Jan Błachowicz uważnie obserwował walkę wieczoru gali UFC Vegas 13. Thiago Santos wrócił po kontuzjach do oktagonu UFC, aby zmierzyć się z niezwykle doświadczonym i mocnym Gloverem Teixeirą. Po szalonej walce pełnej zwrotów akcji to Teixeira okazał się zwycięzcą, poddając rywala w trzeciej rundzie pojedynku. Polak zareagował na pojedynek Brazylijczyków na swoim profilu na Twitterze.

Świetna walka i niesamowita seria zwycięstw Glovera Teixeiry. W pełni zasługujesz na walkę o pas mistrzowski i posmakowanie legendarnej polskiej siły. Jeśli Adesanya nie może czekać do marca, zróbmy to!

Od jakiegoś czasu mówi się, że UFC chce zestawić walkę mistrz kontra mistrz. Jan Błachowicz miałby zmierzyć się w kolejnej walce z posiadaczem tytułu w kategorii średniej, Israelem Adesanyą. Jak jednak widać, jeśli „The Last Stylebender” nie zamierza czekać na Polaka do marca, Błachowicz jest zdecydowany, aby to Glover Teixeira był jego rywalem.

ZOBACZ TAKŻE: Jon Jones wybiega za złodziejem z shotgunem ze swojej posesji

Teixeira (MMA 32-7) wygrał pięć walk z rzędu, w tym cztery przed czasem. Przed walką z Santosem, zdominował Anthony’ego Smitha pokonując go w piątej rundzie przez TKO. Brazylijczyk to były pretendent do tytułu mistrzowskiego kategorii półciężkiej, lecz musiał uznać wtedy wyższość Jona Jonesa. Aż 27 z 32 wygranych w karierze Brazylijczyk zdobywał kończąc rywali przed czasem.

ZOBACZ TAKŻE: Teixeira o walce z Błachowiczem

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.