Jakiś czas temu Henry Cejudo zapowiadał, że nie zamierza przerywać bojkotu stanu Nevada, nawet jeśli straciłby możliwość walki o pas. Kilka dni przed walką w Meksyku w rozmowie z MMAJunkie stwierdził, że z powodu potencjalnego porozumienia Nicka Diaza z komisją sportową, jego stanowisko może się zmienić. Podparł to słowami:

Nie mam nic przeciwko Vegas, jedynie mam coś przeciwko nadużywania władzy.

Po pokonaniu Jussiera Formigi olimpijczyk nadal podtrzymuje swoje zdanie i w wywiadzie dla MMAFighting wyznał:

Jak tylko wyrok Diaza zostanie odwrócony, to będziemy mogli rozmawiać. Wiadomo, nie jestem swoim własnym szefem, muszę usiąść i porozmawiać ze wszystkimi tymi ludźmi z UFC i zadecydujemy co robić. Jednak jeśli Nick Diaz zostanie uwolniony z zarzutów, będę walczył w Vegas.

Nieco wcześniej Demetrious Johnson wyraził zainteresowanie walką na gali odbywającej się podczas Super Bowl. Ta gala raczej na pewno będzie odbywała się w Las Vegas. Jeśli włodarze UFC przychylą się do życzenia „Potężnej Myszy”, to Cejudo znajdzie się w trudnej sytuacji (jeśli to jego UFC wybierze jako kolejnego pretendenta do tytułu). Złoty medalista z Pekinu skwitował to słowami:

Demetrious Johnson walczył ze ścisłą czołówką wagi muszej. Ja jestem zapaśnikiem z medalem olimpijskim. Mam dobrą obronę, bilans 10-0 i 4-0 w samym UFC. Walczyłem cztery razy w przeciągu około dziesięciu miesięcy. Wierzę, że jestem następny w kolejce. Decyzja należy jednak do UFC, ale zawalczę z kimkolwiek, kiedykolwiek. Może odejmując od tego Vegas.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

9 KOMENTARZE

  1. Ewidentnie jest pierwszy ! Potem dla Myszy Benavidez, Borg (moim zdaniem z największymi szansami na zwycięstwo) jeszcze raz Hariguchi i niech przechodzi do koguciej.

  2. Karas

    Ewidentnie jest pierwszy ! Potem dla Myszy Benavidez, Borg (moim zdaniem z największymi szansami na zwycięstwo) jeszcze raz Hariguchi i niech przechodzi do koguciej.

    Jak dla mnie Cejudo a potem walka z TJ ktory w tym czasie pokona Cruza. Chociaz jakby przegral to nie zdziwie sie jak zejdzie nizej

  3. Nie może być inaczej. Contender jest, ciekawy i to zestawienie mnie w końcu z udziałem Myszy ponownie interesuje. Osobiście liczę na Cejudo, dla jakiejś świeżości dla tej dywizji. No i po prostu myślę, że jest twardszym zzawodnikiem. Demetrious jest megaprofesjonalny i mądry w walce, Cejudo bezkompromisowy.

    Walka może być taktyczna, ale tak to bywa, gdy stawką jest pas. Jak ktoś chce żywych walk i szybkich nokautów to nie w maineventach, a w prelimsach racazej 😉

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.