Carwin

(Foto Isaac Hinds / Sherdog.com) Były tymczasowy mistrz UFC w wadze ciężkiej Shane Carwin (MMA 12-2, UFC 4-2) ogłosił zakończenie sportowej kariery. 38-latek z Kolorado od prawie dwóch lat nie pojawiał się w Octagonie, ponieważ borykał się z poważnymi kontuzjami kręgosłupa i kolana.

Najważniejszym sukcesem w karierze Carwina było zdobycie w marcu 2010 tytułu mistrza UFC w królewskiej kategorii. Shane znokautował wtedy na UFC 111 Franka Mira, co było jego dwunastym kolejnym zwycięstwem w pierwszej rundzie. Od tego czasu podopieczny Trevora Whitmana nie wygrał już pojedynku w UFC. Kilka miesięcy po pokonaniu Mira, nie udało mu się zwyciężyć Brocka Lesnara w pojedynku unifikacyjnym, a rok później wysoko na punkty przegrał z Juniorem Dos Santosem.

81 KOMENTARZE

  1. Wielka szkoda będzie go brakować w wadze ciężkiej.
    Może jeszcze kiedyś wróci jeżeli da sobie spokój na jakiś czas i kontuzje się wyleczą.

  2. Raczej nie wróci,ale szacun sporo fajnych nokautów pokazał, kibicowałem mu też przed walką z Lesnarem

  3. Wielka strata dla wagi ciężkiej, w której był jednym z lepszych zawodników.

  4. Szkoda, dywizja ciezka w UFC staje sie coraz mniej ciekawa jesli pominie sie pierwsza 5 czy 6.

  5. Wielka szkoda i strata dla wagi ciężkiej. Jednak z drugiej strony pojawia się ogromna szansa dla naszych zawodników. Poziom HW jest delikatnie ujmując nie najlepszy – do tego odchodzą tak uznani fighterzy jak Shane Carwin. Myślę, że nie będzie lepszej okazji dla naszych ciężkich (tych którzy oczywiście dostali propozycję od Silvy) niż teraz na spróbowanie swoich sił w królewskiej dywizji w UFC. Natura nie znosi próżni i za rok może już być bardziej ciasno.

  6. Orestos kogo poza Damianem masz na mysli uzwajac liczby mnogiej w odniesieniu do polskich zawodnikow ?

  7. Naszych ciężkich? Chyba nikt poza Damianem nie ma takiej oferty i długo mieć nie będzie.

  8. Wielki zawodnik. Znałem go z filmikow, bo ufc oglądam od niedawna. Liczyłem że zobaczę jego walki. Powodzenia w życiu!

  9. Bardzo wielka strata, odchodzi (ciagle) jeden z najlepszych zawodnikow krolewskiej kategorii, dajacy zawsze fenomenalne walki i zostawiajacy swoje serce w octagonie! Jeden z moich ulubiencow

  10. Czy Kita nigdy nie dostał oferty? Bo mi się tak przewija coś przez pamięć, ale mogę się mylić. Jeśli tak to proszę o sprostowanie. Zresztą jeżeli skontaktował by się z Joe Silvą to kto wie.

    Nie zmienia to jednak faktu, że nie będzie już lepszego czasu na zawitanie do UFC dla Damiania. Szkoda, że podpisał kontrakt z M1.
     

  11. Kita mowil kiedys w wywiadzie, ze ma propozycje ze Stanow po czym zwiazal sie z FA, ale to raczej  nie bylo UFC.

  12. Nie zapomnę jego walki z Lesnarem. Dominacji w pierwszej rundzie, puszczenia "oczka" w przerwie i szybkiej przegranej w drugiej. Już wtedy powinien peknąć balonik Lesnara. Szkoda, że nie pękł i szkoda, że Carwin już nie zawalczy.

  13. Tak jak się obawiałem… chociaż to mądra decyzja, bo jeszcze by kiedyś z klatki na wózku wyjechał.

    Bardzo szkoda, że zaczął karierę w MMA dopiero, jak już mnożyły się kontuzje i uniemożliwiły mu dalszą grę w NFL. Gdyby zaczął wcześniej, pas UFC pewnie by zdobył. Zawsze był dla mnie wielką motywacją i dla mnie zawsze będzie najlepszy- człowiek który wkręcił mnie w MMA 🙂 Szkoda, że nie zakończył kariery bo skasowaniu Nelsona. THAT IS SOME SERIOUS POWER!

    http://www.youtube.com/watch?v=2dCf8LXuMS8

  14. Beznadziejna wiadomość, bardzo lubiłem Shane'a. Poza tym był on wciąż jednym z najlepszych ciężkich na świecie, myślałem, że jeszcze coś zdziała. Szkoda, że zakończył karierę, ale zdrowie najważniejsze i jeśli nie było sensu tego ciągnąć to dobrze zrobił.

  15. Tego się spodziewałem. Kontuzje i masakra jaką zafundował mu JDS odebrały mu chęć do walk .Poza tym 38 lat

  16. Facepalm
    Na pewno z tego braku chęci do walki szykował się na pojedynek z Nelsonem?

  17. To było do przewidzenia, ma swój wiek, ciągle męczyły go kontuzje. Pewnie że szkoda  bo dawał fajne pojedynki, miał mega cios. Będzie go brakowało.

  18. Jest jeszcze jedna rzecz, za którą go zapamiętam. Jest tym fakt, że oprócz kariery w mma normalnie pracowal jako inżynier mechanik, szacun! 🙂

  19. Szkoda, że odchodzi ale wg mnie dobra decyzja. Zdał sobie pewnie sprawę, że jeśli nawet wróciłby na jedną walkę to mogłoby się to skończyć dla niego nieciekawie. I tak zostanie zapamiętany z tego, że zlał niemiłosiernie Lesnara choć skończyło się jak skończyło dla niego. Szacuneczek i podziw z mojej strony dla Shane'a

  20. @TYTUS tak. Dla mnie uważanie, że zawodnik MMA (jakikolwiek, nie tylko mój idol) traci wolę walki po jednej porażce to dla niego obelga. Tak samo uważam, że ludzie obrażają JDS twierdząc, że po porażce z Cainem nie będzie miał woli walki i w ogóle, że został złamany.

  21. JDS podobnie jak Cain po swojej porażce. Wyjdzie tak głodny krwi, że zobaczymy piękne TKO na Marku i to według mnie najdalej w 2rd.

  22. "JDS podobnie jak Cain po swojej porażce. Wyjdzie tak głodny krwi, że zobaczymy piękne TKO na Marku i to według mnie najdalej w 2rd."

    Też mi się wydaje, że Junior na pełnym skupieniu wjedzie w rywala niczym Cain w BigFoota. Może nie wygra przez KO/TKO, ale decyzja jest bardzo prawdopodobna. No chyba, że JDS zamierza zaprezentować w końcu swoje umiejętności parterowe. Pray

  23. Lipa, przez odejście Carwina, waga ciężka jeszcze bardziej pozbywa się potencjalnych pretendentów. Cain i Junior będą jak Real i Barca niedługo 🙂

  24. @Keylock dla mnie obraza jest to "gówno"Facepalm Bo to sposób komunikacji na poziomie gimnazjum. Podwójna obrazą jest jezeli wstawia to chłopak który pyta czy zjadając wiaderko kreatyny i machajac pustakami na kiju w piwnicy będzie do wakacji wygladał jak JDS …

    Szanuje Carwina i wcale nie uważam że brak motywacji to obraza tym bardziej w jego wieku i po tak obszernej karierze sportowe. Raczej to jest z jego strony dojrzała i inteligentna decyzja.

    . I Proszę kejjjlockssss nie atakuj mnie ciagle bo ja nie jestem chlopcem z Twojej bajki 

  25. @Kukul24

    Jedynym niemieckim akcentem jaki mógłby ich zlać, byłby Uberreem – ze względu na przedrostek Uber hehe. Bardziej chodzi mi o to, że będą jak Barca i Real w lidze hiszpańskiej, czyli ta dwójka, potem długo długo nic.

  26. Wiem, wiem tylko żartowałem:)

    Szczerze mówic to uważam że ta dwójka jest wysoko ponad wszystkimi od walk z Lesnarem i Carwinem.

  27. Szkoda ale ze zdrowiem nie ma co żartować. Ciężka w UFC się kurczy.

  28. Brakuje teraz w wadze ciężkiej kogoś walczącego tak jak Carwin. Wielka szkoda, ale miał też już swoje lata, zrozumiała decyzja. 

  29. No szkoda, szkoda, ale czego można było się spodziewać? prawie pewne było że już nie zawalczy po tak długiej przerwie w takim wieku. a dla kasy nie będzie dawał się obijać bo po pierwsze to w ufc troche zarobił a po drugie jest inżynierem więc pieniążków musi mieć 😀 Wielki szacunek dla Carwina!

  30. @TYTUS widzę, że cię bardzo zabolał incydent z suplami i musisz się "mścić" przez takie akcje. Idź z kolegami na piwo, wyluzuj się, a nie wyżywaj się w internecie, bo przecież fora internetowe i emotikony to poziom gimnazjum 😉

    PS nawet nie pamiętałem, że to ty się wtedy tak oburzyłeś, akurat w tej sytuacji "najechałbym" (jak to określiłeś) na dowolnego użytkownika, który pisałby coś takiego o zawodniku. Nie wszyscy tutaj na forum rozpamiętują każdą małą spinę, żeby do niej wrócić po pół roku.

  31. Szkoda Carwina jak mało kogo. Apsolutny top ciężkiej , właściwie to stawiałem go na dzień dzisiejszy zaraz po Velasquezie i Dos Santosie. Szkoda że odchodzi , mógłby namieszać w ciężkiej , ale zdrowie najważniejsze jest.

  32. Wielka szkoda 🙁 Liczylem jeszcze na ostatnia walke. Wielki szacun dla niego

  33. Jeden z najlepszych ciężkich na świecie. Mówię to bez żadnych aluzji, świetny fighter, wielka szkoda.

  34. Odszedł mój ulubiony fighter wagi ciężkiej. Przez 2 lata miałem nadzieję na jego udany powrót. Szkoda że nie wykorzystał w pełni swojego potencjału, a miał go niemało – te jego klucze francuskie w rękawicach 😉 All Hail panie inżynierze !

  35. Dla mnie numer 3 HW. Szkoda porażki z Lesnarem bo jak wszyscy widzieli przegrał wygrany pojedynek.Szkoda ze już nie wróci mógłby jeszcze skopać tyłek takiego Overema.
    Generalnie szacun nawet za walkę z Juniorem. 3maj się Carwin

  36. To było do przewidzenia, jednak naprawdę szkoda. Świetny i niesamowicie widowiskowy zawodnik, miałem nadzieję, że zdejmie Overrateda na strzała. Trzym się Inżynierze.

  37. Nie sądziłem że Shane ma już tyle lat, jednak te ciągnące się kontuzje napewno miały znaczący wpływ na jego decyzję. Szkoda, bo pięknie masakrował Brocka Lesnara. 

  38. A mi marzyło się żeby Carwin wrócił do takiej formy jak w walce z Lesnarem i zawalczył z Danielem Cormierem

  39. szkoda najbardziej tego, ze Shane zaczal mega pozno. co kotem bylby jakby zaczal od ~24? 

    Cry

  40. Szkoda Carwina, niezle kowadlo mial w lapie. Niestety jego historia potwierdza jak wyniszczajacy fizycznie jest ten sport. 

  41. Walka z Lesnarem swietna byla chociaz wtedy to Brock pokazal ,ze ma jaja jak arbuzy.

  42. Szkoda chłopa bo miał bombe w łapie, a marzył mi się jego fight z reemem

  43. Wielka szkoda mój drugi obok Caina ulubiony zawodnik w HW. Ma już trochę lat na karku ale jeszcze ze 2 lata mógł powalczyć do tej 40. 🙁 szkoda, wszystkiego dobrego Shane, nikt nigdy nie zapomni twojego najmocniejszego w ciężkiej ciosu który łamał niemal wszystkich Twoich przeciwników.

  44. Wielka szkoda, lubię zawodników którzy potrafią jednym pierdolnięciem kończyć walki.

  45. jasne, ze lewa. Brock zawsze w czerwonych! 😀

    Carwin pierdolniecie mial az milo sie robilo czlowiekowi!

  46. Pamiętajcie – przy tej samej sile im mniejsza powierzchnia tym większe naprężenia gdyż sigma(naprężenia) = P(siła)/A(powierzchnia). Dlatego bardziej dewastuje i boli uderzenie małej pięści 🙂

  47.  Mnie ciekawiło zawsze, czy Carwin w swoim prime (okolice walki z Mirem) dałby radę ówczesnemu Cainowi.

  48. wielka szkoda ,zawsze czekałem na jego walki. Taki typowy czołg w HW (nie miał kondycji ani szybkości) ale akcje z gifu Keylocka mógłbym oglądać na okrągło. 

  49. Finish z Gonzagą był lepszy moim zdaniem.
    No i szkoda Carwina, jeden z moich ulubionych HW.

  50. Szkoda ze skonczyl Widzialem go w przyszlosci jako rywala dla Mariusza. Bylaby swietna walka.

  51. O to kakus chodzi, że walka mocno nieprawdopodobna, różnica poziomów zbyt duża, walka nie byłaby emocjonująca – chyba że ktoś emocjonuje się zgadywaniem czy walka zakończy się w 30tej czy w 60tej sec. zdemolowaniem łatwo przewidywalnego przegranego –> za to nokaut mógłby być ładny.

    Odp. do PS –> Miesha Tate.

  52. @poleaxe

    O to kakus chodzi, że walka mocno nieprawdopodobna, różnica poziomów zbyt duża, walka nie byłaby emocjonująca – chyba że ktoś emocjonuje się zgadywaniem czy walka zakończy się w 30tej czy w 60tej sec. zdemolowaniem łatwo przewidywalnego przegranego –> za to nokaut mógłby być ładny.

    Nie zgodze sie z twoja opnia. Mysle ze wbrew pozorom Carwin mialby szanse z Pudzianowski i moglby dac dobra walke. Najprawdopodobniej Pudzian przewrocilby go i zasypal gradem ciosow ale na pewno nie po 30 czy 60 sekundach. 

  53. Nie wiem czy ten trolling jest specjalny czy może troche nie umyślny ale jest naprawde na dużym poziomie

  54. LaQi, widziałeś ten komentarz? kukus1996 po prostu nieumyślnie trolluje.

    Nie ma sensu robic walki Pudziana z Sylwią. Marcin zrobil duzy postep i teraz zjadlby go w 30 sekund tak jak zrobil to z Sapem

    edit. haha normalnie mistrz.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.