Prezydent organizacji, Dana White, cały czas upiera się, że UFC 249 odbędzie się zgodnie z planowaną datą. Wydarzenie ma odbyć się oczywiście bez udziału publiczności. Możliwe, że rozpiska ulegnie także zmianom – White chce zbudować jedną z najlepszych rozpisek w historii MMA. Komentować tej gali nie będzie jednak legenda skojarzona z „Ultimate Fighting Championship”, Joe Rogan. Wypowiedział się on w swoim podcaście na temat okoliczności w jakich ma odbyć się UFC 249.

Myślę, że ktoś inny będzie to komentował – nie będę to ja. UFC mówi cały czas, że zorganizuje tą galę 18 kwietnia. Nie wiem czy będą mogli to zrobić. Nie wiem czy zrobią to w USA. Mówią, że będzie tam mniej niż 10 osób, otwarta przestrzeń.

Zastanawiam się jak oni się upewnią, że nikt nie ma koronawirusa? Musiałbyś wszystkich przetestować. Jeśli ktoś go ma – pozwolisz mu walczyć? A jeśli toś będzie jak Idris Elba – ma koronawirusa, ale nie ma żadnych objawów? Co jeśli Khabib ma koronawirusa? Co jeśli Tony go ma? Czy wtedy Khabib by z nim zawalczył?

Ta walka jest przeklęta… Tak czuje teraz Dana. Dlatego tak bardzo stara się ją zorganizować, nawet jeśli miałoby tam być tylko 10 osób…

Według ostatnich informacji podanych przez prezydenta UFC, ma on już gotową lokalizację na 99%, lecz nie podał oficjalnie miejsca UFC 249. Wiemy też, że możliwy będzie na tej rozpisce występ Francisa Ngannou. „Predator” miałby zmierzyć się z Jairzinho Rozenstruikiem. Niewykluczone, że na karcie walk znajdą się też inne pojedynki z odwołanych rozpisek.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.