Damian Stasiak (11-6-0) wygrał swoją ostatnią walkę na gali RWC 2Nikolayem Kondratukiem (11-6-0)„Webster” jest kojarzony jako jeden z najlepszych Polskich zawodników w kategorii koguciej. Damian udzielił wywiadu Wojtkowi Frącali z MMAFlashback, w którym opowiedział o swojej przyszłości.

W pierwszej kolejności Polak został zapytany o nastawienie do ostatniego pojedynku z Ukraińcem oraz o to, czy 3 ostatnie porażki wpłynęły na jego dyspozycję.

Zeszło ze mnie ciśnienie. Nastawiłem się na agresję i chciałem narzucić swoje tempo. Nie spodziewałem się jednak tak szybkiego zakończenia walki. Starałem się agresywnie uderzać i przejść do parteru, aby poszukać poddania. Udało mi się i bardzo się z tego cieszę, teraz patrzę w przyszłość.

Nie zabrakło także odniesienia do pojedynku Filipa Pejića (14-2-2) z Filipem Wolańskim (11-4-0) na KSW 48. Przypominamy, iż Polak przegrał w tej walce przez nokaut w drugiej rundzie.

Pejić zaskoczył Wolańskiego. Uważam, że nasz rodak jest bardzo dobry, ale ja już pokonałem Serba. Chciałem przypomnieć kibicom o sobie w ostatnim wpisie w mediach społecznościowych. On wygrał z czołowym Polskim zawodnikiem, dlatego warto przypomnieć przeszłość.

Tak szczerze, to nie poprawił się. Ma dobrą stójkę i mocne ciosy. Wolański go zlekceważył, bo poszedł z nim na wymianę i trafił go kopnięciem. Gratulacje dla Pejića, może było w tym trochę przypadku, ale widocznie coś nie zagrało.

Tak naprawdę rewanż z Filipem nic by mi nie dał. Oczywiście, jeżeli włodarze KSW chcą, abym go pokonał, to mogę to zrobić.

Antun Raćić (23-8-1) wygrał w KSW aż 4 pojedynki w tym 3 w kategorii „Webstera”. Czy jest szansa na starcie Polaka z zawodnikiem UFD GYM? O tę walkę zabiegają kibice, ale nasz rodak także chciałbym angażu w KSW.

Raćić pokonał bodajże 3 polskich zawodników: Pawła Polityło, Sebastiana Przybysza oraz Kamila Selwę. Antunowi nie można tego odebrać, że z nimi wygrał. Ja zostałem ostatni na jego drodze, aby zdobył koronę najlepszego zawodnika w Polsce. To ja jestem numerem jeden w kategorii koguciej.

W tej walce szukałbym jak najmniej parteru z pleców, trzeba wykluczać najlepsze atuty swojego przeciwnika. Wszystko by się okazało, gdybym wszedł do klatki. Tylko tak można się przekonać. Upatruję, że jestem w stanie go pokonać i jestem gotowy na to, aby zawalczyć z nim o pas.

Następną walkę Damian planuje stoczyć w 61 kilogramach. Nie chce wracać do kategorii 66kg tak jak w walce z Kondratukiem.

Mocna walka raczej w 61kg. Na co dzień ważę około 72, więc zejście do koguciej to nie problem. 66 kg potrafię zrobić w tydzień.

Jeżeli dostanę propozycję na KSW 50 to będę gotowy.

1 KOMENTARZ

  1. Jak ta kategoria w KSW ma jako tako się kręcić to muszą ściągnąć Damiana bo póki co jest liczna niczym kategoria kobiet. Z resztą nie ma lepszego polskiego zawodnika w tej kategorii na chwilę obecną.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.