(fot. Toro Irei/Sherdog.com)
Popularny „Kid” Yamamoto powraca do oktagonu i w pierwszej walce w tym roku, zmierzy się na UFC Fight Night 89 z Chrisem Bealem.
Norifumi Yamamoto ostatni raz walczył w lutym 2015 roku. Jego przeciwnik Roman Salazar nie był jednak w stanie kontynuować boju po nieintencjonalnym faulu i starcie zakończyło się werdyktem no-contest. Przed pojedynkiem z Salazarem „Kida” mogliśmy zobaczyć na UFC 144 w 2012 roku, ale i wtedy nie dopisał zwycięstwa do bilansu (przegrał w pierwszej rundzie przez poddanie z Vaughanem Lee). Japończyk walczy więc bardzo rzadko i tylko dwukrotnie w ostatnich czterech latach udało mu się wejść do oktagonu UFC. Dodatkowo zawodnik ten jest daleki od formy jaką prezentował w swej ojczystej Japonii, kiedy to między 2002 a 2007 rokiem miał 14 zwycięstw z rzędu. Obecnie na 7 walk ma tylko jedno zwycięstwo, pięć porażek i NC.
Również po porażkach przychodzi do tego boju Chris Beal. Amerykanin ani razu nie wygrał w 2015, a walczył z Neilem Seerym oraz Chrisem Keladesem. Przed zakontraktowaniem z największą na świecie organizacją MMA, Chris próbował swoich sił w 18. edycji TUF-a, ale odpadł już w rundzie eliminacyjnej w starciu z Chrisem Holdsworthem.
Konfrontacja „Kida” z Bealem odbędzie się 18 lipca na UFC Fight Night: MacDonald vs. Thompson w Kanadzie.
