Zaraz po zdobyciu tytułu mistrzowskiego w kategorii średniej organizacji Bellator MMA, Gegard Mousasi postanowił wyzwać do walki Rory’ego MacDonalda, który aktualnie jest mistrzem dywizji półśredniej. Kanadyjczyk nie czekał długo z odpowiedzią na wyzwanie Holendra.
@mousasi_mma congratulations on you dominant victory, @ScottCoker @rich_chou i know you wanted a title defense from me before challenging at middle weight. but myself vs @mousasi_mma is the fight to make right now, so lets make this happen!?
— Rory MacDonald (@rory_macdonald) May 25, 2018
Mousasi, gratuluję świetnej wygranej. Bellator MMA, wiem, że chcieliście, abym bronił tytułu przed walką w kategorii średniej, ale pojedynek pomiędzy mną a Gegardem jest pożądanym starciem więc zróbmy to!
MacDonald po przejściu z UFC do organizacji prowadzonej przez Scotta Cokera wygrał dwa starcia, pokonując Paula Daleya oraz mistrza Douglasa Limę. W swojej karierze pokonał on m.in. Tyrona Woodleya czy Demiana Maię.
To byłby sztosik. Chyba jedyna naprawdę interesująca mnie walka jaką może zorganizować Bellator.
Bardziej interesująca walka niż jakakolwiek w średniej i półśredniej w UFC.
RORY ma jaja, nie boi się z większymi tłuc.
O ile dobrze pamiętam, to Rory coś mówił, że może wbić nawet na zastępstwo w tym turnieju ciężkiej co teraz się odbywa 😀
Rory jest duży jak na 77, więc myślę że te 7 kg nie zrobią mu różnicy. A to, że ma jaja, to wiemy nie od dziś.
I za to właśnie uwielbiam "czerwonego króla" 😉
Bardzo dobre zestawienie. Obaj nie mają nikogo na poziomie do obrony pasa, więc taka walka byłaby najlepszą opcją.
yes please
A Aleksander Shlemenko nie jest na poziomie Gegarda.Uważam że to on powinien teraz walczyć o pas.
Niech najpierw coś wygra
Shlemenko chce iść do UFC, z tego co podawały media.
Szkoda, bo obu lubię, ale reszta jest poniżej jakiegokolwiek poziomu.
Jak dla mnie Mousasi jednak lvl wyżej niż Rory i powinien go spokojnie ogarnąć.
Jeśli obaj mają być nadal w tym Geriatorze kurwa, to niech walczą ze sobą, niech coś tam się kurwa dzieje, bo jak na razie największe emocje może przynieść jak jakiś dziadek w klatce jebnie na zawał.
USADA zaciera ręce :no dawaj:
a Krokop i Nelson?
Chętnie obejrzę