ufc dern rodriguez

Marina Rodriguez zwyciężyła z Mackenzie Dern w walce wieczoru gali UFC Vegas 39. Sędziowie punktowi jednogłośnie orzekli o zwycięstwie Brazylijki po 5 rundach starcia.

Obie zawodniczki spokojnie rozpoczęły pojedynek i w pierwszej minucie niemal nie oglądaliśmy celnych ataków. Wraz z upływem czasu Rodriguez nabierała pewności siebie i to ona była aktywniejszą stroną w wymianach stójkowych. W połowie rundy Dern przeszła do ofensywy, najpierw starała się trafić zamaszystym sierpowym, a następnie złapała klincz pod siatką. Marina skontrolowała jednak lewą rękę Amerykanki, przez co akcja cały czas utrzymywała się w zwarciu. W końcu zawodniczki odpuściły uchwyt i przeniosły się na środek oktagonu. W końcówce tej odsłony Dern i Rodriguez wymieniły między sobą serie mocniejszych uderzeń.

Po rozpoczęciu drugiej rundy Mackenzie szybko zdecydowała się na przejście do klinczu. Marina kolejny raz popisała się skuteczną obroną przed obaleniami. W końcu jednak Dern dopięła swego i akcja przeniosła się do parteru. Rodriguez znalazła się z góry, ale już po chwili została przetoczona przez Dern. Utytułowana zawodniczka brazylijskiego jiu-jitsu przeszła do pozycji bocznej. Rodriguez starała się zagrozić duszeniem, ale Amerykanka spokojnie przetrzymała tę próbę. Dern wykluczyła rękę swojej przeciwniczki i teraz to ona była blisko dopięcia techniki kończącej. Mackenzie zdobyła dosiad i z tej pozycji zasypała Marinę serią ciosów. Całkowita dominacja w parterze w wykonaniu Mackenzie Dern.

Trzecia odsłona pojedynku mijała na wymianach w stójce. Marina Rodriguez prezentowała się lepiej od Amerykanki, która tym razem nie szukała sprowadzeń. Mackenzie zwolniła, a Marina wywierała presję i dyktowała tempo starcia. Brazylijka punktowała Dern na przestrzeni niemal całej rundy. Dopiero na pół minuty przed syreną Mackenzie skróciła dystans w poszukiwaniu obalenia z klinczu, ale Rodriguez zdołała utrzymać się na nogach.

Rodriguez kontynuowała skuteczną postawę również w czwartej rundzie. Dern była wolniejsza od swojej rywalki i nie była w stanie nawiązać wyrównanej potyczki w stójce. Próby obaleń Amerykanki stały się czytelne dla Mariny, dzięki czemu Brazylijka mogła dalej toczyć walkę w swojej płaszczyźnie. Mackenzie starała się odpowiadać, ale kończyło się to kolejnymi przyjętymi uderzeniami na ciało i korpus. W ostatniej minucie rundy zawodniczki trafiły na ziemię. Dern błyskawicznie zdobyła dosiad, zaatakowała ciosami i szukała poddania, starając się jeszcze zmienić obraz tej odsłony. Rodriguez udało się jednak przetrwać do syreny.

Piąta runda starcia również należała do Mariny Rodriguez. Brazylijka punktowała Dern w stójce i broniła nieliczne próby obaleń. Dern wyraźnie odstawała umiejętnościami w wymianach kickbokserskich. Na minutę przed końcem walki Mackenzie złapała klincz, ale i tym razem nie udało jej się przenieść akcji do parteru. Rodriguez zakończyła pojedynek celną kombinacją. Po pięciu rundach walki sędziowie punktowi jednogłośnie zadecydowali o triumfie Mariny Rodriguez.

115 lb: Marina Rodriguez pok. Mackenzie Dern przez jednogłośną decyzję (49-46, 49-46, 49-46)

Pełne wyniki gali UFC Vegas 39

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Boxerross
Boxerross

Legacy FC
Featherweight

1,926 komentarzy 3,039 polubień

Bardzo mnie to cieszy. Zasłużyła :applause:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Miskatonic
Miskatonic

Vale Tudo
Open

23,820 komentarzy 99,957 polubień
Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

16,054 komentarzy 35,660 polubień

I Dern niby miała by najebać Aśkę jakby zawalczyły? :DC:

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,383 komentarzy 106,639 polubień

Mi tez kupon poszedl sie jebac :usunto:

Odpowiedz polub

Avatar of Gienek
Gienek

UFC
Middleweight

10,928 komentarzy 20,614 polubień
Avatar of Słaby
Słaby

Maximum FC
Welterweight

1,578 komentarzy 4,641 polubień

Podoba mi się opanowanie Mariny gdy jest gnieciona w parterze. Zero paniki, powoli, analitycznie próbuje się wywinąć, a przy okazji założyć jakąś dźwignię. Kawał zawodniczki.

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,680 komentarzy 22,074 polubień

Tutaj wielkiego zaskoczenia nie było, bo nawet na papierze było wiadome, że jak Macka nie będzie potrafiła sprowadzać, to w stójce Marina ją na luzie wypyka. Niestety Rodriguez nie jest zawodniczką, gdzie wystarczyłoby jedno sprowadzenie żeby ją poskręcać.

Odpowiedz polub

Średniej wielkości znawca

Legacy FC
Welterweight

2,036 komentarzy 6,374 polubień

No i szefowa dała ciała unikając kasowego spotkania z Dern.

Dern, która na każdy czysty cios reagowała Pudzianem, czyli strachem w oczach, zaciśnięciem zębów i cepami do przodu, miała potencjał żeby zostać przez Jędrzejczyk ośmieszona.

Mało tego, gdyby zakontraktowała tę walkę odpowiednio wcześniej to pewnie znalazłaby się na karcie obok Janka i % z PPV.

Więc plusy wizerunkowo, plusy sportowo, a tak to cały czas wymuszanie rewanżów i coraz większa rdza z miesiąca na miesiąc.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Siwy25_1
Siwy25_1

UFC
Middleweight

11,638 komentarzy 59,514 polubień

No i szefowa dała ciała unikając kasowego spotkania z Dern.

Dern, która na każdy czysty cios reagowała Pudzianem, czyli strachem w oczach, zaciśnięciem zębów i cepami do przodu, miała potencjał żeby zostać przez Jędrzejczyk ośmieszona.

Mało tego, gdyby zakontraktowała tę walkę odpowiednio wcześniej to pewnie znalazłaby się na karcie obok Janka i % z PPV.

Więc plusy wizerunkowo, plusy sportowo, a tak to cały czas wymuszanie rewanżów i coraz większa rdza z miesiąca na miesiąc.

:goddamnright:

Aśka by ją zabiła w stójce i wtedy TS na wyciągnięcie ręki. A tak zostaje pisanie na instagramie.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of ninja
ninja

UFC
Heavyweight

17,085 komentarzy 37,876 polubień

Tutaj wielkiego zaskoczenia nie było, bo nawet na papierze było wiadome, że jak Macka nie będzie potrafiła sprowadzać, to w stójce Marina ją na luzie wypyka. Niestety Rodriguez nie jest zawodniczką, gdzie wystarczyłoby jedno sprowadzenie żeby ją poskręcać.

No zaskoczenie raczej było, że Dern nie potrafiła jej poddać mając ją tyle czasu w parterze. Przynajmniej ja byłem zaskoczony, że nic jej tam nie wyszło.
Bardziej legendarne cardio Dern dało się we znaki wg mnie. Od 3ciej rękawami.

Odpowiedz polub

Avatar of Grubas
Grubas

UFC
Middleweight

13,296 komentarzy 19,049 polubień

Mało tego, gdyby zakontraktowała tę walkę odpowiednio wcześniej to pewnie znalazłaby się na karcie obok Janka i % z PPV.

Chyba nie wiesz ale walka Janka nie jest w PPV tak wiec nic mu nie kapnie. Asce tez by nic nie kaplo:)

Odpowiedz polub

Średniej wielkości znawca

Legacy FC
Welterweight

2,036 komentarzy 6,374 polubień

Chyba nie wiesz ale walka Janka nie jest w PPV tak wiec nic mu nie kapnie. Asce tez by nic nie kaplo:)

Nie wiedziałem.

Serio serio jest tylko dla ESPN?

Odpowiedz polub

Avatar of Malkontent
Malkontent

ONE FC
Heavyweight

2,592 komentarzy 5,365 polubień

Walka nudna jak flaki z olejem, czyli typowe WMMA.
Rzeczywiście szkoda, że Asia nie przyjęła walki z Dern, bo by to był dla niej poziom trudności na równi jak walki z cieniem. A zawsze kasa, fejm, legacy, świetne kolejne akcje do highlightów no i jakaś realna baza pod kątem wypraszania kolejnych TSów by była - bez wysiłku.
Wiadomo było od początku, że Dern to napompowany balonik...no i powietrze już z niego uszło. Mogła wyssać to powietrze Aśka, a tak to zrobiła totalnie niemedialna i powiewająca wszystkim Brazylijka. Marnotrawstwo

Odpowiedz polub

Avatar of Grubas
Grubas

UFC
Middleweight

13,296 komentarzy 19,049 polubień

Nie wiedziałem.

Serio serio jest tylko dla ESPN?

Serio.

Odpowiedz polub

Avatar of yonigga
yonigga

Weed Master

17,925 komentarzy 32,129 polubień

Serio serio jest tylko dla ESPN?

gala jest na abc

Odpowiedz polub