Michael Bisping stara się wprowadzić zamieszanie w przygotowaniach swojego przyszłego rywala, Georgesa St. Pierre’a. Aktualny mistrz kategorii średniej UFC w wywiadzie dla MMAjunkie.com wyznał, iż ma szpiegów w obozie Kanadyjczyka, dzięki czemu doskonale wie nad czym pracuje St. Pierre.

St. Pierre sporo przebywa w Los Angeles. Ostatnio trenował w Wild Card Boxing Gym, gdzie pracował z Freddie Roachem. Mam tam kilku szpiegów, którzy przekazali mi kilka ciekawostek. Georges, jeśli tego słuchasz kolego, to publiczna placówka. Znam ludzi, którzy tam trenują. Wiem nad czym pracujesz i od razu Ci mówię – to na mnie nie zadziała, Georgie.

Będę agresywny w tej walce. Sprawię, że będzie się cofał. Znokautuję Georgesa w pierwszej rundzie pojedynku. Macie na to moje słowo.

Walka GSP z The Countem odbędzie się na UFC 217 w Nowym Jorku. Wtedy też będziemy świadkami kolejnego występu Joanny Jędrzejczyk, która zmierzy się z Rose Namajunas.

1 KOMENTARZ

  1. Jak nic poszedl śladami Floyda i wysłał tam Malignaggiego jako speca od wygrywania sparingów żeby wyczail co się dzieje

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.