W trakcie niedawnego spotkania z mediami przed zbliżającą się galą Bellator 179, Rory MacDonald, który zawalczy na niej z Paulem Daleyem powiedział, że przeczuwał, iż kiedyś dojdzie do ich starcia.
Obserwowałem Paula od wielu lat, ponieważ walczymy w tej samej wadze. Czułem, że kiedyś dojdzie do naszego pojedynku.
MacDonald dodał również, że ta walka ma wyłonić pretendenta do mistrzowskiego pasa, ale jemu najbardziej zależy na dawaniu ekscytujących pojedynków.
Ta walka ma wyłonić pretendenta do starcia o mistrzowski pas, ale moim planem jest po prostu walczenie z najlepszymi. Powiedziałem ludziom z Bellatora, że waga nie ma dla mnie znaczenia. Aktualnie zmierzam oczywiście po mistrzostwo w kategorii półśredniej, a możliwa jest również walka o tytuł w kategorii średniej. Jednak poza mistrzostwem, najważniejsze jest dla mnie walczenie z największymi nazwiskami i dawanie najbardziej ekscytujących walk.
Zapytany o plan na starcie z Daleyem, MacDonald powiedział:
Planuję iść cały czas do przodu i polować na niego. Za każdym razem, gdy on się cofnie, ja pójdę do przodu. Będę wywierał presję i nie pozwolę mu na złapania oddechu. On w końcu poczuje się jakby tonął i podda się.