Niedawno w Nowym Jorku odbyła się konferencja ujawniająca nowe stroje dla zawodników. Był na niej sam prezydent UFC Dana White oraz mistrzowie poszczególnych kategorii wagowych. Joanna Jędrzejczyk wreszcie miała okazję poznać Rondę Rousey o której się bardzo pozytywnie wypowiadała. Jak się okazało, również Ronda była podekscytowana tym spotkaniem. Dana na konferencji prasowej po wydarzeniu, opisał całe zajście słowami:
Ronda nazwała Joannę „zawodniczką zawodników” i wszyscy zawodnicy są jej fanami (…) Ronda i Joanna spotkały się wczoraj po raz pierwszy. Nigdy wcześniej się nie poznały. Więc poznały się i przytulały się nawzajem: „nie mogłam się doczekać by cię poznać. Nie mogłam się doczekać by również cię poznać”. Szaleństwo. Kiedy Joanna weszła do pokoju wczoraj, wszyscy zawodnicy wskazywali na nią jakby powtarzali „tam jest”.
Joanna w chwili obecnej jest niepokonana w zawodowym MMA. Jej bilans to 10-0, natomiast w samym UFC stoczyła już aż cztery walk (w tym dwie mistrzowskie). Polka niedawno przeszła operację kciuka po tym jak ten został złamany w walce z Jessicą Penne. W związku z tym, Asię można się spodziewać w oktagonie pod koniec 2015 roku. Dana White planuje na jej powrót umieścić ją na dużej gali w USA.
Pragnę sprowadzić Joannę tutaj do Stanów Zjednoczonych na walkę. Chcę to zrobić. Chcę zrobić z niej główne wydarzenie jakiejś dużej gali.
Na pytanie portalu MMAMania odnośnie tego czy planuje ją umieścić na karcie walk gali PPV czy tej na FOX/FOX sports, prezydent UFC odpowiedział:
Jeszcze nie wiem. Na razie chcę ją sprowadzić tutaj i uczynić częścią jakiejś dużej walki. Człowieku, ludzie ją kochają. Ronda nazwała ją „zawodniczką zawodników”. Jest fighterką, którą wszyscy inni zawodnicy lubią oglądać i są fanami. Pomyślałem, że to było świetne. To jest bardzo superowy tytuł.
Pięknie. Widać mają straszne cieśnienie by promować Asie i odcinać kupony.
Niedługo będzie miała 3 mln polubień na facebooku, miliony dolarów zysków rocznie, WWE będzie ją zapraszać na swoje wydarzenia!
No, i oczywiście P4P czeka.
Miód na moje oczy jak się coś takiego czyta o polskiej zawodniczce .Lepiej nie mogła wykorzystać swojego potencjału.
Asia na cohones pojawia się równie często, co Karolak serialach TVP.
Ronda fajnie to wymyśliła-chwytliwe powinno się przyjąć:)
Dziwicie się, że Gadelha ma ogromny ból dupy? Gdyby to ona wygrała, to byłaby moim zdaniem na podobnym miejscu co Joasia. Może nie miałaby tak spektakularnych zwycięstw, ale UFC musi promować mistrzynię nowej kategorii, a na ich szczęście Aśka ułatwiła im to zadanie ogromnie.
Masz racje, chociaz z pewnością nie byłąby tak wypromowana jak Asia. Brak jej takiej naturalnej charyzmy, no i nie ma tej widowiskowości. Nie dałoby też przykleić jej łatki "Rondy" swojej kategorii. Bo by mieć taki status jak Asia – zawodniczka musi KOMPLETNIE dominować nad rywalką. Asie łatwo wypromować na kobiecego Andersona Silve bo nie daję żadnych możliwości do wykazanie się rywalkom. Claudia z pewnością z taką Esparsą prowadziłaby bardziej wyrównaną walkę. Także poziomu popularności Asi by nie osiągnęła.
Nie byłoby haseł "o, widać , że to mistrzyni na lata". Po prostu by się jarano, ale nie aż tak.
@Cloud te misiu kolorowy weź mi z tego pięknego tematu szoruj z tą Gedelhą to nie czas i miejsca nią.
😉
Skąd niby możesz o tym wiedzieć? Gadelha stoczyła z Aśką BARDZO wyrównaną walkę, więc Brazylijka równie dobrze mogłaby zgwałcić Carlę w parterze jeszcze szybciej niż Polka w stójce.
Póki co Gadelha to jedna wielka niewiadoma, a na papierze dostała rywalkę jeszcze bardziej wymagającą niż dwie poprzednie przeciwniczki Aśki.
Nie mogę tego wiedzieć, przypuszczam 🙂
humper jak Gadelha miałaby takie same plecy u Danki jak Joasia? no way
to styl walki tworzy otoczkę wokół Asi, jestem pewien, że jakby pojawił się taki zawodnik z Europy w jakiejkolwiek kategorii (tak walczący, robiący taki fajny "szum" wokół siebie) to Dana miałby identyczne podejście.
Sorri, to jest nierozłączny temat jak Junior-Cain, Diaz-Condit, GSP-Hendricks ;P.
@halibut -> No i najważniejsze, nie szpreha po angielsku, więc faktycznie miałaby o wiele gorszą promocję niż Joanna:).
Aha, przypuszczasz "z pewnością".
:boystop:
Przypuszczam, że dawała by bardziej wyrównane walki, pewny jestem , że jeśli by bardzo dominowała, to nie aż tak jak Asia.
Esparsa to jednak parterówa, Claudia też – już w tej materii wiemy, że Esparsa musiałaby coś działać.
Dajcie spokój z tą Gadelhą, jeśli odprawi Aguilar powinna dostać ten rewanż i zostać zmiażdżona przez Polkę. Aśka zrobiła ogromny progres i jeśli rok temu ich walka była wyrównana, to jestem praktycznie przekonany że w przypadku rewanżu pod koniec roku, to jeśli dojdzie do decyzji, Brazylijka nie tyle wyjdzie z klatki jako przegrana, co będzie dosłownie zmasakrowana przez Aśkę.
Nasza jedyna DUMA w UFC.
Czy ktoś ogarnia przyrost liczby lajków na FB Asi? Bo widzę że już prawie 100k jest a nie wiem jakie i kiedy skoki były.
przed Esparzą było 40, przed Penne było 60-70, coś koło tego. cudownie się na to patrzy. 🙂
nie jestem pewien liczb, ale coś koło tego, śledziłem to trochę.
O to grubo po Penne. Odzew po walkach jest coraz większy, jak przed następną obroną Asia będzie mieć te 120-130 tys to w Polsce ruszy lawina bo każdy będzie miał na rejsie znajomego ze statusem o Asi.
zaskoczyło mnie to trochę, bo po Penne jestem prawie pewien, że przyrost był większy, ogólnie bardzo duży odzew mediów oraz właśnie ludzi, jakby uwierzyli naprawdę w JJ.
69 też było?
Nic dziwnego jak dla mnie. To tylko im się chyba wydawało, że całe MMA znajduje się w Amerykach 😉 War Joanna! 😀
Napisałbym po raz setny, że fajnie, że Asia jest gwiazdą w USA, ale kurwica mnie strzela jak mało się o niej mówi w Polsce, no ale nie napiszę.
CH$%^j z polskimi mediami.Zostanie gwiazdą w USA to sami będą się do niej dobijać.
Ja tu tylko zostawię swojego uśmiechniętego ryja 🙂 A co do Gadelhi to moim zdaniem nie nie byłaby w stanie spieniężyć nawet w połowie sukcesu tak dobrze jak Asia. Nie ten charakter, nie te umiejętności.
Z Claudią by to dużo oporniej szło. Jej styl walki, który można określić jako "brutalne przytulanie" swoją widowiskowością nie może się równać z tym, co z przeciwniczkami robi Asia.
Coś niesamowitego. Nie umiem dobrać słów, żeby wyrazić moją radość i dumę. Powodzenia Asiu, oby szło tak jak idzie do tej pory.
to jest wlasnie najsmutniejsze, wszystko musimy brac z zachodu, nawet nasza gwiazde
Teraz raczej ze wschodu = Berkut Olsztyn 😉
Teraz raczej ze wschodu = Berkut Olsztyn 😉
to, ze klub zmienil nazwe niczego nie zmienia
Asia jest Polka z krwi i kosci i w Polsce (glownie) trenuje
to, ze klub zmienil nazwe niczego nie zmienia
Asia jest Polka z krwi i kosci i w Polsce (glownie) trenuje
Olsztyn z tego co wiem jest w Polsce. A Berkut to nie jest żaden rejon geograficzny, przynajmniej o takim nie słyszałem.
Więc pierdzielisz.
Olsztyn z tego co wiem jest w Polsce. A Berkut to nie jest żaden rejon geograficzny, przynajmniej o takim nie słyszałem.
Więc pierdzielisz.
To co osiągnęła Joanna, na polskich warunkach, jest niesamowite. Czapki same spadają z głów a ręce same składają się do oklasków.
PS. Czekam na Kowalkiewicz w UFC. Mimo że lubię Karolinę i uważam ją za dobrą zawodniczkę, to moim zdaniem będzie to taki swojego rodzaju pojedynek korespondencyjny UFC-KSW, Amerykanie pokażą, jak wiele jeszcze pod aspektem sportowym brakuje naszym zawodnikom do poziomu organizacji Dany White'a
To co osiągnęła Joanna, na polskich warunkach, jest niesamowite. Czapki same spadają z głów a ręce same składają się do oklasków.
PS. Czekam na Kowalkiewicz w UFC. Mimo że lubię Karolinę i uważam ją za dobrą zawodniczkę, to moim zdaniem będzie to taki swojego rodzaju pojedynek korespondencyjny UFC-KSW, Amerykanie pokażą, jak wiele jeszcze pod aspektem sportowym brakuje naszym zawodnikom do poziomu organizacji Dany White'a
halibut nie przeklinaj bo będziesz miał obniżone sprawowanie … razem z mahszonkiem
halibut nie przeklinaj bo będziesz miał obniżone sprawowanie … razem z mahszonkiem
Nasze media delikatnie dają dupy, o Heldzie nic a o Aśce prawie nic, kurwy zbolałe. Ale nasze społeczeństwo nie jest chyba jeszcze gotowe żeby w Faktach mówić o MMA.
Nasze media delikatnie dają dupy, o Heldzie nic a o Aśce prawie nic, kurwy zbolałe. Ale nasze społeczeństwo nie jest chyba jeszcze gotowe żeby w Faktach mówić o MMA.
Nie przeklnąłem.
A Ty nie gadaj nielogicznych głupot bo będziesz miał obniżone sprawowanie za prostacką ogładę i pałę z logiki.
Nie przeklnąłem.
A Ty nie gadaj nielogicznych głupot bo będziesz miał obniżone sprawowanie za prostacką ogładę i pałę z logiki.
Otwarte telewizje nie mają opcji pokazywania kogoś, więc i go nie promują ;]
Otwarte telewizje nie mają opcji pokazywania kogoś, więc i go nie promują ;]
No tak, odpowiedz mi chociażby na pytanie, czemu jeśli chodzi o polską piłkę, jest głośno w każdym zakątku kraju zawsze, jest to sport gdzie jest pompowany największy hajs, a osiągnięć na razie żadnych ( radzę nie zachwycać się i nie wpadać w hurraoptymizm po zwycięstwie z Niemcami ), a np piłka ręczna, siatkówka… w porównaniu do piłki nożnej, jeśli chodzi o pieniądze, w tych dwóch sportach są one psie, żałośnie małe, o MMA nie wspomnę, bo jeszcze z 25 lat musi minąć żeby ludzie tego sportu nie postrzegali jako ulicznej napierdalanki, niestety, taka jest smutna prawda
No tak, odpowiedz mi chociażby na pytanie, czemu jeśli chodzi o polską piłkę, jest głośno w każdym zakątku kraju zawsze, jest to sport gdzie jest pompowany największy hajs, a osiągnięć na razie żadnych ( radzę nie zachwycać się i nie wpadać w hurraoptymizm po zwycięstwie z Niemcami ), a np piłka ręczna, siatkówka… w porównaniu do piłki nożnej, jeśli chodzi o pieniądze, w tych dwóch sportach są one psie, żałośnie małe, o MMA nie wspomnę, bo jeszcze z 25 lat musi minąć żeby ludzie tego sportu nie postrzegali jako ulicznej napierdalanki, niestety, taka jest smutna prawda
To wszystko mamy w genach, wszystko, Amerykanie potrafią się jarać jak pochodnia galą udawanego WWE, przychodzić tam w liczbach po 100 tysięcy na galę, i nikt nie ma z tym problemu, kto chce ten idzie, kto nie chce nie idzie, nie ma hejtu, nikt nie robi zadymy że to nie sport, a tutaj, tak naprawdę 90% polskiego społeczeństwa uważa MMA za walki zwierząt w klatkach na śmierć i życie, smutne to kiedy mamy mistrzynie UFC, nie wiem czy Joanna doczeka się szacunku w Polsce wśród ogólnego kręgu społeczeństwa, nie tylko osób fascynujących się MMA.
To wszystko mamy w genach, wszystko, Amerykanie potrafią się jarać jak pochodnia galą udawanego WWE, przychodzić tam w liczbach po 100 tysięcy na galę, i nikt nie ma z tym problemu, kto chce ten idzie, kto nie chce nie idzie, nie ma hejtu, nikt nie robi zadymy że to nie sport, a tutaj, tak naprawdę 90% polskiego społeczeństwa uważa MMA za walki zwierząt w klatkach na śmierć i życie, smutne to kiedy mamy mistrzynie UFC, nie wiem czy Joanna doczeka się szacunku w Polsce wśród ogólnego kręgu społeczeństwa, nie tylko osób fascynujących się MMA.
Bo polska piłka jest u nas bardzo długo i nawet jak bedzie do dupy to się sprzeda. MMA kojarzy się ludziom z ulicą, bandytami itp itd a i wpadki naszych zawodników np. Saidova nie robią dobrze temu sportowi. Tak jak mówisz musi minąć jeszcze sporo czasu.
Bo polska piłka jest u nas bardzo długo i nawet jak bedzie do dupy to się sprzeda. MMA kojarzy się ludziom z ulicą, bandytami itp itd a i wpadki naszych zawodników np. Saidova nie robią dobrze temu sportowi. Tak jak mówisz musi minąć jeszcze sporo czasu.
Wpadka Saidova? :> Chyba wpadka CBŚ i polskiej prokuratury..
Wpadka Saidova? :> Chyba wpadka CBŚ i polskiej prokuratury..
Przychylę się do tezy Borna – nie trasmitują Asi to nie będą promować. Boks transmituja to promuja. tak jak piłkę.
I co jak co, ale piłka ma u nas opinie sportu dla debili, przestępców, kibice to bandyci itd.
Przychylę się do tezy Borna – nie trasmitują Asi to nie będą promować. Boks transmituja to promuja. tak jak piłkę.
I co jak co, ale piłka ma u nas opinie sportu dla debili, przestępców, kibice to bandyci itd.
Nie rozumiem dlaczego przyczepiłeś się takiej bzdury …przecież było wiadomo że to żarcik a nie poważne stwierdzenie … nie będę się z Tobą kłócił mimo że nazwałeś mnie prostakiem który nie umie logicznie myśleć i stwierdziłeś że pierd*le (bez sensu) … Zaatakowałeś mnie bez powodu i brniesz w to dalej …
Nie rozumiem dlaczego przyczepiłeś się takiej bzdury …przecież było wiadomo że to żarcik a nie poważne stwierdzenie … nie będę się z Tobą kłócił mimo że nazwałeś mnie prostakiem który nie umie logicznie myśleć i stwierdziłeś że pierd*le (bez sensu) … Zaatakowałeś mnie bez powodu i brniesz w to dalej …
Gdyby miała taką opinię to nie byłaby tak promowana i nie przynosiła mi takich przychodów, uwierz mi, bo kto im płaci te absurdalne pensje? Kto utrzymuje? Kibice którzy chcą to oglądać.
Ale co do transmisji i promowania to zgadzam się, to jest akurat żałosna komercha, jak TVP wykupiło prawo do walki Mayweather – Pacquiao to w Polsacie ani słowa o tej walce nie powiedzieli ANI RAZU, w Puncherze jak pan Pindera raz się zapomniał i coś powiedział, od razu został zagłuszony przez Borka, i tak na siebie sugestywnie popatrzyli… a walka stulecia przecież, nawet brukowce pisały o tym na pierwszych stronach, nawet TeleTydzień, fakt i inne szmatławce bombiły o tym, a w Polsacie dziwnie ta walka nie istniała
Gdyby miała taką opinię to nie byłaby tak promowana i nie przynosiła mi takich przychodów, uwierz mi, bo kto im płaci te absurdalne pensje? Kto utrzymuje? Kibice którzy chcą to oglądać.
Ale co do transmisji i promowania to zgadzam się, to jest akurat żałosna komercha, jak TVP wykupiło prawo do walki Mayweather – Pacquiao to w Polsacie ani słowa o tej walce nie powiedzieli ANI RAZU, w Puncherze jak pan Pindera raz się zapomniał i coś powiedział, od razu został zagłuszony przez Borka, i tak na siebie sugestywnie popatrzyli… a walka stulecia przecież, nawet brukowce pisały o tym na pierwszych stronach, nawet TeleTydzień, fakt i inne szmatławce bombiły o tym, a w Polsacie dziwnie ta walka nie istniała
W takim razie spuszczam ciśnienie z opony 🙂
W takim razie spuszczam ciśnienie z opony 🙂
@Kacper uwierz mi że ludzie zapamiętali to że zamieszany był w to zawodnik MMA a nie wpadka policji.
@Kacper uwierz mi że ludzie zapamiętali to że zamieszany był w to zawodnik MMA a nie wpadka policji.
Haha no tak to jest święta racja, święta, tak działa ten cały reżim telewizyjny, jak kogoś oskarżą o morderstwo to 90% polskiego społeczeństwa, mimo że tamtego uniewinnią, zapamięta go do końca życia jako pieprzonego killera, morderce, diabła i cholera wie kogo jeszcze, do końca życia będzie o nim krążyć taka legenda, choćby został uniewinniony niewiadomo jak głośno, to i tak będzie do końca życia mordercom i skur…
Haha no tak to jest święta racja, święta, tak działa ten cały reżim telewizyjny, jak kogoś oskarżą o morderstwo to 90% polskiego społeczeństwa, mimo że tamtego uniewinnią, zapamięta go do końca życia jako pieprzonego killera, morderce, diabła i cholera wie kogo jeszcze, do końca życia będzie o nim krążyć taka legenda, choćby został uniewinniony niewiadomo jak głośno, to i tak będzie do końca życia mordercom i skur…
Zarząd FIFA siedzi w więzieniu.
Uwierz, że piłka nożna bardziej kojarzy się ze swiatem przestępczym 🙂
Zarząd FIFA siedzi w więzieniu.
Uwierz, że piłka nożna bardziej kojarzy się ze swiatem przestępczym 🙂
Na pewno nie, nie zgadzam się:)
Na pewno nie, nie zgadzam się:)
w wiezieniu nie siedzi nikt jeszcze
w wiezieniu nie siedzi nikt jeszcze
@halibut nie opcji żeby piłka nożna kojarzyła się z przestępcami a w MMA tak właśnie jest
@halibut nie opcji żeby piłka nożna kojarzyła się z przestępcami a w MMA tak właśnie jest
Nie musisz spuszczać … po prostu lepiej żebyśmy się na żadnym zlocie cohones nie spotkali …
Nie musisz spuszczać … po prostu lepiej żebyśmy się na żadnym zlocie cohones nie spotkali …
Może mówię tylko za siebie i wyaje mi się, że każdy to widzi.
Nie rozumiem jak można oglądać sport, który gdyby było normalne ocenianie(czyli sędzziowanie na powtórkach) to we wszystkich turniejach, mistrzostwach wygrywałyby zupełnie inne zespoły?
Kiedyś ktoś zrobił analizę Euro 2012. Wyszło, że do ćwierćfinałów weszłyby inne druzyny gdyby wykluczyć błędne decyzje sędziowskie.
Dlaczego piłka to jedyny sport drużynowy który nie wprowadza czegoś tak logicznego jak wideo powtórki?
Odpowiedź jest prosta – jedynym powodem jest to, że ten biznes opiera się na korupcji. Innej możliwości nie ma. Dlatego nie ma sensu dla mnie oglądanie tego sportu. Wolę obejrzeć NFL gdzie przez cały ostatni sezon, na setki meczy, zanotowano tylko JEDNĄ pomyłkę sędziowską, bo prawie niemożliwe jest by taka pomyłka miała miejsce przy powtórkach.
Dobra, nie ten temat. Ale ciśnienie mnie nosi na myśl o piłce.
Może mówię tylko za siebie i wyaje mi się, że każdy to widzi.
Nie rozumiem jak można oglądać sport, który gdyby było normalne ocenianie(czyli sędzziowanie na powtórkach) to we wszystkich turniejach, mistrzostwach wygrywałyby zupełnie inne zespoły?
Kiedyś ktoś zrobił analizę Euro 2012. Wyszło, że do ćwierćfinałów weszłyby inne druzyny gdyby wykluczyć błędne decyzje sędziowskie.
Dlaczego piłka to jedyny sport drużynowy który nie wprowadza czegoś tak logicznego jak wideo powtórki?
Odpowiedź jest prosta – jedynym powodem jest to, że ten biznes opiera się na korupcji. Innej możliwości nie ma. Dlatego nie ma sensu dla mnie oglądanie tego sportu. Wolę obejrzeć NFL gdzie przez cały ostatni sezon, na setki meczy, zanotowano tylko JEDNĄ pomyłkę sędziowską, bo prawie niemożliwe jest by taka pomyłka miała miejsce przy powtórkach.
Dobra, nie ten temat. Ale ciśnienie mnie nosi na myśl o piłce.
No to wrzuć na luz bo my tu wpędzamy się w pewną dywagacją a mamy się jarać JJ 😀
No to wrzuć na luz bo my tu wpędzamy się w pewną dywagacją a mamy się jarać JJ 😀
Nie byłaby dzisiaj w podobnym miejscu co Joanna, ponieważ:
– Nie wiadomo czy pokonałaby Esparzę i Penne.
– Nie ma takiej charyzmy i osobowości jak nasza Mistrzyni.
– Nie walczy widowiskowo.
– Jest brazylijką, a za brazolami nikt za specjalnie nie przepada.
– Jest zwyczajnie nudna.
– Jest ex-narkomanką.
– Wygląda jak skrzyżowanie Barao i Ericka Silvy.
– Dana nie zostałby Jej fanem przez wzgląd na punkt numer 3.
I nie, nie boli Jej dupa z zazdrości:
:tongue:
Właściwie, to szprecha:
http://www.mmafighting.com/2014/12/…-is-sure-she-did-enough-to-win-against-joanna
Nie byłaby dzisiaj w podobnym miejscu co Joanna, ponieważ:
– Nie wiadomo czy pokonałaby Esparzę i Penne.
– Nie ma takiej charyzmy i osobowości jak nasza Mistrzyni.
– Nie walczy widowiskowo.
– Jest brazylijką, a za brazolami nikt za specjalnie nie przepada.
– Jest zwyczajnie nudna.
– Jest ex-narkomanką.
– Wygląda jak skrzyżowanie Barao i Ericka Silvy.
– Dana nie zostałby Jej fanem przez wzgląd na punkt numer 3.
I nie, nie boli Jej dupa z zazdrości:
:tongue:
Właściwie, to szprecha:
http://www.mmafighting.com/2014/12/…-is-sure-she-did-enough-to-win-against-joanna
Stwierdzenie, że gdyby Gadelha wygrała wtedy, to byłaby na tym samym miejscu, jest tak nielogiczne, jak stwierdzenie, że niewiem, gdyby Jan Kowalski został księdzem to byłby na miejscu Karola Wojtyły. Tak samo Gadelha, na pewno nawet gdyby wygrała wtedy na pkt, nie byłaby na tym samym miejscu co nasza Joanna
Stwierdzenie, że gdyby Gadelha wygrała wtedy, to byłaby na tym samym miejscu, jest tak nielogiczne, jak stwierdzenie, że niewiem, gdyby Jan Kowalski został księdzem to byłby na miejscu Karola Wojtyły. Tak samo Gadelha, na pewno nawet gdyby wygrała wtedy na pkt, nie byłaby na tym samym miejscu co nasza Joanna
Poza tym papież tej kategorii jest tylko jeden, w stójce nikt JJ nie dorasta do pięt, a do parteru widać że sprowadzić ją bardzo ciężko, uważam że można ją tylko skończyć na ziemi
Poza tym papież tej kategorii jest tylko jeden, w stójce nikt JJ nie dorasta do pięt, a do parteru widać że sprowadzić ją bardzo ciężko, uważam że można ją tylko skończyć na ziemi
@Kacper @Luke -> Zapominacie o najważniejszej sprawie. Nie patrzcie na sportowe osiągnięcia i występy Joanny, ale spójrzcie na to korporacyjnym okiem. Dywizja słomkowa jest świeżutką dywizją. Tytuł wygrany przez Esparzę był tylko zanętą o którą miały pobić się grube ryby. Organizacja w świeżej dywizji potrzebuje mistrza. A najlepiej charakterystycznego. Jak ktoś nie jest charakterystyczny, to się go kreuje na charakterystycznego. Jeśli Gadelha zdobyłaby pas i pokonała Penne, to owszem, byłaby na miejscu Asi promowana jako mistrzyni świeżej dywizji. Wiadomo, że nie byłoby tego pazura, który jest teraz z Asią, czyli super komplementów od Rondy etc. (choć nie wiadomo, to też mogło być zagranie UFC by dziewczyny trzymały się razem [mistrzynie]). Dlatego nie patrzcie sportowo, a komercyjnie. Co tak naprawdę by się zmieniło gdyby zamienić miejscami Gadelhę i Jędrzejczyk? To Claudia by była zapraszana do MMA Hour, to Claudia by promowała ciuchy Reeboka, To Cluadia miałaby kontakt mistrzowski oraz sponsorski i miała by tyle samo atencji co Joanna ze strony UFC. Ze strony mediów zapewne mniej, bo to styl "JJ" zapewnił jej rozpoznawalność wśród Amerykańskich fanów.
Dywizja słomkowa jest słaba i nowa. Trzeba promować mistrzynię, niezależnie czy nazywałaby się ona Jędrzejczyk, Gadelha czy Esparza. Spójrzmy proszę na to obiektywnym okiem. Na szczęście dla UFC, tytuł ma najefektowniejsza zawodniczka w dywizji, która sama na siebie ściąga wzrok mediów.
@Kacper @Luke -> Zapominacie o najważniejszej sprawie. Nie patrzcie na sportowe osiągnięcia i występy Joanny, ale spójrzcie na to korporacyjnym okiem. Dywizja słomkowa jest świeżutką dywizją. Tytuł wygrany przez Esparzę był tylko zanętą o którą miały pobić się grube ryby. Organizacja w świeżej dywizji potrzebuje mistrza. A najlepiej charakterystycznego. Jak ktoś nie jest charakterystyczny, to się go kreuje na charakterystycznego. Jeśli Gadelha zdobyłaby pas i pokonała Penne, to owszem, byłaby na miejscu Asi promowana jako mistrzyni świeżej dywizji. Wiadomo, że nie byłoby tego pazura, który jest teraz z Asią, czyli super komplementów od Rondy etc. (choć nie wiadomo, to też mogło być zagranie UFC by dziewczyny trzymały się razem [mistrzynie]). Dlatego nie patrzcie sportowo, a komercyjnie. Co tak naprawdę by się zmieniło gdyby zamienić miejscami Gadelhę i Jędrzejczyk? To Claudia by była zapraszana do MMA Hour, to Claudia by promowała ciuchy Reeboka, To Cluadia miałaby kontakt mistrzowski oraz sponsorski i miała by tyle samo atencji co Joanna ze strony UFC. Ze strony mediów zapewne mniej, bo to styl "JJ" zapewnił jej rozpoznawalność wśród Amerykańskich fanów.
Dywizja słomkowa jest słaba i nowa. Trzeba promować mistrzynię, niezależnie czy nazywałaby się ona Jędrzejczyk, Gadelha czy Esparza. Spójrzmy proszę na to obiektywnym okiem. Na szczęście dla UFC, tytuł ma najefektowniejsza zawodniczka w dywizji, która sama na siebie ściąga wzrok mediów.
Warto porównać boom na Aldo, też mistrza świeżej dywizji, i boom na Asie żeby zrozumieć że Claudinha niekoniecznie wykorzystałaby swoją szansę.
Warto porównać boom na Aldo, też mistrza świeżej dywizji, i boom na Asie żeby zrozumieć że Claudinha niekoniecznie wykorzystałaby swoją szansę.
Myślę, że czasy są inne, a na dodatek dywizje żeńskie są raczej faworyzowane i nie ma tu równouprawnienia. A przynajmniej toczone jakby odmiennym torem od dywizji męskich. Gadelha dawno powinna zostać zawieszona za sucker puncha po gongu w walce z Joanną, a sprawa została zamieciona pod dywan. Ronda pokazała, że żeńskie dywizje potrafią przynosić sporą kasę. Myślę, że Claudia na miejscu Asi byłaby tak samo promowana przez organizację.
Myślę, że czasy są inne, a na dodatek dywizje żeńskie są raczej faworyzowane i nie ma tu równouprawnienia. A przynajmniej toczone jakby odmiennym torem od dywizji męskich. Gadelha dawno powinna zostać zawieszona za sucker puncha po gongu w walce z Joanną, a sprawa została zamieciona pod dywan. Ronda pokazała, że żeńskie dywizje potrafią przynosić sporą kasę. Myślę, że Claudia na miejscu Asi byłaby tak samo promowana przez organizację.
Owszem, byłaby tak samo promowana.
Ale byłaby mniej popularna – wiesz, gdyby Asia walczyła z Penne bez rozkwaszenia jej mordy na spaghetti, to sama promocja UFC by nic nie dała. Media na całym świecie zainteresowały się przez zmasakrowaną twarz Penne.
Gdyby walczyła Claudia i Penne zostałaby po wyrównanej walcze poddana, to 80% mediów któe pisały z wielkimi nagłówkami o walce Asi – zapodała by krótką wzmianeke. Nie byłoby sensacji za to, że zdominowala jednostroniie jak dominator i zdjec z rozkwaszoną gębą.
Myślę, że to jak walczy Asia, daje jej więcej popularnosci niż sama promocja UFC>
Owszem, byłaby tak samo promowana.
Ale byłaby mniej popularna – wiesz, gdyby Asia walczyła z Penne bez rozkwaszenia jej mordy na spaghetti, to sama promocja UFC by nic nie dała. Media na całym świecie zainteresowały się przez zmasakrowaną twarz Penne.
Gdyby walczyła Claudia i Penne zostałaby po wyrównanej walcze poddana, to 80% mediów któe pisały z wielkimi nagłówkami o walce Asi – zapodała by krótką wzmianeke. Nie byłoby sensacji za to, że zdominowala jednostroniie jak dominator i zdjec z rozkwaszoną gębą.
Myślę, że to jak walczy Asia, daje jej więcej popularnosci niż sama promocja UFC>
Przyznaje rację Halibutowi. Z gówna ciastka nie zrobisz.
Przyznaje rację Halibutowi. Z gówna ciastka nie zrobisz.
Tam od razu racje. Bajkę na dobranoc opowiedziałem 🙂
Tam od razu racje. Bajkę na dobranoc opowiedziałem 🙂
Chmurinio,w dużej mierze Aśka sama się promuje.Organizacja tylko to wykorzystuje wrzucając ją na różne eventy,gale.Nie śledzę portali Gadelhi ale mam wrażenie,że ciągłym pokazywanie skoksowanego brzucha daleko z promocją by nie zaszła.Z Aśka jest wręcz odwrotnie,wszystkie te wrzuty na portale wydają się być naturalne.Sporo ma luzu w sobie,do tego jest rodzinna,ma hopla na punkcie butów,potrafi zniszczyć w oktagonie i przede wszystkim jest sobą i chyba za to ją ludzie uwielbiają.UFC na pewno woli promować kogoś kto w tym pomaga,a nie to co Mighty Mouse.
Chmurinio,w dużej mierze Aśka sama się promuje.Organizacja tylko to wykorzystuje wrzucając ją na różne eventy,gale.Nie śledzę portali Gadelhi ale mam wrażenie,że ciągłym pokazywanie skoksowanego brzucha daleko z promocją by nie zaszła.Z Aśka jest wręcz odwrotnie,wszystkie te wrzuty na portale wydają się być naturalne.Sporo ma luzu w sobie,do tego jest rodzinna,ma hopla na punkcie butów,potrafi zniszczyć w oktagonie i przede wszystkim jest sobą i chyba za to ją ludzie uwielbiają.UFC na pewno woli promować kogoś kto w tym pomaga,a nie to co Mighty Mouse.
Chmurson wszyscy są przeciwko Tobie, więc złóż publiczną samokrytykę jak Gomułka na plenum KC PPR i przeproś, żeś w ogóle przez sekundę rozważał, że Gadelha mogłaby być taką mistrzynią jak nasza Asia. Z gówna bicza nie ukręcisz, z fawela style sterydziary nie zrobisz charyzmatycznej i naturalnej dziołchy.
Chmurson wszyscy są przeciwko Tobie, więc złóż publiczną samokrytykę jak Gomułka na plenum KC PPR i przeproś, żeś w ogóle przez sekundę rozważał, że Gadelha mogłaby być taką mistrzynią jak nasza Asia. Z gówna bicza nie ukręcisz, z fawela style sterydziary nie zrobisz charyzmatycznej i naturalnej dziołchy.
Panowie, ja Was doskonale rozumiem i zgadzam się z Wami. To, że byłaby mniej popularna to jasna sprawa. Napisałem, że na szczęście dla UFC, pas posiada najbardziej efektownie walcząca zawodniczka, która połowę roboty odwala za organizację swoim stylem walki. Nie mniej trzeba pamiętać, że gdyby nie dyskusyjna wygrana z Gadelhą, nie byłoby tych dwóch demolek, które wywindowały Aśkę na obecną pozycję królowej stójki w dywizji. Można sobie teraz gdybać czy Gadelha wygrałaby z Esparzą a potem z Penne, ale gdyby tak było, to Brazylijka byłaby pierwszą normalną mistrzynią dywizji słomkowej (a nie z TUF-a) i to ona by była promowana przez UFC i to by leżało w interesie korporacji ZUFFA. A być może Asia była zestawiona teraz z Aguilar i oscylowała w mediach jako największe zagrożenie dla Claudii.
Ja nie piszę, że byłaby taką samą mistrzynią, ale byłaby na miejscu Aśki, z kontraktem mistrzowskim, sponsorskim, z mniejszą atencją mediów, ale podobną UFC :).
Panowie, ja Was doskonale rozumiem i zgadzam się z Wami. To, że byłaby mniej popularna to jasna sprawa. Napisałem, że na szczęście dla UFC, pas posiada najbardziej efektownie walcząca zawodniczka, która połowę roboty odwala za organizację swoim stylem walki. Nie mniej trzeba pamiętać, że gdyby nie dyskusyjna wygrana z Gadelhą, nie byłoby tych dwóch demolek, które wywindowały Aśkę na obecną pozycję królowej stójki w dywizji. Można sobie teraz gdybać czy Gadelha wygrałaby z Esparzą a potem z Penne, ale gdyby tak było, to Brazylijka byłaby pierwszą normalną mistrzynią dywizji słomkowej (a nie z TUF-a) i to ona by była promowana przez UFC i to by leżało w interesie korporacji ZUFFA. A być może Asia była zestawiona teraz z Aguilar i oscylowała w mediach jako największe zagrożenie dla Claudii.
Ja nie piszę, że byłaby taką samą mistrzynią, ale byłaby na miejscu Aśki, z kontraktem mistrzowskim, sponsorskim, z mniejszą atencją mediów, ale podobną UFC :).
Mam teorię spiskową….jakby tak zamienić Twoje trzy ostatnie litery Twojego nicku na "zka" to by wyjaśniało Twoją ostatnią aktywność. Muszę przyznać, że to był sprytny pomysł – próba ukrycia się wśród psychofanów Conora :beer:
Mam teorię spiskową….jakby tak zamienić Twoje trzy ostatnie litery Twojego nicku na "zka" to by wyjaśniało Twoją ostatnią aktywność. Muszę przyznać, że to był sprytny pomysł – próba ukrycia się wśród psychofanów Conora :beer:
Powiem szczerze,że jednak liczyłem na Twoją rezygnację ze stanowiska ale to też może być.
Powiem szczerze,że jednak liczyłem na Twoją rezygnację ze stanowiska ale to też może być.
Też uważam że powinna być dymisja :boystop:
Też uważam że powinna być dymisja :boystop:
Z tym się zgadzam, bo przecież UFC nie miałoby innego wyjścia, jak promować utrzymującą się na szczycie mistrzynię, bez względu na to, jaka by ona nie była (patrz: Aldo).
Pod pewnymi względami, teoretycznie nic by się nie zmieniło. Masz rację.
Ale jaką masz pewność, że Gadelha otrzymałaby taką samą atencję od Helwaniego, UFC czy Reeboka, co Joanna ?
Przecież to, że Aśka jest teraz w tym miejscu, w którym się aktualnie znajduje jest pokłosiem wielu różnych czynników. Nie tylko tego, że została mistrzynią.
Dla przykładu, jest często zapraszana do MMAHour nie dlatego, że dzierży pas UFC, otrzymuje od nich taką, ponadprzeciętną promocję, ponieważ najzwyczajniej w świecie jest medialna, ludzie Ją lubią, jest pozytywną osobą, zajebiście walczy i przypuszczam, że Ariel za Nią przepada, bo kadzi Jej niemiłosiernie na twitterze.
Co do kontraktu z Reebokiem…
Naprawdę sądzisz, że Gadelha nie mając efektownego stylu walki, nie kończąc przeciwniczek w ten sam sposób co Joanna i nie będąc tak medialną, pozytywną i lubianą osobą, dostałaby kontrakt, który w przypadku Joanny jest i tak na mniejszą skalę niż normalnie ? Szczerze w to wątpię.
Dlaczego nachodzą Cię takie refleksje i zastanawiasz się, co by było gdyby to Gadelha została mistrzynią i była na miejscu Joanny ?
Jesteś kryptofanem Gadelhi. :boystop:
Paul Luis Pastor to Twoje alter ego ?
Z tym się zgadzam, bo przecież UFC nie miałoby innego wyjścia, jak promować utrzymującą się na szczycie mistrzynię, bez względu na to, jaka by ona nie była (patrz: Aldo).
Pod pewnymi względami, teoretycznie nic by się nie zmieniło. Masz rację.
Ale jaką masz pewność, że Gadelha otrzymałaby taką samą atencję od Helwaniego, UFC czy Reeboka, co Joanna ?
Przecież to, że Aśka jest teraz w tym miejscu, w którym się aktualnie znajduje jest pokłosiem wielu różnych czynników. Nie tylko tego, że została mistrzynią.
Dla przykładu, jest często zapraszana do MMAHour nie dlatego, że dzierży pas UFC, otrzymuje od nich taką, ponadprzeciętną promocję, ponieważ najzwyczajniej w świecie jest medialna, ludzie Ją lubią, jest pozytywną osobą, zajebiście walczy i przypuszczam, że Ariel za Nią przepada, bo kadzi Jej niemiłosiernie na twitterze.
Co do kontraktu z Reebokiem…
Naprawdę sądzisz, że Gadelha nie mając efektownego stylu walki, nie kończąc przeciwniczek w ten sam sposób co Joanna i nie będąc tak medialną, pozytywną i lubianą osobą, dostałaby kontrakt, który w przypadku Joanny jest i tak na mniejszą skalę niż normalnie ? Szczerze w to wątpię.
Dlaczego nachodzą Cię takie refleksje i zastanawiasz się, co by było gdyby to Gadelha została mistrzynią i była na miejscu Joanny ?
Jesteś kryptofanem Gadelhi. :boystop:
Paul Luis Pastor to Twoje alter ego ?
Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że UFC żałowałoby, gdyby split decision poszedł na korzyść Gadelhi… Joanna wykorzystała szczęście, bo ono liczyło się nie w walce, a w werdykcie sędziowskim. Tak wiele zależało w karierze Joanny od jednej, małej decyzji.
P.S.: To oczywiste, że gdyby Gadelha była dzisiaj na miejscu Aśki, to dostałaby od "życia" więcej. Ale nie jest i tylko do siebie może mieć o to pretensje.
Trzeba było skończyć Joannę przed czasem, a nie dopuszczać do decyzji, przegrać i jeszcze zwalać winę na jakieś wyimaginowane, sędziowskie błędy w punktacji (:wink:).
P.S.: To oczywiste, że gdyby Gadelha była dzisiaj na miejscu Aśki, to dostałaby od "życia" więcej. Ale nie jest i tylko do siebie może mieć o to pretensje.
Trzeba było skończyć Joannę przed czasem, a nie dopuszczać do decyzji, przegrać i jeszcze zwalać winę na jakieś wyimaginowane, sędziowskie błędy w punktacji (:wink:).
Przecież mistrzowie mają osobne kontrakty z Reebokiem. Każdy mistrz od czasu wejścia umowy ma podpisany kontrakt z tą firmą opiewający na kwotę, która przyznawana jest tylko mistrzom.
Napisz 30 postów chwalących Aśkę, po czym napisz jeden o tym, że Brazylijka nie bez powodu atakuje hejtem, bo dzięki niejednogłośnej decyzji, koło nosa przeszła jej kasa z kontraktu mistrzowskiego, kontrakt z Reebokiem i ogólnie lepsze życie niż to, które teraz prowadzi w fawelach – i zostań przyrównany do kryptofanów Gadelhi. Typowe Cohones :).
Przecież mistrzowie mają osobne kontrakty z Reebokiem. Każdy mistrz od czasu wejścia umowy ma podpisany kontrakt z tą firmą opiewający na kwotę, która przyznawana jest tylko mistrzom.
Napisz 30 postów chwalących Aśkę, po czym napisz jeden o tym, że Brazylijka nie bez powodu atakuje hejtem, bo dzięki niejednogłośnej decyzji, koło nosa przeszła jej kasa z kontraktu mistrzowskiego, kontrakt z Reebokiem i ogólnie lepsze życie niż to, które teraz prowadzi w fawelach – i zostań przyrównany do kryptofanów Gadelhi. Typowe Cohones :).
Ta dyskusja zamienia się już w tautologie.
Ta dyskusja zamienia się już w tautologie.
Ja odniosłem się do tego drugiego kontraktu, o którym wspomniałeś, czyli "sponsorskiego", bo myślałem, że masz na myśli ten indywidualny kontrakt z Reebokiem, jaki mają chociażby Ronda, Page i Joanna.
Nadal sądzę, że właśnie ten miałeś na myśli i moja chęć wyperswadowania Ci tej myśli była słuszna, ale jeśli nie to pardon.
Przecież to był tylko żart. :boystop:
Nie ma się co oburzać, tylko docenić moje wyrafinowane poczucie humoru.
Bardzo się cieszę, że kolegujecie się z Asią, jak i również z tego, że potrafisz pozostać obiektywny mimo to.
Zgadzam się z Tobą odnośnie tego, że Gadelha byłaby promowana przez UFC – co jest oczywiste, ale nigdy w życiu Claudia nie zostałaby taką gwiazdą (jeśli można tak już mówić o Joannie) jak Aśka, w tak krótkim czasie. O ile w ogóle.
Koniec.
P.S.: Miałem zapytać, czy wydłużysz mi czas edycji postów, ale chyba pójdę do kogoś innego. 🙁
Ja odniosłem się do tego drugiego kontraktu, o którym wspomniałeś, czyli "sponsorskiego", bo myślałem, że masz na myśli ten indywidualny kontrakt z Reebokiem, jaki mają chociażby Ronda, Page i Joanna.
Nadal sądzę, że właśnie ten miałeś na myśli i moja chęć wyperswadowania Ci tej myśli była słuszna, ale jeśli nie to pardon.
Przecież to był tylko żart. :boystop:
Nie ma się co oburzać, tylko docenić moje wyrafinowane poczucie humoru.
Bardzo się cieszę, że kolegujecie się z Asią, jak i również z tego, że potrafisz pozostać obiektywny mimo to.
Zgadzam się z Tobą odnośnie tego, że Gadelha byłaby promowana przez UFC – co jest oczywiste, ale nigdy w życiu Claudia nie zostałaby taką gwiazdą (jeśli można tak już mówić o Joannie) jak Aśka, w tak krótkim czasie. O ile w ogóle.
Koniec.
P.S.: Miałem zapytać, czy wydłużysz mi czas edycji postów, ale chyba pójdę do kogoś innego. 🙁
Ok Gadhela ma bol dupy ale na cohones to tu byłby bol dupy do szescianu gdyby decyzja poszla w druga strone :lol:.
Ok Gadhela ma bol dupy ale na cohones to tu byłby bol dupy do szescianu gdyby decyzja poszla w druga strone :lol:.
Duma z naszej Joanny.
Duma z naszej Joanny.