Nie tak dawno informowaliśmy o chorobie legendy japońskiego MMA, Norifumiego „Kid” Yamamoto. Dzisiaj świat obiegła informacja, iż weteran Shooto, K-1 czy UFC przegrał walkę z rakiem w wieku 41 lat.

W swojej karierze Yamamoto mierzył się z m.in. Bibiano Fernandesem, Roylerem Gracie, Rani Yahyą czy Demetriousem Johnsonem. Japończyk w pewnym momencie swojej kariery uważany był za jednego z najlepszych lekkich na całym świecie. Mimo, że warunki fizyczne zawodnika nie były najlepsze na kategorię lekką to Yamamoto świetnie radził sobie w ringu czy klatce. Większość wygranych Kid zdobywał przez nokauty.

4 KOMENTARZE

  1. O kurwa……Dopiero info, że chory. Nie podejrzewałem, że tak brutalnie się to potoczy. Niech spoczywa w pokoju.

  2. Ludzie zapominaja, ze jest zycie po smierci i jest ono zdecydowanie lepsze od tego ziemskiego. Wystarczy byc dobrym katolikiem.

  3. Nowotwór to straszne kurewstwo, rok temu pochowałem mamusie, rocznik '71.  Nikomu tego nie życzę, bardzo bolesne ścierwo, serce krwawi na samą myśl, jak sobie przypomnę jak bardzo cierpiała gdy ten skurwiel ją zżerał od środka (rak kości). Spoczywaj w spokoju wojowniku! Valhalla czeka.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.