Były mistrz organizacji UFC, Demetrious Johnson, obronił pas kategorii muszej ONE Championship. 36-latek pokonał Adriano Moraesa przez jednogłośną decyzję sędziów podczas wczorajszej gali.

Johnson zmierzył się z Brazylijczykiem w walce wieczoru ONE Fight Night 10, do którego doszło 5 maja w Broomfield w Kolorado. Stawką pojedynku był pas kategorii muszej, który należał do Amerykanina. Stan rzeczy nie uległ zmianie po końcowym gongu. Starcie trwało pięć rund, więc o werdykcie musieli zadecydować sędziowie punktowi. Ci jednomyślnie punktowali na korzyść Johnsona.

Amerykanin zanotował tym samym pierwszą obronę pasa mistrzowskiego. Tytuł zdobył we wcześniejszym starciu z Moraesem, którego znokautował latającym kolanem. Co ciekawe zawodnicy mierzyli się trzy razy, a za pierwszym razem to Brazylijczyk wygrał dokładnie w taki sam sposób jak Johnson w rewanżu.

Johnson (MMA 25-4-1) dla ONE Championship rywalizuje od 2019 roku. Wcześniej przez lata dominował kategorię muszą organizacji UFC. Pomiędzy 2012, a 2018 rokiem dzierżył pas tejże dywizji u amerykańskiego potentata. W tym czasie zanotował jedenaście udanych obron trofeum mistrzowskiego.

Całą walkę Johnsona można obejrzeć od 5:01:43 na poniższym nagraniu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

13 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

34,628 komentarzy 118,389 polubień

Strasznie nijaka walka w wykonaniu Moraesa, liczylem na troche szachow ale i fajerwerki a tu taki uj. :usunto:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

34,628 komentarzy 118,389 polubień


dla mnie Mysza jest lepszym graczem od Bonesa.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Heavyweight

18,872 komentarzy 78,948 polubień

Łysy hooi dawno powinien Myszę spowrotem wykupić i złapać w siatkę.

Ten typ to prawdziwy GOAT.

Odpowiedz 11 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Lightweight

6,313 komentarzy 25,092 polubień

Kurwa, opchnąć Myszowatego za Kędzierzawego Bena to była najgłupsza rzecz jaką Łysy odjebał zaraz po wejściu w ten pojebany slap-pseudo-sport. Powinien wysłać do tej Japonii ekipę programu "Wybacz mi" i odkupić Demetriusza, żeby karierę zakończył w UFC, gdzie jego miejsce.

Odpowiedz 14 polubień

Avatar of The KIng
The KIng

Shark Fights
Middleweight

1,259 komentarzy 2,262 polubień
Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

34,628 komentarzy 118,389 polubień

Kurwa, opchnąć Myszowatego za Kędzierzawego Bena to była najgłupsza rzecz jaką Łysy odjebał zaraz po wejściu w ten pojebany slap-pseudo-sport. Powinien wysłać do tej Japonii ekipę programu "Wybacz mi" i odkupić Demetriusza, żeby karierę zakończył w UFC, gdzie jego miejsce.

Tam za kulisami musiało się dużo dziać że przez tyle lat próbują go wymazać z historii UFC

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of JB_
JB_

FREESTYLE || GRECO

10,833 komentarzy 25,942 polubień

Kurwa, opchnąć Myszowatego za Kędzierzawego Bena to była najgłupsza rzecz jaką Łysy odjebał zaraz po wejściu w ten pojebany slap-pseudo-sport. Powinien wysłać do tej Japonii ekipę programu "Wybacz mi" i odkupić Demetriusza, żeby karierę zakończył w UFC, gdzie jego miejsce.

Przecież na Benie zarobili od chuja pieniędzy XD Ben zrobił z Masvidala gwiazdę. To mogła być nawet najlepszą inwestycja Dany ever XD

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of 5jointow
5jointow

EFC Africa
Lightweight

2,825 komentarzy 13,035 polubień

Jeden z moich ulubionych zawodników, szkoda że nie ma go w ufc.
Mouse Goat
Mysz koza :awesome:

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Siedem
Siedem

Kapitan Ulicy

19,328 komentarzy 50,868 polubień

Cóż tu więcej pisać, Mysza to jest kozak, podium GOAT.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Middleweight

1,613 komentarzy 5,437 polubień

Kurwa, opchnąć Myszowatego za Kędzierzawego Bena to była najgłupsza rzecz jaką Łysy odjebał zaraz po wejściu w ten pojebany slap-pseudo-sport. Powinien wysłać do tej Japonii ekipę programu "Wybacz mi" i odkupić Demetriusza, żeby karierę zakończył w UFC, gdzie jego miejsce.

Ja z kolei widzę to zupełnie inaczej. Sory ale mysza nie przyciąga zbyt dużej uwagi i mimo ze zawodnik z absolutnie najlepszymi umiejętnościami na świecie, tak nie sprzedaje ppv ani trochę. Ben wszedł do UFC, zebrał wpierdole ale w tym czasie wypromował gwiazdy i zrobił trochę zamieszania. Bez Bena nie było by Masvidala i jego walk z Diazem,Usmanem,Colba czy ostatnia walka z Burnsem w Miami. Z finansowego punktu widzenia to był strzał w dziesiątkę

Odpowiedz 7 polubień

click to expand...
G
Guest

Ja z kolei widzę to zupełnie inaczej. Sory ale mysza nie przyciąga zbyt dużej uwagi i mimo ze zawodnik z absolutnie najlepszymi umiejętnościami na świecie, tak nie sprzedaje ppv ani trochę. Ben wszedł do UFC, zebrał wpierdole ale w tym czasie wypromował gwiazdy i zrobił trochę zamieszania. Bez Bena nie było by Masvidala i jego walk z Diazem,Usmanem,Colba czy ostatnia walka z Burnsem w Miami. Z finansowego punktu widzenia to był strzał w dziesiątkę

Tak to niestety wygląda. Niektórzy twierdzą że problem tkwił w wadze bo krasnale nikogo nie interesują ale to też ślepy strzał bo po Myszy przyszedł Cejudo który chociaż wszystkich wokoło wkurwiał to przynajmniej był jakiś. Potrafił wzbudzić zainteresowanie, przyciągnąć widzów. To pokazuje że znów niestety, nie zawsze topowe umiejętności wystarczą i trzeba dać od siebie coś więcej. A kto jak kto to łysy wyjątkowo potrafi wyczuć zawodników którzy przyciągają.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of yonigga
yonigga

Weed Master

18,240 komentarzy 33,310 polubień

Powinien wysłać do tej Japonii ekipę programu

do singapuru:wink:

Odpowiedz polub

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PLMMA
Light Heavyweight

6,215 komentarzy 13,439 polubień

Wspaniały zawodnik, który jak dla mnie nadal byłby w stanie być mistrzem w UFC.

Odpowiedz polub