W ostatnim odcinku programu Oktagon Live na Kanale Sportowym, Szymon Kołecki (MMA 8-1-0) wypowiedział się na temat informacji, które pojawiły się w ostatnich dniach. Były sztangista odniósł się do słów Łukasz Jurkowskiego (MMA 17-11-0), według których po zgłoszeniu kontuzji przez „Jurasa”, Kołecki miał możliwość wystąpienia na gali KSW 54 z innym przeciwnikiem.

„To absolutnie jest nieprawda. Nie chcę tego nazywać, że to jest kłamstwo, bo po prostu ktoś może nie mieć wiedzy i przekręcił fakty. Ja osobiście nawet proponowałem Maćkowi Kawulskiemu i Wojsławowi Rysiewskiemu, bo z nimi rozmawiam w federacji, że chciałbym zawalczyć być może z innym przeciwnikiem, to nie musi być main event, jeżeli to się tak nie sprzeda. Nawet proponowałem, że zmniejszę moje wynagrodzenie i to dosyć znacznie. Cały czas Maciek mówił, że okej, zrobimy ci mniejszą walkę, ale to będzie ciągle bardzo droga walka, a przy braku sprzedaży biletów, to będzie trudno ją umieścić w tej karcie walk i nie chcemy tego robić, zależy nam na tym, żebyś zawalczył w terminie, który teraz mam podany.”

Słowa te wypowiedział Jurkowski podczas swojego programu „Jurasówka”:

„Było dwóch kandydatów. Szymon koniecznie chce rywalizować ze mną. Co by nie mówić bardziej się nasz pojedynek finansowo i medialnie spina niż walka z jakimkolwiek innym rywalem.”

Podobną informację przekazał Daniel Omielańczuk w programie Oktagon Live. Wszystko wskazuje jednak na to, że Szymon Kołecki ostatecznie nie otrzymał propozycji konkretnego rywala na sierpniową galę.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.