(Fot. Piotr Pędziszewski)
Maiquel Falcao w ubiegłą sobotę – dosłownie i w przenośni – wybił Brettowi Cooperowi z głowy dalszą karierę w MMA.
28-letni Kalifornijczyk, który w Bellatorze dorobił się bilansu 7-5, na swoim profilu na Facebooku oficjalnie ogłosił przejście na sportową emeryturę. Cooper (MMA 20-12) swoją decyzję argumentuje tym, że chce więcej czasu poświęcać rodzinie.
Brett przeszedł na zawodowstwo dziesięć lat temu w wieku 17 lat. Toczył boje w takich organizacjach jak: IFL, Affliction, Shooto i Bellatorze, gdzie spędził najwięcej czasu. Ma na koncie zwycięstwa przez nokauty z Kendallem Grovem, Joe Doerksenem i Danem Cramerem. Miał w 2013 roku okazję zawalczyć o tytuł mistrza kategorii średniej z Alexandrem Shlemenką, ale przegrał z nim jednogłośną decyzją. Ostatni pojedynek stoczył na gali KSW 32: Road To Wembley, gdzie przegrał przez brutalny nokaut z Brazylijczykiem, Maiquelem Falcao.
Pare dni po gali nie ma co zwracać uwagi na takie informacje. Cooper vs Strus w 2016, tak to widzę
W Bellatorze bilans 7-5, a niektórzy widzieli go jako mistrza KSW….
Luxed, ale Bellator nadal ma lepszych zawodników, Materla w Bellatorze też nie mialby darmowych decyzji i perfekcyjneugo konta.Co do Cooper vs. Strus, to z chęcią bym zobaczył tą walkę.
Ciekawe kiedy niespodziewany powrót ze sportowej emerytury.
To troszkę obosieczny komentarz.
Szkoda by było wariata, solidny "podróżnik".
He-he nadszedł czas, aby Cooper wybrał się do golarza..
Remis.
Szkoda. Mam nadzieję, że KSW namówi go jeszcze do powrotu..
Ja go nie chcę oglądać w KSW.
Materla w Bellatorze lepszego bilansu by nie miał. W UFC pewnie przeplatałby wygrane z porażkami. Jakby jakiś nasz zawodnik dorobił się 12 walk w UFC /Bellatorze to byłby sukces.
Jak po tylu walkach w MMA ma walczyć tak jak na ostatnim KSW i ponownie zaliczać taki nokaut to lepiej oszczędzić zdrowia. Chyba nic więcej niż osiągnął dotąd nie osiągnie w tym sporcie.
Po pierwsze świeżo po walce.
Po drugie najgorsze co może być zawodnik zawiesza się na dwa lata, i nagle wraca mega do tyłu bo mma idzie dynamicznie do przodu.
Niech się facet nie wyglupia. Ma 28 lat. Stesknil się za dziecmi. Teraz posiedzi z nimi kilka tygodni i co dalej? Na salę.
W KSW mógłby dać kilka dobrych walk.
Marcin Held stoczyl 13 (10-3)walk w Bellatorze i to nie koniec
Heldzik to wyjątek. Reszta niestety dobrze nie rokuje.
Każdy taki zawodnik to będzie wyjątek, ale w pewnym momencie to będzie regułą 🙂
nie wiem jak mozna w kwiecie wieku isc na emeryture, on sie chyba jeszcze nie wybudzil po ostatnim ciosie
Wszystko się zgadza, Mamed ma w dalszym ciągu prawie samych emerytów na koncie 🙂
Held ma 13 walk w Bellatorze