Do walki Donalda Cerrone (MMA 36-12) z Conorem McGregorem (MMA 21-4) coraz bliżej. Tuż przed zbliżającym się pojedynkiem Georges St. Pierre, były mistrz organizacji UFC, przedstawił swoje spojrzenie na potencjalny przebieg tego pojedynku.
Jeśli walka będzie krótka, wygra ją McGregor. Jeśli długa, wygra Cerrone.
Według GSP przebieg walki będzie w dużym stopniu zależał od Donalda Cerrone.
Wszystko zależy od tego czy Cerrone będzie chciał użyć swoich umiejętności parterowych, które ma na wysokim poziomie i które są niedoceniane. Trenowałem z nim i potrafi świetnie obalać. Robi to bardzo dynamicznie. Ludzie o tym nie wiedzą, bo on rzadko korzysta z tych umiejętności. Jeśli więc przetrwa pierwsze mocne minuty walki i uniknie lewej ręki Conora, może wygrać. Myślę, że jeśli Cerrone użyje zapasów w pierwszej rundzie, ma dużą szansę na zwycięstwo. Jeśli będzie chciał się bawić w boks i karate z McGregorem, to Conor go znokautuje.
Kanadyjczyk zwrócił też uwagę na to, że Donald Cerrone zazwyczaj potrzebuje nieco czasu na to, aby wczuć się w walkę.
Nie znam wystarczająco McGregora, ale z tego co widzę, on działa jak snajper. Jeśli walczysz ze snajperem, musisz być w ciągłym ruchu, musisz zmieniać dystans, kąty, płaszczyzny i nie wiem czy Cerrone będzie to robił. „Kowboj” znany jest z tego, że wolno się rozkręca. Jeśli jednak tym razem nie zacznie szybciej, mocniej – zostanie złapany.
Zobacz również: Wolę dawać najlepsze walki niż kalkulować dla zwycięstwa – Cerrone o walce z McGregorem
Do walki „Kowboja” z Conorem dojdzie już 18 stycznia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas.