Jorge Masvidal (MMA 35-13), który podczas gali UFC 244 w Madison Square Garden w Nowym Jorku pokonał Nate’a Diaza (MMA 20-12), wywalczył tym samy unikatowy, stworzony specjalnie na to starcie tytuł BMF (Baddest Motherfucker). Na razie nie wiadomo kto może być następnym rywalem Masvidala. Wiadomo natomiast, że sam zainteresowany z przyjemnością zmierzyłby się z Georgesem St. Pierrem (MMA 26-2), byłym mistrzem UFC, który obecnie przebywa na sportowej emeryturze.

Zobacz również: Georges St. Pierre przewiduje przebieg i wynik starcia McGregora z Cerrone

Mówi się o mnie, że jestem człowiekiem, który wskrzesza zawodników, a potem odsyła ich na emeryturę. Nie miałbym więc nic przeciwko temu, żeby to samo zrobić z GSP. Szczerze mówiąc, jako człowiek lubiący współzawodnictwo chciałbym rozj**ać mu twarz. Chciałbym wyjść i dać mu wszystko, co tylko mam.

Masvidal powiedział o tym w audycji Submission Radio i dodał:

Szanuję go za jego osiągnięcia. On wrócił po długiej przerwie, pokonał Bispinga i zdobył pas. To jest coś. On jest pier**lonym zwierzęciem. Zrobiłbym wszystko, żeby go pokonać, właśnie ze względu na to, że on jest taki dobry.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.