Robert Whittaker powoli może szykować się do powrotu do klatki po operacji która w ostatniej chwili wykluczyła go z walki Kelvinem Gastelumem na gali UFC 234.
Mistrz wagi średniej UFC Robert Whittaker został przebadany przez lekarzy i według ich opinii, został dopuszczony do treningów MMA po operacji przepukliny w lutym tego roku.
Whittaker miał bronić mistrzowskiego tytułu w starciu z Kelvinem Gastelumem na gali UFC 234, ale został zmuszony do wycofania się z walki zaledwie kilka godzin przed galą po tym, jak doznał przepukliny i zapadnięcia się jelita. Menadżer zawodnika w rozmowie z portalem ESPN powiedział, że Whittaker jest wciąż w kiepskim stanie i dopiero pracuje nad odzyskaniem formy dlatego powrót planowany jest na sierpień tego roku.
UFC pod nieobecność „Reapera” planuje walkę Gastelum vs Adesanyą do jakiej dojdzie 13 kwietnia na gali w Atlancie. Stawką w tym pojedynku będzie tymczasowy pas mistrza wagi średniej a zwycięzca będzie walczył z Whittakerem w walce o unifikację tytułu jeszcze w tym roku.
Jeden z najbardziej niemedialnych mistrzów UFC ever, ale i tak chętnie zobaczyłbym trylogie z Yoel'em Romero bo drugą walkę jednak przegrał