombowiec ale nie chcieli go zabić w pierwszej walce już :awesome:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of kovalek2
kovalek2

EFC Africa
Heavyweight

3,045 komentarzy 7,510 polubień

Marek Boski Browarek

Odpowiedz polub

Avatar of Siwy25_1
Siwy25_1

UFC
Light Heavyweight

14,055 komentarzy 74,494 polubień

To już jutro!

Ale go Balboa nakurwi na cytrynę
:antonio:

Odpowiedz 1 Like