Max Holloway udanie powrócił do oktagonu po zeszłorocznej przegranej walce o pas z Alexandrem Volkanovskim. Były mistrz kategorii piórkowej triumfował przez jednogłośną decyzję w walce wieczoru gali UFC on ESPN 44, która odbyła się 15 kwietnia w Kansas. Amerykanin przerwał znakomitą serię Arnolda Allena, który ostatni raz poniósł porażkę dziewięć lat temu.
Jako pierwszy do ataku przeszedł Allen, który wyprowadził kilka niskich kopnięć. Anglik od początku walki wywierał presję w stójce. Max w swoim stylu odpowiadał celnymi kombinacjami bokserskimi. Arnold trafił mocnym ciosem z lewej ręki, ale były mistrz bez problemu przyjął to uderzenie na szczękę. Allen cały czas napierał do przodu, jednak Holloway aktywnie pracował na nogach i nie pozwalał się zamykać pod siatką. Wraz z upływem czasu Max podkręcał tempo i to z jego strony zaczęło padać więcej skutecznych ataków.
Drugą odsłonę tego starcia lepiej rozpoczął Allen, który trafił Maxa serią mocniejszych ciosów. Anglik nieustannie wywierał presję. Zawodnicy kontynuowali wyrównaną potyczkę w stójce przez większość rundy. Podczas niej Holloway stał się pierwszym zawodnikiem, który w trakcie swojej kariery w UFC zadał trzy tysiące znaczących ciosów. Ponownie były mistrz zaczął przejmować inicjatywę dopiero w końcowej fazie odsłony.
Obraz pojedynku nie ulegał większej zmianie. Anglik napierał do przodu, Holloway częściej atakował z kontry. Obaj zawodnicy byli aktywni, mieli swoje momenty w wymianach i nie próbowali przenosić akcji do parteru. Na twarzach Maxa i Arnolda pojawiły się pierwsze rozcięcia od przyjętych uderzeń. Statystyka celnych ciosów w trzeciej rundzie należała zdecydowanie do Hollowaya, który zyskiwał coraz większą przewagę. Max punktował rywala kombinacjami bokserskimi oraz kopnięciami na korpus.
Max Holloway prezentował swoje znakomite umiejętności stójkowe, trafiając Arnolda kolejnymi ciosami i kopnięciami. Allen miał coraz mniej argumentów w tej walce, ale zdecydowanie nie pozwalał się zdominować i cały czas także notował skuteczne ataki. Anglik kilkukrotnie zagroził byłemu mistrzowi wysokim kopnięciem. Czwarta runda, podobnie jak poprzednie odsłony, minęła wyłącznie na wymianach stójkowych w wykonaniu Hollowaya i Allena.
Narożnik Allena wydał swojemu zawodnikowi jasne polecenie przed ostatnią rundą tego pojedynku. Anglik musiał znokautować Maxa, ponieważ według trenerów przegrywał na kartach punktowych. Arnold posłuchał rad i agresywnie ruszył w kierunku swojego przeciwnika. Holloway przyjął kilka uderzeń, ale następnie wrócił do kontrolowania dystansu. W końcu Allen zdecydował się na przejście do klinczu pod siatką, lecz uchwyt szybko został zerwany. Anglik nieskutecznie szukał skończenia przed czasem aż do ostatnich sekund walki, kiedy to obaj panowie ruszyli na otwartą wymianę. Ostatecznie po pięciu rundach starcia w stójce Max Holloway triumfował przez jednogłośną decyzję.
65,8 kg: Max Holloway pok. Arnolda Allena przez jednogłośną decyzję (49-46, 49-46, 48-47)
30 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Legacy FC Flyweight
ONE FC Super Heavyweight
ONE FC Flyweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Welterweight
ONE FC Super Heavyweight
ONE FC Super Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
Jungle Fight Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
PRIDE FC Lightweight
ONE FC Super Heavyweight
Vale Tudo Open
Jungle Fight Heavyweight
Vale Tudo Open
KSW Middleweight
PRIDE FC Lightweight
UFC Middleweight
EFC Africa Heavyweight
BAMMA Lightweight
KSW Lightweight
ONE FC Super Heavyweight
ONE FC Welterweight
ONE FC Super Heavyweight
ONE FC Welterweight
ONE FC Super Heavyweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/67115/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>