Cody Garbrandt

Cody „No Love” Garbrandt z entuzjazmem wyczekuje jutrzejszej walki na gali UFC 296. Jak zdradził, treningi idą mu ostatnio tak dobrze, że osiągnął formę podobną swoim świetlanym latom.

Na ostatniej gali 2023 roku – UFC 296 – Cody Garbrandt zmierzy się z Brianem Kelleherem. Starcie to umieszczone zostało na karcie wstępnej – co jest szczególnie symboliczne, biorąc pod uwagę fakt, że Garbrandt jeszcze parę lat temu walczył w głównych walkach wieczoru. Ostatni czas był jednak dla Amerykanina trudny. Zaliczył kilka porażek i ucierpiał z powodu paru kontuzji.

„No Love” powrócił na zwycięskie tory w marcu tego roku, kiedy pokonał decyzją sędziowską Trevina Jonesa. Na jutrzejszym UFC 296 będzie próbował przekuć świetny obóz przygotowawczy w kolejne zwycięstwo:

Czuję się najlepiej w całej karierze. Nie miałem okazji trenować tak nieprzerwanie i na wysokim poziomie odkąd szykowałem się do walki z Dominickiem Cruzem. Czuję, że poziom mojej formy jest spoza tej planety.

Garbrandtowi daleko jednak od lekceważenia uznanego oponenta, jakim jest Brian Kelleher:

Ma parę broni w arsenale, ma silne ciosy, ma dobrą gilotynę. […] Ten gość miał wiele walk, ponad 30. Sprawdził się w boju. Walczył z Renanem Barao. Pokonał Renana Barao. Pokonał paru dobrych gości, parę znanych nazwisk. Powracał po kontuzjach i upadkach. […] Będzie próbował zbudować swoją popularność na pokonaniu mnie, a moim zadaniem jest mu to uniemożliwić.

Gala UFC 296: Edwards vs Covington odbędzie się w nocy z soboty, 16 grudnia, na niedzielę. Walki ruszą o północy, a karta główna wystartuje o 4:00 naszego czasu.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.