Podczas gali KSW w Gorzowie Wielkopolskim Kamil Szkaradek przegrał po raz pierwszy w zawodowej karierze. Zawodnik klubu Grappling Kraków nie załamuje rąk i nie kryje swoich sportowych ambicji. Zapowiada, że będzie dalej walczył o wejście na szczyt swojej kategorii wagowej.
Podczas gali XTB KSW 92, do której doszło 16 marca, Kamil Szkaradek, numer pięć rankingu kategorii koguciej, stanął do konfrontacji z Miljanem Zdravkoviciem, numerem siedem zestawienia. Przed rozpoczęciem walki obaj zawodnicy byli niepokonani. Starcie zakończyło się w rundzie drugiej. Miljan Zdravković pokonał Kamila Szkaradka przez nokaut.
Po gali Kamil napisał w mediach społecznościowych:
Był to najlepiej przepracowany okres przygotowawczy ze wszystkich dotychczasowych, a forma była pierwsza klasa, niestety podczas pierwszej próby obalenia uszkodziłem łokieć, co od samego początku dało się we znaki. Schodząc do narożnika wiedziałem, że będzie to bardzo ciężka przeprawa, ale nie mogłem sobie tak odpuścić walki, chciałem pokazać charakter – niestety nie wyszło.
Kamil podziękował też za wsparcie od fanów i dodał:
Gratulacje dla mojego przeciwnika, ja nigdzie się nie wybieram, zaleczę rany i wracam po pas KSW.
Kamil Szkaradek zadebiutował w KSW w październiku 2022 roku. Najpierw w okrągłej klatce zmierzył się z Davidem Martinikiem i pokonał go na pełnym dystansie. Kilka miesięcy później powrócił do klatki i szybko poddał Patryka Chrobaka. Na gali XTB KSW 85 reprezentant klubu Grappling Kraków stoczył trzecią walkę w okrągłej klatce i wygrał z Patrykiem Surdynem.
4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Shark Fights Lightweight
Vale Tudo Open
KSW Lightweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/72875/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>