Bardziej doświadczona zawodniczka wykonała swój gameplan na walkę z Paige w 100%.
Michelle Waterson po ponad rocznej przerwie pokonała Paige VanZant już w pierwszej rundzie pojedynku. Po Karate Hottie widoczny był popularny ring rust, jednakże po chwili zaczęła ona realizować swój plan na pojedynek z VanZant. Amerykanka przeszła w klincz, a gdy tylko obaliła młodszą rywalkę, zaczęła pracę nad poddaniem.
We see you @KarateHottieMMA! Sweet throw! #UFCSacramento pic.twitter.com/liAWfPuCSp
— UFC (@ufc) December 18, 2016
Gdy Waterson zdobyła duszenie zza pleców, Paige nie chciała odklepać, co skończyło się dla niej… nieprzyjemnie.
Another choke out! @karatehottiemma finishes it in the first round. #UFCSacramento https://t.co/F4KUL60xdU
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) December 18, 2016
I tak kocham Paige:D Jest potrzebna UFC, nie musi być rozpierdalaczem, to nie jej rola :*
brawo dla Waterson, udusiła ślicznotkę jak spod ręcznika 🙂
Brawo Waterson, brawo VanZant. Twarda babka z tej Paige, lubię takie 😉
Nowa fala mma uduszona, jedna jak i druga.
Paige i tak bardzo długo przeciągnęła to duszenie. Charakterna dziewczyna.
to niech kurwa zostanie ring girl bo w oktagonie nie ma nic do pokazania ciekawego
No dostał słodki cukiereczek. Do koledżu wracać, a nie się po ryjach bić jak jacyś chłopcy .
To se dziewczynka wymyśliła – będę zawodniczką mma !:DC:
To w ogóle nie jest sport dla kobiet, tylko brzydkich lesb pokroju pennington czy carmouche … :wtf2:
Teraz małpka może tańcować dalej.
Bardzo płakała tapeciara po przegranej ?
Poszedłem spać bo myślałem, że Waterson będzie się męczyć 25 minut, a tu proszę. :penn:
Strasznie łatwo jej przyszła ta wygrana 😥