Mariusz Pudzianowski, który podczas swojej ostatniej walki nabawił się kontuzji nogi, z wolna zaczyna wracać do zdrowia i treningów. Jak sam napisał w mediach społecznościowych: Rehabilitacja ostro idzie!!!
Na razie jednak Mariusz nie może jeszcze zbyt mocno obciążać nogi i musi stopować swoje zapędy w zakresie treningu.
Ja już pomalutku wracam do siebie. Lekarze na razie nie dają mi za mocno trenować, tzn. rehabilitacji robić za mocno. Na razie orbitreka 10 minut. Obciążenie zmniejszyli o 70 procent. Delikatne przysiady. Kiedyś robiłem 200 w seriach, na dziś mogę założyć tylko 30 kilogramów. Delikatne wykroki i dociążanie, żeby noga wracała do siebie.
Mariusz Pudzianowski nabawił się kontuzji nogi podczas gali KSW 47, kiedy to zmierzył się z debiutującym w KSW Szymonem Kołeckim.
Na razie nie wiadomo kiedy “Pudzian” wróci do okrągłej klatki. Wiadomo natomiast, że sam chętnie zmierzyłby się w niej z Erko Junem, który niedawno pokonał Akopa Szostaka.
Nie wiem czy to zauważyliscie ale Mariusz ma na półce Erekton 😀 Musi się wspomagać bo kuśka nie chcę stawać 😀
to ze stoi obok polki z produktami swojego sponsora moze np w siedzibie olimpa to nie znaczy ze to bierze