Junior dos Santos nie zamierza dołować się przegraną przez kontuzję w ostatniej walce na Eagle FC 47. Brazylijczyk wyznał swoim fanom w mediach społecznościowych, że dawno nie był tak szczęśliwy walcząc w klatce MMA.
Były mistrz kategorii ciężkiej UFC z Brazylii zmierzył się z Yorganem De Castro w walce wieczoru gali Eagle FC 47 w zeszły piątek. Zawodnik prawdopodobnie wygrywał starcie przed tym jak doznał kontuzji barku w trzeciej odsłonie pojedynku. Brazylijczyk nie był w stanie kontynuować walki i zwycięzcą został De Castro. Na swoim profilu na Instagramie “Cigano” poinformował fanów, że rozmawiał już z lekarzem na temat powrotu do klatki.
Mój bark wrócił na miejsce. W takiej pozycji nie czuję żadnego bólu. Rozmawiałem już z lekarzem, zrobimy pewne badania żeby dowiedzieć się co musimy zrobić żeby wszystko jak najszybciej wróciło do normy. Przed pójściem do łóżka chciałem wam jednak coś powiedzieć. Byłem tak bardzo szczęśliwy. Czułem się wspaniale podczas walki. Dawno, naprawdę dawno tak dobrze się nie czułem podczas pojedynku.
Jeszcze przed walką, właściciel organizacji Eagle FC, Khabib Nurmagomedov, chciał dogadać się ze Scottem Cokerem z Bellator MMA. “The Eagle” w przypadku wygranej Brazylijczyka chciał doprowadzić do walki “Cigano” ze swoim rodakiem, Fedorem Emelianenko. Nurmagomedov wierzy, że mimo przegranej Juniora dos Santosa w debiucie w Eagle FC, walka z Emelianenko wciąż może dojść do skutku. Nie wiadomo kiedy 38-letni były mistrz UFC będzie w stanie wrócić do rywalizacji.
Przegrana z De Castro była dla Brazylijczyka 5. przegraną z rzędu. Zawodnik nie wygrał pojedynku w klatce MMA od marca 2019 roku, kiedy to znokautował Derricka Lewisa. 38-latek w swojej karierze mierzył się z m.in. Stipe Miociciem, Francisem Ngannou, Curtisem Blaydesem czy Alistairem Overeemem.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Bellator Heavyweight
PRIDE FC Welterweight
Vale Tudo Open
PRIDE FC Lightweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/61213/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>