Dana White w rozmowie z ESPN ogłosił, że Kelvin Gastelum (16-3) zmierzy się z Israelem Adesanyą (16-0) na gali UFC 236. Stawką pojedynku będzie tymczasowy pas kategorii średniej.

Gala UFC 236 zaplanowana jest na 13 kwietnia. Na ten moment nie wiadomo jednak, w jakim mieście odbędzie się wydarzenie.

Decyzja o zorganizowaniu pojedynku pomiędzy Gastelumem a Adesanyą została podjęta po potwierdzeniu informacji o tym, że Robert Whittaker powróci najwcześniej w połowie 2019 roku, gdyż wciąż leczy kontuzję.

Dla Amerykanina będzie to pierwsza walka od maja 2018 roku, kiedy to niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Ronaldo Souzę. W poprzednich starciach Gastelum pokonał między innymi Michaela Bispinga, Tima Kennedy’ego i Johny’ego Hendricksa, przegrał natomiast z Chrisem Weidmanem.

Pierwotnie na UFC 234 27-latek miał zmierzyć się z Robertem Whittakerem o pas wagi średniej. Mistrz UFC na kilka godzin przed wydarzeniem doznał kontuzji, przez którą starcie musiało zostać anulowane.

„The Last Stylebender” na UFC 234 przedłużył świetną serię zwycięstw pokonując jednogłośnie na punkty Andersona Silvę. Wcześniej Nigeryjczyk pod szyldem UFC pokonał Dereka Brunsona, Brada Tavaresa, Marvina Vettoriego i Roba Wilkinsona.

2 KOMENTARZE

  1. Do przewidzenia… Ale Israel to będzie miał gigantyczną przewagę gabarytów. Gość będzie z głowę jak nic wyższy od Grubasa i zasięg też będzie dużo większy. Ciul wie , niech wygra kto kolwiek bo obu nie cierpię.

  2. Israel jest wkurzający, ale wydaje się być lepszy i bardziej profesjonalny od Grubcia, co nie robi wagi, czy z gronkowcem idzie. I ma zero w rekordzie co zawsze fajnie wygląda :DWypadł kiedyś z jakieś walki w UFC?z tej dwójki wolę Adesanaya

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.