Przygotowujący się do swojej kolejnej walki wieczoru przed własną publicznością, Tom Aspinall wypowiedział się na temat swojego najbliższego pojedynku. Anglik już w lipcu zmierzy się z czołowym zawodnikiem wagi ciężkiej UFC, Curtisem Blaydesem.
Aspinall podczas marcowej gali w Londynie poddał w pierwszej rundzie Alexandra Volkova w swojej pierwszej walce wieczoru w UFC. Dla największej organizacji MMA na świecie był to powrót do Wielkiej Brytanii po dwóch latach spowodowanych pandemią koronawirusa. Wydarzenie okazało się sporym sukcesem zarówno pod względem sportowym, jak i atmosfery na trybunach. Nic dziwnego, że Dana White i spółka zdecydowali się na powrót do Londynu, gdzie zawitają ponownie już 23 lipca.
Po raz kolejny w walce wieczoru gali w Wielkiej Brytanii wystąpi Tom Aspinall. Jego rywalem będzie najlepszy zapaśnik w wadze ciężkiej UFC, Curtis Blaydes. Aspinall w wywiadzie dla Ariela Helwaniego powiedział, że “Razor” jest bardzo trudnym dla niego przeciwnikem pod względem stylu. Jednocześnie nie wyobrażał sobie nie walczyć na gali w Londynie, kiedy dowiedział się, że UFC ponownie zawita do stolicy Anglii.
Kiedy dowiedziałem się, że UFC wraca do Wielkiej Brytanii, to oczywiście nie chciałem przegapić okazji walki. Tamta noc w marcu była czymś wyjątkowym i jeżeli ma być choć trochę podobnie jak wtedy to muszę być częścią tego wydarzenia. Dlaczego miałbym w tym ponownie nie uczestniczyć? Wielkie wydarzenie, walka z Curtisem Blaydesem w O2 Arenie w Londynie. Czego chcieć więcej?
Curtis Blaydes jest dla mnie być może najtrudniejszy stylistycznie w całej dywizji. Ja jestem tutaj, aby wznieść się na wyższy poziom na jakim nigdy wcześniej nie byłem. Tego potrzebuje. Zamierzam wykonać tę samą pracę jaką wykonałem ostatnio. Jeżeli chcą mi dać kogoś kto ma mnie przerażać to wierz mi, ale nie chcesz mnie widzieć przestraszonego. Wtedy robię takie rzeczy jak ostatnio kiedy walczyłem na O2 Arenie. Ta walka to dla mnie ogromna szansa przeciwko twardemu gościowi. On jest niebezpieczny dla każdego w wadze ciężkiej.
Aspinall pozostaje niepokonany w organizacji UFC, z pięcioma zwycięstwami na koncie. Aktualnie Anglik zajmuje szóste miejsce w zestawieniu kategorii ciężkiej. Curtis Blaydes we wspomnianym rankingu sklasyfikowany jest na czwartej pozycji. Pojedynek może być kluczowy w kontekście mistrzowskiej rozgrywki w wadze królewskiej UFC.
17 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
Maximum FC Middleweight
UFC Light Heavyweight
UFC Strawweight
PRIDE FC Middleweight
Vale Tudo Open
UFC Lightweight
Roshi
UFC Middleweight
PRIDE FC Lightweight
UFC Middleweight
UFC Strawweight
Armia Karola Bedorfa
UFC Lightweight
UFC Bantamweight
Legacy FC Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61119/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>