Derek Brunson ujawnia sposób, dzięki któremu uniknął nokautu na samym sobie

Derek Brunson (19-7-0) pokonał Eliasa Theodorou (16-3-0) na gali UFC Ottawa przez jednogłośną decyzję. Mimo zarzutów Kanadyjczyka w stronę Brunsona o braku myślenia w klatce i podchodzenia emocjonalnie do starć wydaje się, że Derek użył głowy w dużym stopniu podczas wykonywania rzutu. Za kulisami Amerykanin udzielił wywiadu, w którym opisał obalenie z 3 rundy.

Złapałem Eliasa, zacisnąłem swoje ręce wokół jego pasa i podniosłem go. Nagle przypomniałem sobie sytuację Jarreda Brooksa, kiedy sam się znokautował po nieudanym wyniesieniu. Wtedy do mnie dotarło, że jak odprawię sam siebie przez własną głupotę, to będzie nie do pomyślenia. Dobrze, że postanowiłem przerzucić go na prawy bark i obalić chroniąc swoją głowę, a następnie przejść do pozycji północ-południe.

PRZYPOMINAMY: Jarred Brooks nokautuje sam siebie na UFC Utica.

Zawodnik z Hard Knocks 365 jest zdecydowanie zadowolony z występu na gali UFC on ESPN+ 9. Jak twierdzi, pełen dystans dobrze wpłynie na jego kolejne występy i jest w końcu odskocznią od pojedynków zakończonych w pierwszych rundach.

Śmiesznie przecież jestem gościem od nokautów. Powrót po ciężkim dla mnie roku i wygrana przez decyzję to naprawdę coś dobrego. Od teraz będę mieć to w głowie. Teraz już wiem, że mogę rywalizować z gościem, który ma dobre cardio i sprawnie się porusza. W końcu mogę zaczynać walki z chłodną głową, ale nadal mogę nokautować.

Trzeba się cały czas rozwijać. Theodorou przez cały tydzień gadał, że to pojedynek szachów z warcabami. Jestem mądry, czasami po prostu wychodzę i robię głupie rzeczy.

 

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.