wrzosek-waga

Marcin Wrzosek, który niedawno zadebiutował w KSW podczas gali w Ergo Arenie, udzielił wywiadu serwisowi Polskatimes.pl, w którym opowiedział o swoich przewidywaniach na zbliżającą się walkę pomiędzy Joanną Jędrzejczyk i Claudią Gadelhą.

Myślę, że Asia wygra przez nokaut, albo techniczny nokaut. Nie chcę typować rundy, ale możliwe, że to się stanie w mistrzowskich rundach, że do czwartej, piątej dotrwa, ale Asia jej nie da wyjść z tej klatki cało.

Marcin Wrzosek, który wystąpił w poprzedniej edycji programu „The Ultimate Fighter” powiedział również, że śledzi kolejne odcinki aktualnej edycji z Joanna Jędrzejczyk w roli trenerką.

Oczywiście oglądam, śledzę i bardzo mi się podoba jak ona prowadzi treningi. Szczerze mówiąc spodziewałem się, że jak nam powiedzieli, że będzie Europa kontra Ameryka, to myślałem, że Asia będzie trenować i bardzo się cieszyłem. Okazało się jednak, że trenuje w następnym sezonie. Ale oczywiście oglądam i mam nadzieję, że niedługo losy się odwrócą i jej chłopacy i dziewczyny zaczną wygrywać.

Podczas swojego występu w programie „The Ultimate Fighter”, Marcin Wrzosek na finałowej gali przegrał z Julianem Erosą, z którym chciałby zmierzyć się ponownie.

Po tej walce nie było już żadnych rozmów z UFC. A moim zdaniem przegrałem po kontrowersyjnej decyzji sędziów. Patrzyłem na statystyki, przeważałem w obaleniach i ciosach. A on miał tylko dwie próby poddań. Erosa sam wyglądał na zaskoczonego po werdykcie. Ale widziałem, że jego już zwolnili z UFC. Jeśli KSW mi go przyeksportuje, to nie daję mu k… nawet jednej rundy w klatce ze mną.

Pomimo przegranej z Julianem Erosą, Marcin Wrzosek nie żałuj występu w programie i bardzo cieszy się z możliwości, którą otrzymał.

Udział w programie „The Ultimate Fighter” dał mi bardzo dużo. To świetny trening psychiczny, hartuje wolę i charakter. Mieszkasz pod jednym dachem z ludźmi, których nie znasz. W każdej chwili możesz dostać sygnał, że musisz z kimś walczyć. To było niesamowite przeżycie, którego nikt mi nie zabierze. Wezmę je ze sobą do grobu.

3 KOMENTARZE

  1. Stawiam na Aśkę ale myślę że to nie będzie dla niej łatwa walka.

  2. Kurde ja za to jestem coraz bardziej zestresowany tą walką. Patrząc na kursy bukmacherskie, 3.00 na Gadhelę (tyle było na Aśkę w pierwszej walce) wydaje się być na prawdę kuszące. Przed gala trzeba będzie sobie przypomnieć pierwszą walkę bo pamiętam że w 2 rundzie przewaga Aśki w stójce była niewielka i nie wiem jak to dalej ugryźć

  3. Jedziesz Asia z nią, nie mogę się doczekać szczególnie, że Claudie też lubię. Będzie dobry fight, nie bedzie fikołków i leżenia tylko mistrzowski fight!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.