Nie dalej jak pół roku temu, poświęciłem całkiem długi tekst budowaniu popularności mieszanych sztuk walki w Polsce w oparciu o walki celebrytów. Napisałem wtedy między innymi, że owe mocowanie się dziwaków z każdą minutą czasu antenowego krzywdzi tę dyscyplinę bardziej, stwarzając u widza przeświadczenie, że w klatce bądź ringu mieszanych sztuk walki sprawdzić może się każdy – zarówno ten mniej, jak i ten bardziej znany z telewizyjnego odbiornika osobnik. W całej swej naiwności podsumowując ów artykuł wyraziłem nadzieję, iż taki rodzaj promocji wszechstylowej walki wręcz stopniowo będzie zastępowany przez model tradycyjny, sportowy – stawiający na utalentowanych zawodników dających efektowne walki. Nie sądziłem wówczas, że w swym wielkim powrocie druga siła krajowego MMA upodli ten sport bardziej, niż do tej pory zrobiły to wszystkie inne walki celebrytów razem!
Siedząc w pokoju prasowym podczas sobotniej gali MMA Attack, patrząc przez palce na telewizor, z którego wylewały się wieńczące tę całkiem udaną galę sceny – celowo nie używam słowa cyrk, nie znam osobiście żadnego klauna ani innego pracownika cyrku, więc jakiż miałbym mieć powód do obrażania któregokolwiek z nich? – cieszyłem się z jednej rzeczy. Cieszyłem się, że jestem wśród dziennikarzy, w znacznej części branżowych, znających powody tego żenującego spektaklu… mówiąc krótko – byłem szczęśliwy, że jestem pośród swoich. W myślach dziękowałem opatrzności, iż nie muszę w tym momencie tłumaczyć osobom postronnym – którym przecież jeszcze kilkanaście godzin wstecz polecałem wykupienie transmisji w iPla TV – dlaczego organizacja, którą uznaję za poważną, dopuściła, aby na ich gali miał miejsce ów „gwałt” na wszechstylowej walce wręcz.
Początek mieszanych sztuk walki w Polsce był, jak wiemy, bardzo trudny. Udało się jednak przełamać wiele stereotypów odnośnie walk w klatce, udało się zasiać ziarenko mieszanych sztuk walki wśród rodaków. Teraz trzeba to drobne ziarenko pielęgnować, dbać o nie – ale dbać mądrze! – tak, by go nie zmarnować. Ktoś powiedział kiedyś, że każdy nadmiar szkodzi, a niestety taką politykę wielmożnych zarządców rodzimego MMA obserwujemy już od dłuższego czasu. Zdaje się, że równie wiele energii co w przygotowanie dziesięciu pojedynków sportowych nasi dobrodzieje wkładają w prognozowanie, jakiegoż to nowego celebrytę można by jeszcze wyjąć z ekranu i umieścić w ringu bądź w klatce MMA. Bo cóż z tego, że na Twitterze Martin Lewandowski wyśmiewa “pojedynek” Burneiki z Ozdobą, kiedy jeszcze kilkanaście tygodni temu musiał przekonywać swego wspólnika, że zatrudnienie niejakiego Pawła Raka – aby ten bezwstydnym pejczem smagał wszechstylową walkę wręcz na antenie Polsatu – nie jest pomysłem dobrym. Widać, że chęć zrobienia słupków oglądalności stosunkowo łatwym kosztem ciągle pojawia się u każdego parającego się tym zajęciem. Nic w tym oczywiście złego, dopóki zatrudnianie tej całej masy bardziej bądź mniej znanych z telewizora osobników przynosi więcej pożytku niż szkody. Bo cóż dobrego z tego oburzenia, mającego na celu wymierzenie słusznego kuksańca konkurentowi, może wyniknąć? Czyżby na naszych oczach dokonywała się mentalna przemiana kreatorów wielkiego MMA w Polsce? Chciałbym tego bardzo, jednak z dalszym osądem wstrzymam się, aż nie poznam kolejnych ruchów rywalizujących ze sobą organizacji.
O tym, jak Ozdoba ozdobił trzecią galę MMA Attack pisać nie mam zamiaru – koń jaki jest każdy widzi… zapytać należy jedynie, czy aby nie jest to przypadkiem Incitatus, koń cesarza Kaliguli. Ozdoba nigdy nie był zawodnikiem jakiegokolwiek sportu walki, podobnie jak i Burneika, a wraz z nimi szereg innych wojowniczych celebrytów ninja. Nikt, za żadne pieniądze, nie zrobi z nich wojowników i dziwię się, że przed tym “starciem” pojawiały się jakiekolwiek głosy akceptacji takiego zestawienia. Od samego początku można było się domyślać, że będzie kupa śmiechu – na co zapewne liczył Dariusz Cholewa – niestety dla widzów, z tego powiedzenia pozostał jedynie pierwszy człon, bo śmiechu tam raczej za wiele nie było.
Przykład efektywnego zestawiania walk mieliśmy na KSW 19, kiedy na plechach Mariusza Pudzianowskiego wybił się, niemal dosłownie, Michał Materla. Wspaniały pojedynek z Jay’em Silvą zaprocentował “przejęciem” znacznej części fanów, którzy usiedli przed telewizorami dla byłego strong-mana. Niesamowitym było obserwować wielokrotny wzrost popularności fanpage’u Michała na Facebooku – być może nie najlepszy sposób badania popularności, jednak w tym przypadku bardzo “namacalny” – w przeciągu zaledwie kilku dni po gali. Oczywiście na taki efekt wpływ ma wiele czynników, nie jest to jedynie kwestia odpowiednio dobranej karty walk. To splot wielu rzeczy, od zaangażowania samego Materli przez czynniki losowe, jednak ostateczny efekt KSW 19 dla promocji sportu był znakomity. Zyskał Materla, zyskało KSW, zyskało MMA. I chodzi właśnie o to, aby tak wyważyć “marketingową walkę wieczoru” – jak ostatnio ładnie określa się walki dziwaków – aby pomogła możliwie jak najmniej szkodząc. W przypadku MMA Attack 3 mam wrażenie, że końcowe słabe fajerwerki przysłoniły całe wcześniejsze przedstawienie.
Czy doczekamy się więc mądrego i regularnego matchmakingu po obu stronach barykady dzielącej polskie MMA? Jest nadzieja. Reakcja społeczności na sobotnie wydarzenia była bardzo jednoznaczna. Fani zdają się krzyczeć: “nigdy więcej takich walk” – i krzyczą głośno.
Teraz wszyscy szukają w Google co to jest warit ;p
U mnie Janusze w pracy gratulowali Ozdobie 😀 udanej walki 😀
Amen. Pełna zgoda.
Cel tego zestawienia raczej był łatwy do odczytania. Przynajmniej ja to odebrałem tak, że matchmakerzy (Darek i Paweł) liczyli na to, że Dawid pokona "Goliata". Dałoby to z pewnością ciekawy efekt marketingowy i rozgłos – wszak pokonanie kolosa przez gościa kilkadziesiąt kilogramów lżejszego musi budzić zainteresowanie.
Błąd w tym zestawieniu polegał na tym, że oponentem Burneiki stał się striptizer, mający bardzo małe "ringowe" doświadczenie w sportach walki. Gdyby naprzeciw Koksa stanął pełnoprawny zawodnik MMA (nawet mniej znany szerszej publicznośći), szanse na upragniony rozwój wydarzeń matchmakerów byłyby znacznie większe. Nie uświadczylibyśmy sobotniej żenady, a opinia o "wszechstylowej walce wręcz" nie uległaby pogorszeniu. Ba, niektórym pewnie otworzyłyby się oczy na niektóre sprawy.
Oczywiście abstrahuję od tego, czy Burneika zgodziłby się na walkę ze sportowcem, a nie "celebrytą".
Z artykułu wynika, że Kawul poważnie zastanawiał się nad zatrudnieniem Popka. Czy wiadomo może, z kim chciano go zestawić? Pudzian czy Różal?
A poza tym to zgadzam się w całej rozciągłości z poglądami autora.
Tyle, że ponoć Koksu nie zgodził się na walkę z kimkolwiek, kto trenował coś związanego ze sztukami walki.
A czy to jest organizacja Burneiki, czy Darka Cholewy?
Właśnie problem w tym , że „steryd” by z nikim kto trenował sporty walki by nie wyszedł do walki. Prawda taka , że jakby Ozdoba był agresywniejszy to nawet on by go pokonał. (koksu miał już bardzo nieciekawa minę) Ozdoba mógł tego dokonań a co zrobił wszyscy widzieliśmy.
Tomek Drwal wypadł znakomicie na tej gali.
Grabowskiego bym baaaardzo chciał już zobaczyć z M.Kita … myślę , że nie dałby rady Michałowi …
Pozdrawiam.
Na marne wasze marudzenie,z masami nie wygracie bo to oni sa dzwignia ogladalnasci tudziez frekwencji ,prawdziwi fani to kropla wody we wiadrze 😉
Wg mnie Dawid by urwał 😀
Dobry tekst. I pełna zgoda.
Jakub Bijan moje ukłony że chciało Ci się coś naskrobać na temat tego kabaretu. O ile freakfighty KSW promowały MMA o tyle ostatni Freakfight MMAA raczej zrobił antyreklamę i ośmieszył MMA w oczach zwykłych oglądających.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Kabaret kabretom 😀 w robocie dogadali się że chłop w stringach urwał miejsce udawanemu bokserowi 😀
chodziło oczywiście o Maecina Najmana która zawsze rozQrwia system 😀
Ja oglądałem całą galę i bardzo mi się podobała,walki Jotki i Drwala Zaje…iste były Drwal musi walczyć z Materlą to byłby polski superfight,ale to „cos” czyli tancerz z koksem to była masakra masakra i jeszcze raz masakra,nie chcę więcej widzieć koksa w klatce Ozdoby również,jak freak fighty to np. Tyberiusz Kowalczyk z kimś kto też coś trenuje np. z Bazelakiem albo typowe walki typu bokser vs zapaśnik.Jak wchodzili do klatki to się śmiałem a później w drugiej rundzie się za głowę trzymałem…O trzeciej nie wspomne
Nie, koniec z freakfightami! Cały sherdog sie z nas śmieje. Jeżeli Cholewa chce organizować jakieś freakfighty niech popatrzy na KSW. Każdy ich Freakfight miał (bo już ich nie robia) poziom sportowy i logiczne zestawienie. Walka koksa z ozdobą nie było ani logicznym zestawieniem ani żadnego poziomu sportowego tam nie było. Niech skonfrontują guzowską z jakąś inną bokserką lub kickbokserką ale niech nie robią takiego cyrku bo to sie zaczyna robic żałosne a promowanie MMA w Polsce zaczyna iść w bardzo złym kierunku. Poza tym takimi walkami błaznów moim zdaniem tylko przyzwyczajamy ludzi że taki cyrk musi być na gali MMA. Co jestmoim zdaniem złe. UFC nigdy do Polski nie zawita bo nie zapełnią żadnej hali, przecież nie zrobią freakfightu specjalnie dla Polski.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Ja nie rozumiem po co te krzyski?. Jeśli wam prawdziwym fanom mma przeszkadza freak fight, to go poprostu nie oglądajcie Następnym razem i skupicie się na sportowym aspekcie gali. Cholewa tlumaczył już kilkukrotnie że jest potrzebny freak po to by MMAA sie szybciej rozwineło.
Walic sharedoga, on nam nie oplaci zawodnikow.
No ale zgadzam się z tym ze freak moglby byc nieco rozsadnieszy
Może mi nie uwierzycie ale nie oglądałem „walki” Koksa z Ozdobą do dziś i chyba już nie obejrzę …
@up To giń 😀
TYTUS co ty k***a wiesz o MMA?!
Jest taK:
– dzięki freakfightom inni zawodnicy na gali zarabiają pieniądze, których bez freak-fightu by nie zobaczyli
– Ozdoba -> Polak został wygwizdany i wyszydzony przez innych Polaków….za to że trenował, że miał plan na walkę
– elitarny beton z mmarocks woli burneike mimo że ten nie ma szacunku do mma, bo nawet nie trenował, wziął kasę, wziął z góry ustawiony werdykt i jest happy
– Ozdoba nie unikał walki, stal przodem do przeciwnika, niestety wszyscy chcieli go rzucić na pożarcie, miał po prostu podchodzić według sędziego do burneiki i dawać się uderzać,
– burneika unikał walki bo wolał stać i czekać aż przeciwnik będzie mu podawany na talerzu
– cholera byłem tam, zapłaciłem i więcej nie pojadę na mmaattack
Spójrzcie, że zupełne inne podejście do walki tzw. Januszy by było jakby komentatorzy tak nie „narzekali” na walkę. Rozumiem, że poziom starcia nie zachwycał, ale jakby relacja była bardziej przychylna – patrz zachwycanie się Pudzianem podczas walki z Najmanem i Sapem gdzie „ciosy Pudzilli ważą tony” – to niedzielni fani mma też inaczej odebrali by to widowisko. A tak wchodzę w poniedziałek do pracy, a koleżanki nie interesujące się takim sportem mówią, że walka nudna jak flaki z olejem, nic się nie działo i zdyskwalifikowani powinni zaostac we dwóch za brak aktywności – czyli ludzie powtarzają to co usłyszeli podczas walki. Takie jest moje zdanie.
A jeżeli mam obejrzec jedną taką walkę i do tego resztę normalnych za przyzwoitą cenę jaką kosztowało PPV to nie widzę problemu.
Ten sam Martin Lewandowski (po tym jak zatrzymano Cholewe) kontaktował się z Burneiką i chciał go zakontraktować do KSW.
Ciekawe, bo z tego co pamiętam to na jesień ma walczyć były piłkarz Wiśniewski zapewne z Krystianem Pudzianowskim albo innym freakiem. Sens i logika musi zostać podtrzymana. KSW 24 albo 25 czyli powtórka z rozrywki.
dlaczego ta ciota zawsze ma otwartą gębę??????
swz
A co oni tam mieli komentowac pozytywnie? Jakby cos sie dzialo to by komentowali pozytywnie. Bylo jedno wieksze starcie to juras pojechal cos w stylu "gromy z nieba". To chyba duzo jak na walke bez walki? W walkach Pudzianowskiego z sappem czy najmanem dzialo sie cos i szybko i efektownie sie to konczylo. Tu nie dosc ze nic sie nie dzialo to skonczylo sie zalosnie.
zapytajmy o to matchmejkera organizacji MMAA. Tego co to nie zestawił tego pojedynku heh.
Escobar może i nie zestawił tego pojedynku, ale jakby nie jego wywiad to zapewne by nie doszło do takiej żenady. Sam się przyznał, że ten wywiad to był jego pomysł więc to on wszystko zapoczątkował. Można powiedzieć, że pod tym freak fightem podpisał się swoim nazwiskiem.
Czyli wychodzi na to, ze Escobar na stos!!
Co do tekstu to podpisuje się pod nim. Piona.
Z tym się nie zgodzę, bo jaki miało poziom sportowy zestawienie Walusia z Wiśniewskim? Ale, że nie było to starciem wieczoru to jakoś można im jeszcze wybaczyć.
Zgadzam się ze wszystkim, oprócz porównywania Popka do którego kolwiek z dwójki Burneika, Ozdoba. Popek trenował wiele lat Krav Mage i inne sporty walki pod MMA więc wrzucanie go do jednego koszyka z w/w osobami jest jedną wielką kpiną. Kuba nie oceniaj Popka przez pryzmat „skaryfikacji” i tatuowania oczu bo to nierzetelne.
przede wszystkim KSW staralo sie chociaz wagowo to jakos zestawiac sensownie. 85kg vs 130kg? naprawde? 🙂
wole MMAA, glownie za klatke i szefa (pana Darka 'znam' internetowo od niedawna, ale juz przerosl na lajcie pana Kawulskiego), ale to KSW trzeba oddac, tam freaki sie napierdalaly jak trzeba chociaz.
Karolek powiedz mi proszę gdzie to Popek trenował wiele lat Krav Magę nie mówiąc już o innych sportach walki. Faktem jest tylko to, że wchodząc do klatki miał ochotę walczyc.
Proszę bardzo już Ci odpowiadam, w Krakowie skąd pochodzi a także w Anglii. Bardzo łatwo znaleźć z nim wywiad w którym opowiada o tym. Tą chwilę czasu którą poświęcasz na hejting poświęć na szukanie informacji 🙂
Popek ma 3 zawodowe walki z zawodnikami mma więc go nie ma co porównywać. Nikt pewnie nie wie ile kasy dostawał za walkę.
Problem w tym, że organizacja KSW ma już wyrobioną markę i nie potrzebuje już freaków, a mimo to będzie dalej walczył Pudzian, który ma już wyjebane na mma i uliczny street fighter Wiśniewski. Jak myślicie z kim Wiśnia zawalczy na KSW 24/25?
Artykuł bardzo dobry. Mam nadzieję, że znajdziej Jakubie więcej czasu żeby częściej raczyć nas tekstami, może już skupionymi na zawodnikach.
Popek dal takie walki, ze zbanowali mu MMA w WBR, haha. na wiki nawet masz napisane gdzie trenuje. przede wszystkim jest totalnym niszczycielem i dalby z pewnoscia 'emocjonujace' freakfighty.
Czemu wszyscy tak najeżdżają na freak fight? Przecież wiadomo po co są…
Moim zdaniem już nie będzie takich walk w klatce Mma Attack.
Ja bym porównał oglądanie znanego i lubianego celebryty w walce na zasadach MMA do oglądania jakiegoś znajomego, który stawia pierwsze kroki w tej dyscyplinie :). Poza tym takie walki, przemawiają podświadomie do społeczeństwa, że skoro taki pajacyk Ozdoba może, to czemu ja miałbym nie spróbować swoich sił?? MMA to nie zło, to sport dla szerokiej rzeszy ludzi 🙂
@sHpAaKu
Z tego co śledzę ów portal to spora cześć rodaków kibicowała właśnie Ozdobie przed walką a nie koksowi który zdaniem sporej cześć osób nie ma szacunku do tej dyscypliny sportu gdyż nawet nie stara się trenować czegokolwiek związanego z wszechstylową walką wręcz, poza tym poje**ne filmiki koksa nie podobały się „elitarnemu betonowi” z mmarocks a o wywiadzie z Dawidem sporo osób mówiło o nim w kategorii: „spoko gość przywal sterydowi” to raz
Ozdoba podpisując kontrakt z MMAA wiedział z kim walczy i na jakich zasadach, nikt nie trzymał mu broni przy skroni, nikt zapewne nie wprowadził go w błąd mówiąc że szykuje się jakiś panieński a na miejscu okazało się że zamiast fajnych babek jest wielki koks który w dodatku chce się z nim lać. Skoro podpisał kontrakt na walkę to powinien walczyć i żaden gameplan nie jest w stanie wytłumaczyć 13 minut na wstecznym…
Co do sędziego, jeśli oglądasz UFC to czasami można zauważyć że jeśli przez 30 sec nie padnie żaden cios to pojawią się gwizdy na trybunach a po kolejnych 15-stu gdy sytuacja nie ulegnie zmianie sędzie zwraca uwagę fighterom że unikają walki, tutaj sędzia wytrzymał 13 minut także dostosował poziom sędziowania do freaka także nie można mu nic zarzucić mówił ozdobie z 7 razy w tym w przerwie między rundami że nie ma unikać walki, nie było efektu to zrobił co należy.
Co do werdyktu czy był kupony czy nie to powiem szczerze że wie to tylko parę osób na samym szczycie i takowe domysły to kolejna zapisana karta do księgi teorii spiskowych
Ja oglądałem galę z ojcem który jest fanem boksu, MMa zainteresował się po tym jak nagrałem mu moją walkę BJJ i zacząłem opowiadać jaka to fajna odmiana sportów walki która przydaje się w klatce, sam stwierdził że takie walki jak Drwala są 10 razy lepsze od boksu ale freak był dla niego kaleczeniem sportu, podobnego zdania była moja mama której znajomość na sporcie można ocenić przez pryzmat ostatniego pytania które brzmiało „czy małysz jeszcze skacze na nartach” Także nawet „janusz” którym w tym wypadku jest moja mama nie odebrała tej walki jaki promocja MMA tylko w kategorii padaczki….
http://www.youtube.com/watch?v=OWxlZ52O0rI
Pride numer 3, jakoś wszystko poszło tak super, że zoorganizowano 64 gale mimo takiego gówna. Zaczyna mnie coraz bardziej wkurzać narzekanie na Walki Dziwaków, gdzie one istniały od początku UFC, Pride potem Dream, i potem znów przez chwilę w UFC. Bo Kimbo Slice, Brock Lesnar czy James Toney to nie byli prawdziwi fajterzy.
smiesz porownywac Brocka z Toneyem? to jakis zart?
posluchaj co Dana mowi o Brocku, co zrobil dla HW w UFC i jak wygladala z jego punktu widzenia kariera Lesnara. zdajesz sobie sprawe ile Brock przyciagnal osob? do tego jego poziom sportowy byl wg mnie mega, silowo przede wszystkim.
fanboy JBJ’a, Bensona i Manchester’u United – 20#!!! CHAMPIONS!
Nie pamiętacie walk z pride, że narzekacie na organizacje tej walki? Nie rozumiem o co chodzi. Freak fighty znacznie poprawiają jakość gali i muszą mieć miejsce. Widziałem wiele walk w ufc, na sportowo lepszym poziomie które były nudniejsze i naprawde nie dało się ich oglądać. Troche dystansu panowie…
ja od ludzi nie związanych z MMA/ nie mających żadnego pojęcia o nim a widzących tą walkę usłyszałem po niej że: walczyć może każdy nie trzeba mieć żadnych umiejętności, Ozdobę wystawili na pożarcie większemu – MMA jest nieludzkie, nie ma zasad chodzi tylko o to żeby wyrządzić jak najwięcej krzywdy przeciwnikowi/ najlepiej go połamać etc, zajebista promocja sportu :/
Pytanie trochę z innej beczki.
Typowałem ufc 159, a pokazuje mi 0. Jest jakiś błąd w typerze, czy moje niedopatrzenie, bo z jakiegoś powodu trzeba było typować ponownie?
Wkurwia mnie juz ta sprawa. Ale stalo sie i chu*. Podsumowaniem tej zenady byl moment w ktorym ten parobek burneki koniowalski, podczas przerwy miedzy rundami nazwal jego rywala ciotą. Szkoda ze spoleczenstwo nie zapamieta pieknej postawy w ringu Krzyska czy Tomka ale wlasnie te prymitywne sceny. Jeszcze jedna kwestia : OSOBA KTORA ODPOWIADALA ZA ZESTAWIENIE TEGO GOWNA(sam pomysl) POWINNA ZOSTAC ZLINCZOWANA PRZEZ SRODOWISKO MMA ABY JUZ NIGDY NIE DOSZLO DO TEGO TYPU KOMPROMITACJI NASZEGO UKOCHANEGO SPORTU.
PRIDE było pełne wszelkich dziwactw, walk bez walki , ustawionych gówien i Sappów wszelkiej maści. To były inne czasy, inna publika (która nie bulwersowała się jak do klatki wychodził taki Takase z 5 razy cięższym sumitą), a MMA od tamtego okresu rozwineło się ogromnie.
Mistrz UFC z dwoma obronami pasa nie był prawdziwym fighterem, tylko dlatego że wcześniej bawił się w WWE , przez co przyciągał miliony przed telewizory? Akurat u Lesnara w parze z całą otoczką marketingową szły duże umiejętności.
Lesnar nie był fajterem? a kim on niby był? tancerką erotyczną? to że Lesnar walczył w WWE nie znaczy że nie potrafi walczyć, przecież on latami trenował zapasy na uczelni, więc miał jakieś pojęcie o walkach, tym bardziej że gdy Lesnar walczył w WWE to nie smyrano się tam tylko walczono tak że krew lała się strumieniami.
no i pisząc że nie był fajterem obrażasz Mira czy Carvina bo ci prawdziwi fajterzy przegrali z jakimś tam Lesnarem co to pojęcia o sportach walki nie miał…
@Michas
Tyle że w tej walce którą dodałeś obaj zarówno ten mały jak i ten duży mieli doświadczenie w sportach walki.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Ludzie, wyluzujcie. Brak wam dystansu do spraw i poczucia humoru. Czy na telewizję, której program w ogromnej większości składa się z takiego gówna, też tak jedziecie ? Raczej nie, po prostu tego nie oglądacie. Rozumiem stosunek osobisty do swojej ulubionej dyscypliny, ale żeby aż tak … ? Pocieszcie się tym, że taki Koksu czy Ozdoba i tak zostali już wystarczająco ukarani poprzez totalną publiczną kompromitację siebie, a Ozdoba jest już skończony. Tzw. freak-fighty wcale nie są skazane na taką żenadę. Pozytywne przykłady podano już wyżej. A wyobraźcie sobie, jakby wyglądała ta walka, jakby na miejscu Ozdoby był wspomniany Wiśniewski lub np. Oliwa ?
Problemem nie był freak fight, tylko źle dobrany freak fight.
Moze ktos juz to przywolywal, ale swietnie pasuje jako caly komentarz do oceniania tej "walki" :
"Po spotkaniu rozgrywająca "Atomówek" Izabela Bełcik stwierdziła, że jej drużyna będzie się teraz starała uciekać rywalom "
Ja nie rozumiem waszego wylewania żali na ten freak fight. Fakty są takie, że MMA Attack to biznes i nikt tego biznesu nie tworzy dla kilku tysiecy zagorzałaych fanów, tylko dla zwykłych kowalskich dzięki którym można osiągnąc wiekszy sukces jeśli chodzi o ogladalnośc. Oczywiscie wielu Januszy będzie się zalić, że Ozdoba to i siamto, ale nie zmienia to faktu, że wielu Januszy zasiadło przed telewizorem właśnie że usłyszało o Koksie i Ozdobie..
Ja przewidywałem, że walka może być mało efektowna pomiedzy Koksem a Ozdobą, i tylko dyletant mogł stworzyć jakieś wieksze oczekiwania, dlatego nie rozumiem waszego wylewania żali.
Jeśli chodzi o rozpoznawalność Polskich zawodników MMA przez wielomilionową widownie to jedynie jeden Mamed może cieszyć się taką popularnością. Spojrzmy prawdzie w oczy, bo wieszczenie naiwnych nadziei w tym wzgledzie przysporzy tylko dodatkowego zawodu, jesli chodzi o rzeczywistą sytuacje MMA w stosunku do polskiej widowni.
Wystarczy w youtube wpisac MMA Attack 3 i zobaczyć, co w kotekscie tej gali ma najwiecej wyświetlen.
Przecież to KSW wyznacza standardy na polskiej scenie mma. Oni sprzedają bilety, a nie umiejętności. To na KSW 24/25 będzie walczył ponownie piłkarz. Chyba nie skłamie jak napisze, że Pudzian ma już wyjebane na mma i kolejni jego przeciwnicy będą pokroju Sappa czy Piliafasa. To prawda, że Mariusz wybudował gym i teraz trenuje z własnym cieniem, że trenerzy i zawodnicy z ATT przyjadą do niego?
Największa organizacja w Europie robi cyrk to dlaczego inni nie mogą? 7 walk na gali to i tak jest mało, a mimo to muszą jeszcze walczyć jak to powiedział "trener" – pajace.
@AL
a możesz mi podać jaki większy cyrk zrobiło KSW niż ten co ostatnio MMAA? Będe wdzięczny. KSW robiło freakfighty, MMAA cyrk. To jest zasadnicza różnica.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Butterbean,Sapp. To napewno dorównuje.
Chcesz mi powiedzieć że walka Sappa z Pudzianowskim lub Butterbeana z Pudzianowskim jest porównywalna do tego co widzieliśmy w sobotę? Nie bądź śmieszny.
Wciąż pomija się/nie obwinia się mocno spizganego koksa, a to błąd. Wg mnie on zbłaźnił się jeszcze bardziej od Ozdoby. Nieruchawy kloc zadowolony z tego, że jak zwykle nie trenował. Żenada. Dobrze chociaż, że już wiele osób nie reaguje na jego ksywę tak żywiołowo jak kiedyś…
Volf, jak myślisz co miało na celu zakontraktowanie byłego piłkarza przez KSW? Zaraz ktos wyskoczy z argumentem, że KSW to najlepsza organizacja w Europie, bo sprzedaje bilety i wykręca najwyższą oglądalność.
Pytanie, czy KSW mając już wyrobioną markę w Polsce, dalej potrzebuje freak fightów? Może na KSW 24/25 będziesz miał przyjemność oglądać taki pojedynek.
Pan brat Pudziana (piosenkarz) vs Wiśniewski (piłkarz)
Zestawienie a sam przebieg walki to dwie różne sprawy. Przebiegu walki na mma3 nie da się raczej łatwo "pobić" ale zestawienia były tak samo kiepskie,szczególnie Butterbean – okaleczony przez własną wagę pewnie też 45kg cięższy od Pudziana przeciwnik.
Nie wiem jaki cel miało , ale nie porównuj tego pojedynku do tego co widzieliśmy na MMAA w sobote. To nie jest trafne porównanie moim zdaniem. Po pierwsze dlatego że ten pojedynek był zaraz na początku, chyba, nie był main eventem czy "3 walką wieczoru" jak to ją Alf zapowiedział. Po drugiej jednak w niej się coś działo i miało to jakiś wymiar sportowy. Przynajmniej od jednego zawodnika. Osobiście nie zdziwię się jeśli na gali w Katowicach zobaczę tego piłkarzyka znowu, choć osobiście niechciał bym tego widzieć. Poza tym KSw 21,22 i teraz 23 jest bez jakiegokolwiek freakfightu więc mam nadzieję że tak zostanie, Chodź po K&L możemy spodziewać się wszystkiego.
@up
no tyle że butterbean to jak by nie patrzeć jakiś tam bokser, zdobywał jakieś tam paski od spodni, coś w każdym bądź razie boksował. Potem walczył w MMA. Jakieś tam doświadczenie ma. Pudzianowski wtedy stawiał pierwsze kroki w MMA ale potrafił cokolwiek. Porównanie tego zestawienia do walki Koksa, który otwarcie przyznaje że nie trenuje, co tylko w oczach przeciętnego widza wygląda tak że MMA to sport do którego moze wejść każdy, bez jakiegokolwiek trenignu i walczyć. Przypomnij sobie jak promowano debiut Pudzianowskiego. Te filmiki że trenuje, że specjalnie zmniejszył masę ciałą żeby być szybszy itd. To ludzią dawało do myślenia, że MMA to poważny sport a nie głupkowata napierdalanka do któej może wejść każdy, nawet koksiarz który biceps ma większy od mózgu.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Poczekajmy na przeciwnika Pudziana, bo nie jestem pewny czy to nie będzie freak. Dla mnie nie ma znaczenia przebieg walki, a sam fakt takich pojedynków na gali. 7 walk i jedna z nich to może być piłkarz kontra piosenkarz.
Fakt jest taki, że KSW nie potrzebuje już piłkarzy, piosenkarzy i innych dziwolągów by sprzedać bilety czy wykręcić przyzwoitą oglądalność.
Może czas najwyższy by pobić rekord oglądalności i zorganizować walkę miś koala vs szympans.
Al
nie sądzę żeby Kawulski z Lewandowskim specjalnie dla Pudzianowskiego nagle zatrudnili piosenkarza, piłkarza, czy może łyżwiarza figurowego. Spodziewam się że to będzie zawodnik nie za silny nie za słaby.
Z tym drugim stwierdzeniem zgadzam się z tobą w stu procentach.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Wiadomo że MMAA chciało by w tej walce była napierdalnka, by ludzie byli zadowoleni. Nic z tego nie wyszło i myśle że nie jeden Janusz podziękował juz tej organizacji. KSW dało do walki piłkarza, ale Wiśnia chociaż sie starał i atakował. Koksu i Ozdoba zawiedli i mam tylko nadzieje że pan Darek wyciagnie z tego mądre wnioski.
I to jest cały problem. Gdy kontraktujemy zawodników którzy mają swoją rozpoznawalnością przyciągnąć tłumy na halę to po takim pojedynku nie może pozostać złe wrażenie na zasadzie – nie ważne co gadają aby gadali, taki matchmaking też się musi obronić bo ludzie w końcu powiedzą dość i wrzucą pozostałe walki do jednego kotła z napisem – SŁABA GALA.
Jeśli wiemy, że mamy do dyspozycji kulturystę który legitymuje się namiastką czegoś co można nazwać kondycją to Z DOŚWIADCZENIA wiemy co będzie robił lżejszy o 50kg rywal, gameplan jest prosty jak Jola Rutowicz. A taki gameplan wysoce prawdopodobnie będzie średnio widowiskowy. Z taką wiedzą powinniśmy porzucić pomysł z Dawidem tak jak to zrobił z jego podobizną Robert. Piotrkowicz i Krystian to były najlepsze kandydatury. Sam liczyłem, że Dawid nie będzie się tak panicznie bał Burneiki i będzie chociaż punktował skoro 8tyg trenował boks, tymbardziej, że w wymianach wygrywał, zerwał klincz, po cepie bez trudu się pozbierał itd ale czegoś zabrakło.
Temat FF wraca jak bumerang i będzie wracał bo 1 Mamed to za mało…
Jak mam być szczery to już wolę oglądać Koksa z Najmanem czy Ozdobą niż Pudziana z zawodnikami takimi jak Pfilades czy Sappa. A tak na serio to chciałbym zobaczyć walkę Wiśniewskiego z Ozdobą. Warunek jeden. Jak nie ma ostrej napierdalanki to nie ma wypłaty.
YOSHI zgadzam się w 100%. Po zestawieniu tej walki, pisałem, że więcej jest do przegrania przy tym zestawieniu, niż do wygrania. Komedia, farsa. Szkoda słów na coś takiego
A kto jest odpowiedzialny za takie zestawienie? Prawda jest taka, że perfumiarz odnośnie tego wywiadu miał rację.
Śmiejecie się z Burneiki, a przecież po zatrzymaniu Darka Cholewy to Kawul dzwonił do Koksa i oczywiście chciał go w KSW.
No tyle ze jak sie domyślam zestawił by go z pudzianowskim który pewnie ubił by go bez problemu w pierwszej rundzie. Nie uciekał by i nie było by tego narzekania. Gdyby ozdoba zamiast uciekać zaczął się bić to zapewne też nie było by narzekań na ten cyrk. A tak to są bo ozdoba zrobił to co zrobił. Poza tym wydaje mi sie AL że Kawuslki dzwonil chyba przed wpadką Cholewy a nie po, chodź mogę się mylić.
nie wiem czy jest sens gadania o domu wariatów w domu wariatów : D jeśli wiesz o czym ja mówię
Nie sądzisz… a Burneika do jakiej niby grupy się zalicza? To było po zatrzymaniu Cholewy i wychodzi na to, że K&L chcieli zakontrakować osobę, która nie ma nic wspólnego ze sportami walki. Zamiast Koksa zakontraktowali Sappa, kótry wykonał swoje zadanie w 100%.
Pozostało 5 tygodni do KSW 23. Ktoś wie gdzie teraz Pudzian się przygotowuje do walki? Może dostanie ogórka, który przyjedzie po wypłatę więc nie musi już trenować. W końcu w chuja cięcie też zajęcie.
No dobra AL ale każdy przeciwnik Pudzianowskiego był na jakimś tam poziomie sportowym więc nie dadzą mu żadnego celebryty z wyżej wymienionej przeze mnie grupy. Będzie to taki zawodnik żeby pudzianowski miał z nim szanse. Pudzianowski w KSW rozpoczął kariere mma i tu ją zakończy więc póki ma ochote na walki niech walczy. Byle nie z piłkarzami, piosenkarzami a już napewno nie z tancerzami erotycznymi.
w tanio skóry nie sprzedam są zdjęcia z przygotowań Pudzianowskiego.
Volf, przecież ten tancerz od tylu lat trenował sztuki walki! W końcu to na seminarium bjj, Escobar przypadkowo go spotkał. Czas powiedzieć stanowcze NIE dalszej deprecjacji takiego talentu jak Dawid!
a tak już na poważnie.
Wprowadzenie Ozdoby do świata MMA było niewybaczalnym błędem, żeby nie zawać tego przejawem zwykłej głupoty. Nie wiem czego maczmejker oczekiwał po tym starciu, ale przez to muszę z bólem serca stwierdzić, że są gorsi układacze kart niż Słodziak. Cieszyłem się, że kobieta z którą oglądałem usnęła przed tą "walką" Przynajmniej zaoszczędziła mi wstydu i tłumaczeń.
całą rozpiskę Escobara dyskredytujesz Perfumiarz ? bez przesady
Karta walk niestety to nie tylko 10 świetnych pojedynków, ale i ten cyrk wieńczący galę.
Nie dyskredytuję całej rozpiski, ale o tym ostatnim zestawieniu (oczywiście zaraz ktoś się odezwie, że to nie Kowalik był odpowiedzialny za frak fight, ale niestety w życiu tak jest, że gdy firmujemy coś nazwiskiem to nie wybiórczo ale całościowo) nie da się powiedzieć nic dobrego. Ba! Ciężko postrzymać się od wulgaryzmów.
Darka szanuję za to, że niejako przeprosił fanów za "3-cią walkę wieczoru", ale to zadanie należało do matchmakera organizacji.
Tak jak napisałem wyżej, to Escobar jest winny wprowadzeniu Ozdoby do MMA, nieważne czy to był jego pomysł, czy działał na zlecenie (zrobić wywiad, zobaczymy jak się przyjmie). To jemu zawdzięczamy poznanie bliżej typa, którego rozpoznawalność wcześniej ograniczała się do pudelka i bywalców klubów go-go (tudzież innego miejsca gdzie Dawid prezentuje swoje jiu-jitsu). I zaklinanie rzeczywistości nic tutaj nie zmieni.
W mojej subiektywnej opinii, to zestawienie przebija każdy możliwy freak fight, który dostarczało KSW. Innymi słowy, takiego gówna jeszcze nikt w polskim MMA nam nie zapewnił.
Pierwsza minuta to małe sprostowanie odnośnie zakontraktowania Dawida. "Ktoś" to zaakceptował i podpisał się pod tym swoim nazwiskiem.
http://www.youtube.com/watch?v=Z-m5AiGXyrw
akurat uważam to za lekką grę z obu stron, Darka i Esco. Paweł mówił, że freaka nie ustawia, a teraz Perf gadasz że Darek zgania na Pawła ? osobiście jestem zdania że wywiad z Ozdobą nie był przypadkowy i miał swoje zadanie : )
Al moja opinia jest zbieżna z zacytowaną poniżej opinią.
W prostych słowach.
Szanujmy się. Jesteś matchmakerem MMAA? Ok. Zrobiłeś dobrą robotę w 90%. Niestety swoim nazwiskiem firmujesz też pozostałe 10%. Najgorsze 10% w historii MMAA. Przynajmniej nie wypieraj się swojego udziału w tworzeniu tylko przyjmij na klatę, że to Ty pobiegłeś robić wywiad z Ozdobą, bo Darek chciał (to tylko domysły). Strzelenie focha na użytkowników, bo nie udało się ich otumanić jest po prostu słabe.
Zresztą może faktycznie staroświeckie wartości jak honor są przereklamowane.
maryjan, gdzie mówię że Darek zgania na Pawła? Po prostu uważam, że to matchmaker powinien powiedzieć sorry, zjebałem. Po to daje swoje nazwisko. Escobarowi zdarzało się już kłamać "w słusznej sprawie" vide kontuzja Janka. Bądźmy dorośli.
To jest moje subiektywne zdanie. Myślę, że są tacy co je podzielają, ale siedzą cicho. I mnie to odpowiada.
W ostatnim czasie 3 rzeczy zraziły mnie tu tak bardzo, że niemal wyłącznie ograniczam się do czytania głównej. Jedną z nich jest właśnie temat walki Ozdoby. Niemniej nie chciałbym by sądzono, że wylewam tutaj jakieś żale. Po prostu czasem trzeba jasno postawić sprawę.
Paweł. Zjebałeś.
Ciężko się nie zgodzić z Perfumiarzem
K.rwa! rozpsialem sie i post nie wszedl na strone, drugi raz mi sie nie chce pisac bo szkoda czasu na ten "pojedynek"
Dla mnie też Escobar winien jest pośrednio tej żenady i niestety firmował swoim nazwiskiem ten cyrk.
PS. Nie jestem synem Mirka O. ani nie mam nic z nim wspólnego.
szukanie i ogladanie „informacji” o Popku to skaryfikacja mózgu.
Też tak to czuję. Zdaje się, że to on jako pierwszy zrobił wywiad z Ozdobą w kontekście MMA. W zestawieniu z żalami ze 3xSz na temat "sportowości" jego rozpisek to to trochę bije po oczach.
Skad escobar mogl wiedziec ze OZdobie wyrczy jaj tylko na wyjscie do oktagonu ? Nie znam Dawida ani nikogo z jego otoczneia, nie mam pojecia czy trenowal 2 miesice a teksty o latach treningow sportow walki to bajki. Gdyby na miejscu ozdoby byl ktos amatorsko trenujacy 10 lat sporty walki tak jak opowiadal o tym tancerz to mimo ogromnuje roznicy wagi mialby spore sznase na wygrna z kulturysta. Gdyby mnie to interesowalo to moglbym miec prestensje do badboya o to ze zabraklo mu ducha walkii po tym jak trafil koksa, rozcailmu luk brwiowy unikal walki a nie starl sie trafic pojedynczymi ciosami i uciekac wtedy znowu za chwile doskakujac do koksa. Zachowaniu Ozdoby w oktagonie bardzie winny jest on sam, jego naroznik niz Bogu ducha winny Escobar. Nawet jesli wywiad byl ustawiony to nic w tym zlego, normalna promocja gali nic wiecej.
Odnośnie Mameda – Janusze myślą, że on jest najlepszy na świecie i ci z Ju-Ef-Si boją się do niego przyjechać na KSW, także tu również sprawa nie wygląda tak różowo. Popularność Mameda niekoniecznie idzie w parze z popularnością MMA i zgłębianiem wiedzy na temat tego sportu przez Januszy; faktem jest jednak, że bardzo korzysta na tym KSW, co jakby nie patrzeć jest dobre i dla nas, fanów, i dla innych zawodników walczących dla K&L.
Apollo tak ale popatrz na to z innej strony. Gdyby ktoś z KSW trafił do UFC, najlepiej Mamed to Janusze zauważyli by że organizacji MMA na świecie jest więcej. Może tam trafi Materla, chodź nie jestem tego taki pewny, ale nie wiem czy Materla ma aż tak dużą rozpoznawalnosć wśród Januszy co Mamed. Jeśli do UFC czy Bellatora trafi jakiś zawodnik spoza KSW to zbytnio to nie wpłynie na popularność MMA w Polsce bo sami widzimy na przykładzie Helda, jest w Bellatorze a i tak mało kto go zna.
Z tym, że Mamed na 99% do UFC już nigdy nie trafi, a Michał – mimo tego, że pewnie jest 3. najlepiej rozpoznawalnym zawodnikiem MMA w Polsce, po Pudzilli i Mamedzie – wciąż nie jest aż tak powszechnie kojarzony. Poza tym niedawno dowiedzieliśmy się, że Cipek oddala się od KSW (1 walka w 2013) i idzie w kierunku UFC – fakt ten akurat bardzo mnie cieszy, jednak może mieć konsekwencje w postaci gorszej promocji Magica przez włodarzy KSW, co z pewnością nie przyczyni się do jego popularyzacji wśród Januszy.
Gdybym wszak miał wybierać między "jeden Polak (Cipek) w UFC vs 1 milion większa oglądalność KSW" – bez zastanowienia wskazałbym to pierwsze.
Jesli ktos z polakow tfai do UFC to dla januszy przestanbie on istniec bo jaka TV czy radio poza Orange poda jakiekolwiek informacje na temat jego startow za oceanem ? UFC w Orange ogladaja nieliczni
Janusze nawet nie wiedzą co to UFC, a ostrzy Janusze widzą w KSW dyscypilnę sportu. Dla mnie to trochę wstyd, że największa organizacja w Europie szuka zawodników, którzy nie mają nic wspólnego ze sportami walki (piłkarz-Wiśnia, kulturysta-Koksu). Dziś się śmiejemy, a kto wie czy na KSW 24/25 piłkarz nie zawalczy z piosenkarzem itp. W którą stronę zmierza w Polsce mma? Jak walka piłkarza osiągnie najwyższą oglądalność to jaki ruch wtedy wykona KSW? Jaki freak fight będzie następny?
Z oglądalnością na orange sport to nie jest tak najgorzej. Tak dla przykładu:
No jestem tego samego zdania tyle że mi chodziło o większosć oglądalność mma a nie ksw. A jestem pewny że jeśli do UFC trafi ktoś spoza ksw to rozpoznawalność mma w polsce nie zwiększy się. Poza tym nie jestem taki pewny że Materla trafi do UFC. Oczywiście to dobrze że celuje w UFC i chce się tam dostać ale wszyscy wiemy że Mamed też chciał, do czasu. Sądzę że ta bajka skończy się tak samo, bez hapy endu. Obym się mylił.
@up
może piłkarz kontra siatkarz żeby sprawdzić który sport jest lepszy
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Ale mi się zrodził pomysł w mojej chorej głowie na kolejny freak fight.
Robert Burneika vs… Tomasz Chmura. Kulturysta vs dziennikarz. Klub Golds Gym vs klub Team Cohones. To by się sprzedało! Paweł Kowalik – make it happen!
A ja proponuję walkę Szady vs ściana. Dozwolone tylko uderzenia głową. Kto pierwszy pęknie…
Wkurwia mnie już ten pocisk na redaktora Chmurę. To nie jego wina, że tak wyszło. Ktoś kto podpisuje te kontrakty z tymi wszystkimi gwiazdeczkami pizdeczkami powinien wpisywać klauzurę, że za każdą przewalczoną rundę jest 1/3 kasy i jak jest dyskwalfikacja za unikanie walki to kasy nie ma. Problem szybko by się rozwiązał sam. Wtedy Najman nie klepałby po dwóch czy trzech ciosach a Ozdoba musiałby walczyć bo gówno by dostał inaczej. A tak rozpierdolili wizerunek organiacji, dobrze się za darmo wypromowali i jeszcze kasę zwineli pewnie niezłą. Będą mieli na zabawy z "ślicznymi kobietami" faceci bez jaj. Koksu taki sam jak oni. Chwali się, że nie ćwiczył nic. Powód do dumy jak cholera.
Redaktor Chmura opluje monitor jeśli przeczyta te wszystkie najazdy na siebie.
hahahahahahahahaha. Ktoś tu pomylił persony.
@up klauzurę to można podpisać w klasztorze…
Darkmann, Twój post gejw mi kancer.
Chmura przez latające kolano w pierwszej rundzie.
Goooooo team Cohones!!! Eh ten Tomasz Kowalik, zawsze na językach wszystkich! :D.
podpisuję się ręcmi i nogmi
Paweł Tomasz "Chmura" Kowalik 😉 2 w 1 prawie jak head and shoulders:P
Oczywiście o Kowalika mi chodziło a nie o Tomasza Chmurę. Sam zainteresowany chyba się nie pogniewa. Sory za pomyłekę i dzięki za sprostowanie. Nie zmienia to jednak tego, że nie rozumiem o co niektórzy czepiają się Kowalika. Z marketingowego punktu widzenia ta walka miała sens. A to, że Ozdoba z Koksem lipę jak cholera zafundowali to już inna sprawa. Jaka w tym wina Kowalika? Czasami tak wyjdzie. Zresztą jak dla mnie to większa ciulnia jest jak widzę Sappa który tylko patrzy w którą stronę się położyć po jednym ciosie przeciwnika niż jak widzę Koksa z Ozdobą. Jakby Dawid ostrzej poszedł na Koksa to mogłaby wyjść niezła awantura i byłby frick fight roku.
Darkmannn
już się na ciebie czają!
Facebook stalker!
Serio? Absolutnie NIKT z moich znajomych nie wiedział kim jest Ozdoba. Równie dobrze w to miejsce mógłby być wrzucony ktoś inny. Przy okazji ten ktoś mógłby być większy.
Rzeczywiście, scenariusz tej walki (brak walki) był zaskakujący.
Jestem pewien że MMA Attack przed następna galą zabezpieczy się przed podobnym cyrkiem wpisując kary w kontrakty zawodników itd
Odemnie też nikt nie wiedział kim jest Ozdoba a większość nawet nie wiedziała, że 27 jest jakieś Mordobicie na Polsacie
Mam nadzieję, że wrazie czego (naiwnie wierzę, że już nie sięgną po Koksa) zabezpieczą się także przed obecnością Koniowalskiego i tego drugiego idioty rzucającego "cipami" w Ozdobę.
tak samo jak walka typa bez ręki z typem bez nogi.
Bez jaj Panowie, mówimy o Dawidzie Ozdobie! Człowieku znanym z tego, że tańczy w stringach i kiedyś robił inną tancerkę z Kielc. Człowieku znanym jedynie hardkorowym fanom. Plotka.
Już Waluś ma większy potencjał marketingowy niż ten koleś.
A jaka wina matchmakera za chujowe zestawienie?
nie mam pojęcia czym jest frick fight, ale wydaje mi się że niezłe awantury to są celem pod biedronką a nie w drugiej co do wielkości organizacji MMA w Polsce. Tal tylko mówię.
Paweł Kowalik nie jest odpowiedzialny za matchmaking freak fightów. Więc pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi.
A dlaczego niby mają nie sięgać po Koksa? Zakontraktują mu Sappa lub innego sex turyste i ludzie dobrze będą się bawić. Jak KSW ma Pudziana to niech MMA Attack ma Burneika. Obaj nie trenują mma, a trzeba bić rekordy oglądalności.
Przecież w studiu przed główną kartą, Paweł powiedział, że zadzwonił do niego Darek i zaproponował Dawida Ozdobę do walki z Koksem. Kto zaakceptował taki freak fight?
https://www.youtube.com/watch?v=Z-m5AiGXyrw
Macie odpowiedź moją na te pytanie……
acha za wywiad też nie, Błachowicz nie miał kontuzji, a Mamed wybrał Strikeforce. No i będzie bomba jeszcze! Czy co tam miało być.
Już raz pisałem. Jak się ma przed nazwiskiem wpisane Matchmaker to się bierze odpowiedzialność i tyle, więc pozwól, że pozostanę przy swojej opinii.
Zresztą w materiale powyżej, Paweł bynajmniej nie mówi że mu ten Freak Fight nie pasował. To wszystko ładnie brzmi i byłoby do łyknięcia, gdyby nie ten nieszczęsny pierwszy wywiad.
Skąd wiesz że Pudzianowski nie trenuje? Wgl porównanie Pudzianowskiego do Burneiki tak samo celne jak porównanie Najmana do Gołoty.
Al, ano dlatego, że ten typ ledwo się rusza i przy każdej możliwej okazji mówi, że w ogóle nie przygotowuje się do swoich walk. Porównywanie go do Pudziana jest wielce niesmaczne.
Jeżeli Litwin naprawdę jest aż tak niezbędny to niech przynajmniej walczy z typami ważącymi więcej niż 100kg.
Ten typ ledwo się rusza tak samo jak Pudzian w walce z Kawaguchim. Jak myślicie dlaczego redkacja stawiała na Piliafasa? Mi się wydaje, że wiedzieli coś więcej o przygotowaniach Pudziana do tej walki. To, że wygrał w taki sposób z posiadaczem brązowego pasa bjj to widocznie zasługa tego, że Piliafas przyjechał po wypłate.
Zobaczymy czy teraz Pudzian będzie walczył na dystansie 3×5 tak jak Koksu. Game plan ostatnich przeciwników Pudziana to się położyć i odklepać z szybkością Najmana.
Za wywiad odpowiada Paweł, ale Ozdobę wybrał Dariusz Cholewa. Każda osoba, która zna sprawę, to potwierdzi.
Nie wiem szczerze mówiąc o co ta afera, wszystkie pojedynki zestawione przez Pawła i tak zatwierdza właściciel organizacji, to on ustala formułę gali (liczbę freaków), ustala budżet na każdą walkę itd. Problemem naprawdę nie jest to, kto odpowiada za tę żenadę, tylko czy wreszcie w polskim MMA z tym skończymy.
Przy całej swojej miłości do naszej redakcji, chyba nawet ty Perfumiarz nie jesteś aż tak zaślepiony, żeby twierdzić, że gdyby była taka możliwość to Paweł w oka mgnieniu nię usunąłby Ozdoby i Burneiki z karty.
AL
Wystarczy popatrzyć jak Pudzianowski wykończył Najmana a jak zrobił to Koksu. Poza tym co to za porównanie jak Pudzianowski będzie się ruszał na dystansie 3×5. Jak będzie musiał walczyć to napewno sie zmeczy, ale jak będzie chodził za pzeciwnikiem tak jak koksu za ozdobą to sądze że lepiej się zaprezentuje. Koksu zrobił może 3 furjackie ataki a reszte sobie przechodził, więc nie chcesz mi chyba powiedzieć że zachwyciła cię jego konycja?
Daleko mi do zaślepienia. Po prostu punktuję hipokryzję, tak samo jak przy pragnieniu Pawła by wszystkie walki MMA w Polsce odbywały się na dystansie 3×5, ale niestety tam gdzie jest dyrektorem sportowym akurat to nie wyszło.
Już wyżej napisałem, Paweł wykonał zajebistą robotę układając kartę walk. 90% gali to świetne pojedynki, ale niestety pozostaje jeszcze te nieszczęsne 10%. A matchamker jest jeden.
Marc Goddard, tak wychwalany tutaj rozumie co oznacza pojęcie, firmowania czegoś swoim nazwiskiem. Czas by Paweł zrozumiał to samo.
btw rozumiem, że foch jeszcze mu nie przeszedł i wciąż ogranicza się tylko do czytania postów? 😉
Zresztą Wojsławie, skąd ten pomysł że nie lubię redakcji? Konstruktywna krytyka nie ma nic wspólnego z emocjami. Oczywiście są pewne rzeczy, które w mojej opinii kładą się na Was cieniem, ale nie oznacza to, że darzę was jakąś antypatią. Wręcz przeciwnie, ale chyba normalne, że niektóre osoby darzę większą estymą, inne zaś odrobinę mniejszą.
Kondycja Koksa jest taką samą żenadą jak ostatni przeciwnicy Pudziana, którzy przyjeżdzają jedynie po wypłate. Niech Escobar zakontraktuje mu Sappa i będziesz wtedy zadowolny z wygranej Burneiki? Janusze na pewno będą zadowoleni, bo o to w tym wszystkim chodzi. Jeżeli liczą się tylko wygrane to pełna zgoda.
Czemu sugerujesz że będe zadowolony z wygranej Burneiki skoro wgl to że on jest w MMA to dla mnie jedno wielkie nie porozumienie. Ten człowiek nie potrafi zadać ciosu, sił ciosu raczej też nie ma. Mówie tylko że porównanie Burneiki do Pudzianowskiego jest całkowicie nietrafione. Pudzianowski przynajmniej trenuje/trenowal a Burneika? Poza tym nie sądzę zeby Burneika dałby sobie radę z którymkolwiek przeciwnikiem Pudzianowskiego, mimo iż jak to powiedziałeś, mają żenujący poziom sportowy (nie biorę pod uwagę Najmana).
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
A Pudzianowski ma takie kombinacje i jego siła ciosu jest tak potężna, że prawie udało mu się znokautować Thompsona…
A skąd wiesz, że Burneika nigdy nie trenował? Rozbijał przecież obrotówką arbuzy. Coś tam na pewno w przeszłości trenował.
Ja również nie rozumiem tych najazdów na Kowalika. Stworzył bardzo dobra rozpiskę na galę i co miał powiedeieć, że nie podpisuje się pod freak fightem (który i tak będzie miał miejsce na tej gali) i rezygnuje z wypłaty? WTF? Jak ktoś szuka dziury na siłę to zapewne coś znajdzie żeby się przyczepić. Równie dobrze mogę obwiniać nasz rząd, że nie ma takich dotacji na MMA by gale mogły obyć się bez freaków.
No nie porównuj Thompsona z wagi z jakiś bagażem doświadczenia z wagi ciężkiej do chuchra bez żadnego doświadczenia, całkowitego amatora z wagi średniej.
Tak jak tobie nie przeszedł foch na mmarocks za videokonferencję z Kawulem, tak pewnie Pawłowi nie przeszedł jego foch.
Dla mnie Burneika i Pudzianowski to ten sam kaliber i mam nadzieje, że przed KSW 23 Venom i TJ coś wspomną o przygotowaniach Pudziana do walki. Liczy się tylko oglądalność i sprzedane bilety, a poziom schodzi na drugi plan. Za parę lat KSW powinno zorganizować walkę zwierząt w mma – panda vs goryl i rekord oglądalności zostanie pobity.
W sumie to ci się nie dziwie, że bronisz tak Mariusza.
Al
Tyle że arbuzy, kaktusy i Najman nie oddają. Reszta zawodników owszem
To że napisałem że rozpiska KSW 23 jest lepsza od MMAA3 to znaczy że mówie tak bo walczy tam Pudzianowski? Nie bądź śmieszny. Walka Pudzianowskiego tak samo mnie gówno interesuje jak walka Burneiki z Ozdobą. Tyle że to przynajmniej będzie walka na jakimś poziomie sportowym. Zapewne niskim albo nawet bardzo niskim ale jakimś.
„Oj lipa i to straszna, Panie!” – Juras
Wy na poważnie prowadzicie dysputy o wyższości Pudziana nad Burneiką? Nie macie nic lepszego do roboty?
A pomysłodawcą freak fightu nie był przypadkiem Norbert Sawicki?
Dla mnie jak zawodnik przyjeżdża tylko po wypłatę to nie ma nic wspólnego z poziomem sportowym. Jeszcze trochę to Janusze będą mówić, że walki Pudziana są ustawiane. Sapp, Piliafas i zobaczymy w przyszłym tygodniu kto będzie następny w kolejce po przegraną.
Ale skąd taka pewność że przyjeżdża po wypłate. Dla mnie to poprostu chujowi przeciwnicy na poziomie amatora. O ile jeszcze Kawaguchi chciał walczyć, butterbean może też ale jak już sie przewrócił to nie mógł wstać, Thomspon też sie bił. Zostaje Sapp, Piliafas i Najman. Teraz sam sobie możesz odpowiedzieć jaki poziom reprezentuje Pudzianowski.
Może powiesz, że Sapp teraz nie odcina kuponów? 10 ostatnich jego walk = 10 przegranych i dziwne, że w jednej walce dotrwał do 2 rundy.
Butterbean? Co ty chciałeś, żeby wygrał z Pudzianem, który później miał walczyć z Sylvią na gali, której wpółorganizatorem był Butterbean.
Pożyjemy i zobaczymy kogo dostanie teraz Mariuszek.
No co Wy, oni tu przyjeżdżają turystycznie lub ambicjonalnie by ubić najsilniejszego człowieka świata 😉 Wypłata to drugorzędna sprawa…
Tak poważnie to dla jakiego zawodnika wyzwaniem sportowym ma być walka z Pudzianem? Przede wszystkim kasa…
Poprzestawiały Ci się daty w kalendarzu AL, Pudzianowski wlaczył z Butterbeanem po tym jak dostał wpierdol od Sylvi.
ha ha ha ha ha ha ha ha ha
Podziwiam Twoją merytoryczną argumentację, naprawdę. Dodam jeszcze, że nie jestem prawdziwym fanem, bo nie kupiłem PPV na Fał Pał :>
@Al
Najpierw walczył z Sylvią, potem z Beanem ;]
Ale niektórych uwiera ostatnio Kowalik. Wiadomo, że nie on zestawił freakfight, ale on był matchmakerem, przyłożył do tego swoje nazwisko, więc klapki na oczy i bede go hejtował za zestawinie freakfightu.
Jak się chce kogoś nie lubić to powód się znajdzie.
No jak dla mnie to Wojsław ma rację i masz jakiś uraz do mmarocks, bo jak piszesz na innej stronie coś typu:
To już całkiem wygląda to komicznie, skoro tak Ci tu żle i nie podoba Ci się to co tu piszą i wstawiają to po jaki chuj tu zaglądasz ?
Skoro już Cię tak to boli to miej jaja napisać taki tekst bezpośrednio na tej stronie do której masz żal a nie przez pośredników…
Perfumiarz wybacz, ale nie będe w imieniu Pawła prowadził z tobą dyskusji. Napisałem tak jak wyglądała sprawa z zestawieniem tej walki, jesli masz inne zdanie, twoja sprawa, nie mam specjalnie ochoty cię przekonywać, że było inaczej.
Perfumiarz robi to dla naszego dobra a Wy się go czepiacie! Wszak nie chce być naszym klakierem – jak sam pisze – dlatego skupia się jedynie na – konstruktywnej, a jakże! – krytyce.
Venom vs Perfumiarz in fight comment 😀 przydałby się wywiad z
Escobarem co do walki wieczoru,czy dorwała go jakaś pomroczność jasna etc.może wyjasni w
jakiś logiczny sposób to zestawienie i utnie wszelkie spekulacje 😀
Każde z powyższych punktów wyraziłem tutaj. Nie wypowiadaj się o czymś o czym nie masz pojęcia.
Polecam powrót do szkoły, chyba ominąłeś kilka lekcji czytania ze zrozumieniem.
moja krytyka jest dużo bardziej konstruktywna od "nie jesteś fanem, nie kupiłeś PPV", które jakiś czas temu redakcja tak ochoczo używała, tudzież narzekanie, że pod merytorycznym arytukułem jest mniej komentów niż pod Sonnanem Barbarzyńcą.
btw Yoshi:
Sami na nią pozwoliliście.
Strasznie żałośnie to wygląda. Naprawdę nie da się przeczytać swoich ostatnich postów żeby zauważyć że ma się ból dupy?
Tak chłopaku to do ciebie.
Masz rację. Boli mnie dupa na myśli o temacie którego artykuł dotyczy. Zgadzam się z Tobą chłopaku.
Co jak co, ale Paweł mógłby się odfochać i podyskutować w swojej obronie, sam za siebie z Perfumiarzem, bo zarówno Perv jak i Venom mają troche racji, ale lepiej chyba,żeby Kowalik sam się bronił.
przed KSW 23 Venom i TJ coś wspomną o przygotowaniach Pudziana do walki.
Pudzian trenuje, szkoda tylko ze do tanecznego szol na viva polska
Perfumiarz słabo ta merytoryka z Twojej strony wygląda, bo z jednej strony piszesz że Goddard zachował się wzorowo a z drugiej wymagasz, żeby Paweł przepraszał za freak fight. Jakoś Goddart podjął się firmowania swoim nazwiskiem całej gali a ograniczył się wyłącznie do odmówienia sędziowania walki wieczoru. Idąc Twoim tokiem rozumowania powinien zrezygnować z sędziowania całej gali, bo skoro Kowalik musi -według Ciebie – podpisać swym nazwiskiem całą kartę, to dlaczegoż to sędzia ma prawo wyboru co sobą podpisuje a co nie? Jak to pisałeś? Hipokryzja?
Tematy które kolega Perfumiarz poruszał przed videokonfą i które przyznam sam śledziłem z ciekawościa:
dupy, podrywy, bjj, zioło, złe ksw
Po widekonfie non stop :
kowalik, czepianie się redakcji, kowalik, złe ksw
Mniej hejtu więcej luzu
Odwołałem się do Goddarda, gdyż przykład Dany przepraszającego fanów za tragiczną walkę Silvy z Demianem wydał mi się zbyt jaskrawy. 🙂
Znalazłeś lukę w moim rozumowaniu. Niemniej…
Twój argument byłby słuszny i te dwie sytuacje byłyby analogiczne, gdyby nie fakt, że Paweł zgodził się firmować sowim nazwiskiem Ozdobę w momencie gdy przedstawił go fanom MMA. Jak już pisałem wyżej ta cała szopka byłaby do przełknięcia gdyby nie to.
Goddard nie wiedział wcześniej o tym zestawieniu gdy przyjmował ofertę, więc nie musiał rezygnować, wystarczyło że powiedział że nie bierze udziału w tym cyrku. Niestety Paweł pozbawił się sam tej możliwości.
Def,
dupy i podryw mi wypadły z aresnału póki co 😉
Może faktycznie brak mi luzu ostatnio, niemniej zapewniam Cię, że nie atakuję Kowalika z przyczyn personalnych/osobistych.
Jak powiada klasyk "nie znam człowieka". 🙂
Telefon od Darka Cholewy i propozycja Dawida Ozdoby jako przeciwnika dla Burneiki.
Wywiad Escobara z Ozdobą (chodzi o ten przypadkowy)
Sprawdzenie reakcji użytkowników na nazwisko Ozdoba.
Akceptacja i zakontraktowanie Ozdoby.
Jeżeli kolejność jest błędna to mam nadzieję, że Paweł osobiście przedstawi swoją wersje.
@Al
A jeśli jest poprawna, to chyba dość kluczowy jest tu pkt.3, więc największy wstyd spada na nas, żytkowników.
Historia wygląda zgrabnie, motyw jest itp. ale w życiu bardzo często pozory mylą. Jeśli Paweł zrobił z nim wywiad, bo był na seminarium z Lloretem i rozpoznał tam Ozdobę (może akurat Paweł go kojarzył i wydało mu się ciekawe zrobienie wywiadu z tancerzem erotycznym, zwycięzcą pierwszego reality show w kraju)i tak poszło…?
Może to ja jestem bardziej winny tego starcia, bo swoim hejtem na prowadzenie się Ozdoby spowodowałem w sporym stopniu wielkość tematu z wywiadem z nim? Trudno, od początku uważałem, że powinno się poczytać opinię ludzi, a nie iść w stronę tego, że dyskusja była gorąca. Było bardzo wiele "nie" jednak.
Nie musiało tak być, ale mogło. Gorzej by było jakby Paweł mówił, że jest matchmakerem gali, a po gali mówił, że akurat nie tej walki. Mówił to od razu. Na żywo w Polsacie wyszło jak wyszło, ale ja nie wywnioskowałem, aby Paweł był zwolennikiem tego pojedynku…jedynie stwierdził, że da się to wypromować i że FF leży głównie w gestii Cholewy. Może to dzięki Pawłowi w ogóle było jakieś zainteresowanie tym pojedynkiem? Może jednak sama osoba Koksa to czyni? Ja tam jestem wdzięczny za resztę rozpiski. Cyrk był dla mnie śmieszny i chyba taki powinien w sumie być.
Tak przy okazji, ciekawe czy Tomasz Wróbel jest zarejestrowany na mmarocks ;>
http://www.weszlo.com/news/14719-Weszlo_z_butami_Tomasz_Wrobel_wybiera_gangbang_nie_rozroznia_Makow_i_oglada_w_nocy_MMA
EDIT:
Może przy okazji FA7 da się z nim przeprowadzić jakiś ciekawy wywiad?
Tomasz Wróbel vs Jacek Wiśniewski
Trzeba przyciagnąć trochę kibiców z pedalskiej piłki kopanej.
Ruff, nie popadaj w mirosławską logikę. Nie każdy kto lubi ten sport musi czynnie brać w nim udział ;>
A łącząc główny wątek i Wiśniewskiego to byłby on idealnym przeciwnikiem dla Burneiki ;p
Ruff chyba nie ta kategoria wagowa
Fresh – no Jaca walczył z Walusiem przecież, który do ułomków nie należy jak to się mówi 😉
Raczej nie widzę szans by Burneika i to wygrał, dlatego raczej do tego nie dojdzie…
„wszystkie pojedynki zestawione przez Pawła”
„chyba nawet ty Perfumiarz nie jesteś aż tak zaślepiony, żeby twierdzić, że gdyby była taka możliwość to Paweł w oka mgnieniu nię usunąłby Ozdoby i Burneiki z karty”
No ok, ale gdzie tu logika z tym usuwaniem pojedynku z karty skoro sam wcześniej go zestawił?
Rzeczywiście logiki brak… ehh 🙂
Tyle osob krytykuje takie zestwienie ale lepszego freak fighta nikt zaproponowac nie potrafi… Pawel wielokrotnie odcinal sie od tej walki, mowil ze jest odpowiedzialny za calosc fight cardu za wyjatkiem ostatniek walki ktora wymyslil szef mmma – choc troche mnie dziwi skad Pan Darek niby wytrzasnal tego Ozdobe.
Przestańcie już o tej "walce" rozmawiać, było minęło, dajcie zapomnieć.
Otoz to, ze wytrzasnal go Pawel. Przeprowadzil z nim wywiad, opublikowal go. 25% uznala go za ciekawego rywala, reszta skrytykowala, zarowno Escobara za "glupi wywiad" jak i Ozdobe, ze sie kompletnie do freakow nie nadaje. Mimo takiego hejtu, Pawel stwierdzil, ze tak kontrowersyjna postac na pewno sie sprzeda, i zaproponowal go oficjalnie Darkowi na freak fight z Koksem. Wlasciciel mmaa pewnie mial kilka opcji, ale wybral akurat ta (juz nie wnikam w to, czy Escobar nalegal na nia – powiedzmy, ze odcial sie od tego).
Zle rozumuje? Oczywiscie to tylko moj wymysl, ale wydaje mi sie on bardzo realny.
Po prostu problemem, jest "odkrycie" ozdoby przez Kowalika. To sie najwiekszej ilosci osob nie podoba.
Kontakt: [email protected]
Ja zrozumiałem to, że przewijało się kilka nazwisk innych, potem padło od Darka to nazwisko (bo się na forum gorąco zrobiło) i Paweł nie był przekonany do tej opcji, ale stwierdził, że da się to wypromować. Od początku odnoszę wrażenie, że FF miał zrobić Darek Cholewa, a Pawła jedynie się dopytywał. Nie wiemy jaką postawę i jakich słów używał Cholewa pytając o zdanie Pawła?Jak bardzo sam podjarany był tym pojedynkiem, a ile miał do gadania Paweł? Jakbym ja miał sięskupić na stworzeniu 10 walk MMA, a FF należałby do Cholewy to w sumie miałbym w du*ie na to mu przytaknę, niech ma co tam chce, ja swoje robię…A pomóc sprzedać już ustalony Main Event? Czemu nie, dla dobra i rozgłosu całej gali, w tym karty 10 walk przeze mnie ułożonych…
Może jestem okłamywany, może idę złym torem, ale nie mam podstaw by nie wierzyć na "słowo", bo to ostatnie co nam zostaje, gdy już nic nie mamy. Jeśli Paweł faktycznie ukrywałby, że jest matchmakerem od początku i promotrem tej walki też….to żenujące by to było, że się nie przyznał. Gdyby mówił o tym od startu i potem uznał za pewnego rodzaju porażkę nic by się nie stało.
Do "odkrycia" Ozdoby Paweł sam się przyznał, gdy zaczął mówić, że po części jest odpowiedzialny. Zrobił ten wywiad przy okazji seminarium z Lloretem, czy zdawał sobie sprawę czy nie, że tak się może to potoczyć to już inna bajka, jeśli ktoś umie czytać w myślach to może się wypowiadać dalej.
Spadam trenować na powietrzu, 25 stopni i zero wiatru, w końcu! 😀 Pozdrawiam, są przyjemniejsze sprawy niż wykłócanie się, zwłaszcza w tej durnej kwestii.
Amen.
Jeżeli Paweł chciał trzymać się z daleka od freaków to po co wywiad z tancerzem erotycznym? Jakoś w studiu przed galą wyraźnie powiedział, że dostał telefon od Darka Cholewy i padła propozycja Ozdoby. Nie wierzę, że przez przypadek Paweł poszedł na seminarium z Llorentem i zrobił wywiad z nikomu nieznanym Dawidem Ozdobą. Ile takich przypadkowych wywiadów zrobił Escobar? To był przypadek przypadków jakich mało. Nawet jeżeli jego wersja jest prawdziwa to nie zmienia faktu, że dołożył swoją cegiełke do tej żenady. To on zrobił wywiad i zamieścił go na stronie dzięki czemu "wywołał burzę".
Born2kill, z tego co pamiętam to byleś najaktywniejszym użytkownikiem w tamtym temacie. Nazwisko Ozdoba większości nic nie mówiło, ale jak wywołało tyle kontrowersyjnych komentarzy i dyskusji to trzeba było go zakontraktować.
Chyba już Venom wyjaśnił, że ta walka to nie dzieło Pawła Kowalika. Do niektórych nic nie dociera widocznie. Sto razy można powtarzać i nic z tego część z Was nie zrozumie. Gratuluję też dedukcji tym którzy twierdzą, że wywiad z Ozdobą jest dowodem na to, że to był projekt Pawła Kowalika. Równie dobrze można więc stwierdzić, że Pudzian to też pomysł redaktorów MMARocks bo przed jego przejściem do mma na tej stronie też był wywid z nim. Tak samo można stwierdzić, że Najman jest ich dziełem. Zamiast rozpowszechniać takie pierdoły można pomyśleć i zauważyć, żę normalną, rzeczą jest, że portal wspiera organizacje w promowaniu gali poprzez wywiady i inne treści zamieszczane na stronie. Promuje tak samo KSW jak i MMAttack. Jak więc wywiad przeprowadzony z Ozdobą może być dowodem na to, że to walka Kowalika?
Sam wielokrotnie miałem inne zdanie niż redaktorzy na tym forum co w moich postach można znaleźć bez problemu ale jak czytam forum to od jakiegoś czasu widzę, że niektórzy robią się bardzo uszczypliwi w stosunku do redakcji.
Przypominam też walkę Kimbo z Houstonem. Tam też przez jakiś czas skandalem pachniało i nikt matchmakera nie gnoił za to.
A co to Venom to adwokat Pawła Kowalika? Ostatnio pisałeś, że ta walka to dzieło Tomasza Chmury.
Od przypadkowego wywiadu się wszystko zaczęło i jakby nie on, to nie doszłoby do takiej żenady. Dawid, który po walce w każdym wywiadzie podkreśla, że to była dobra walka i nie wiedział, że w mma są kartki, chociaż ogląda ten sport od 10 lat. Oby więcej takich zawodników. Ku mojemu zaskoczeniu po walce zamiast się zabunkrować to on zbierał ekipe cipendejsów na after party.
Nie pisałem, że to dzieło Tomasza Chmury tylko, że nawet jeżeli Tomasz Chmura był jej pomysłodawcą to nie jest to jeszcze żaden powód do tragedii i wstydu. Oczywiście pomyliłem Tomasza Chmurę z Pawłem Kowalikiem. Chyba to już zostało sprostowane i za pomyłkę przeprosiłem. Oczywiście tacy jak Ty będą mi to wypominać chociaż nie ma to żadnego znaczenia. Ważne jest, że dzięki temu można jeszcze zapakować w poście trochę bzdur wynikających z własnych ograniczeń umysłowych i zyskać dzięki mojej pomyłce wrażenie godnego zaufania.
Najbardziej mnie śmieszy, że niektórzy oczekują, że Kowalik powinien złożyć wyjaśnienia. A przed kim ma się tłumaczyć niby? Przed tobą i tobie podobnymi AL? Pomijam już fakt, że nie ma za co.
Mnie najbardziej śmieszy, że wszyscy mówią o żenadzie w walce wieczoru, a zarówno Tomasz Chmura, jak i Jakub Bijan w swoich artykułach nie wspomnieli nic o ojcach tego freak fightu. Najłatwiej teraz jest obsmarować klub, trenerów i game plan Dawida Ozdoby.
http://cohones.mmarocks.pl/topic/ziarna-i-plewy-mma-attack-3
Nie mam nic do Ciebie AL ale czy ty masz jakieś własne kompleksy które chcesz leczyć kosztem innych?
AL kiedy wejdę na kompa zacytuję Ci fragment w którym piszę, że to pomysł Darka Cholewy – co jest zgodne z moją najlepszą wiedzą. Rozumiem, że masz inne zdanie ja jednak nie mam powodu w swych tekstach powoływać się na czyjąkolwiek opinię, kiedy w temacie mam wiedzę z pierwszej ręki.
Redakcja MMAROCKS w świetle kompromitacji jakiej dopuściła się zestwaiając walkę Ozdoby z Brneiką, a potek wycofując się rakiem i umywając ręce jak najgorsze tchórze POWINNA USTĄPIĆ. Inaczej morze żalów z dupy zaleje świat.
Bo to nie wina Dariusza Cholewy, tylko walczących – przynajmniej w większości. Ozdoba mógł zrobić to co do niego należało, czego dowodem jest pierwsza runda. Wybrał jednak uciekanie. Więc hańba mu. Walka mogła być w porządku, ponieważ ludzie w Spodku emocjonowali się tymi wymianami jak jeszcze nigdy nie widziałem w polskim MMA. Wszyscy stali, wszyscy dopingowali. Świetna atmosfera, każdy naelektryzowany podnietą. I tylko ja wtedy siedziałem wraz z grupą podobnych mi osób, którzy nie na ostatnią walkę wieczoru przyjechali. Czego to dowodzi? Ano tego, że Ozdoba przy całej swojej beznadziejności matchmakingowej, mógł zrobić walkę do której został zakontraktowany. No, ale fakt. Jeśli już na siłę szukać winnych, to również Cholewa powinien gromy dostać za zakontraktowanie Ozodby, a Paweł za wywiad. Następnym razem jak w UFC będzie słaba walka, to trzeba będzie zrobić petycję do Joe Silvy żeby ustąpił ze stanowiska.
Się kurwa spinacie chuj wie o co…. walka była fajnie Janusze się pobawiły i się skończyło nie ma co drążyć tematu bo Darek podchwyci, że się o tym mówi to zaś jakiegoś innego cipendejsa znajdzie żeby głośno było…
Pewnie dlatego, ze wywiady z Pudzianem pojawily sie po informacji o zakontraktowaniu/zainteresowaniu ze strony KSW a nie PRZED. Zreszta Ty juz udowodniles swoj poziom, proponujac line Mirkowi. Jakakolwiek dyskusja z Toba mija sie z celem.
Wywiad z Wiśnią też pojawił się zanim ten zadebiutował na KSW (w końcu menadżer Wiśni odegrał znaczącą rolę w powstaniu Konwentu). Zresztą od tego momentu dla mnie Paweł Kowalik skończył się jako rzetelny dziennikarz. Może to tylko dziwne uprzedzenie, ale jego kolejne poczynania tylko utwierdzały mnie w tym przekonaniu. Szkoda jedynie, że to wpłynęło na moją ocenę redakcji MMARocks jako całości.
Tu nie chodzi o sam pojedynek, ani jego poziom, bo był jaki był. Tu chodzi o traktowanie czytelników jak naiwnych głupków, którzy łykną każde tłumaczenie w niewygodnej sprawie; że wywiad był całkowitym przypadkiem, że Paweł nie ma z tym nic wspólnego itd. Takie coś znacząco podważa wiarygodność całej redakcji na przyszłość.
Jest takie powiedzenie, że można być przesłuchiwanym dowolną ilość razy o ile zawsze mówi się prawdę, bo przy takim założeniu nie sposób poplątać się w zeznaniach. Swoją drogą Jakub Bijan tym felietonem i Venom swoimi komentarzami, wrzucili Escobara nieświadomie na niezłą mine.
x2
Jest meczmejkerem, pracownikiem kilku organizacji MMA, który robi wywiady, czasem coś napisze na stronie i słychać go w Szczęce. Nie jest niezależnym dziennikarzem.
Paweł Kowalik
http://www.youtube.com/watch?v=AkpqyCExRkg
wysluchalem ten "wywiad" tylko przez komentarz logana. .. ale ja jebie, nie moge z tego typa od wywiadow. . . chyba czas stworzyc na fejsie profil "profesjonalny portal mma" napierdalac wywiady telefonem i potem wysylac petycje o akredytacje na wszelakie gale w pl
Fakt faktem, że gość jest tragiczny i nawet nie chce mi się punktować dlaczego. Mała książka by wyszła ;c
Szkoda, że część redakcji traktuje zwykłych userów jak jaskiniowców, którym można wszystko wmówić. Stare porzekadło mówi, iż kłamstwo ma krótkie nogi. Myślę, że to może być niezła nauczka dla userów, żeby nie przyjmować bezkrytycznie wszystkiego, co pada z ust redaktorów, bo to są tacy sami ludzie jak my, więc też nie zawsze mogą mówić prawdę. Uważam, że każdemu należy się druga szansa, a jedna taka mętna sytuacja nie powinna przekreślać wszelkich wcześniejszych dokonań Pawła. Poza tym uważam redaktora Kowalika za inteligentną osobę i wiem także, że wyciągnię z całej tej dziwnej sytuacji odpowiednie wnioski. Pozdrawiam.
Co do tego wywiadu? Postawił się miedzy grabowskim a pudzianem…czyli co, gdyby wierzyć tym spekulacjom dot. zarobków to ozdoba zarobił napewno 40tys a może i więcej?! Ja *&^%$#@! tyle kasy wyrzucone w błoto, na taką chujnie jaką zaserwowali nam "zawodnicy"
Ciekawe dlaczego nie postawił się między Grabowskim, a Mamedem? Chyba nie dostał za tą żenadę więcej niż dostaje Mamed? Czy on jest naprawdę taki znany żeby płacić mu taką kasę.
Przecież on nie dostał więcej niz 50tyś zł… Mówił w jakimś wywiadzie o tym… nie chce mi się tego szukać…..
Specyficzny ten redaktor…Trochę aoglądalny.
Wydawało się, że obejrzałem wszystkie wywiady z Dawidem i w żadnym nie było tematu kasy jaką dostał za walkę. Nie musisz szukać, bo raczej go nie znajdziesz.
Ten redaktor ładnie podpuścił Ozdobe. "To jednak Kowalik zasugerował w wywiadzie…"
http://www.youtube.com/watch?v=AkpqyCExRkg
Escobar zrobil mnóstwo dobrego dla polskiego MMA, jednak to on jest w glownej mierze odpowiedzialny za ten cyrk.. Lincz nad tym wydarzeniem i ludzmi odpowiedzialnymi za organizacje tego dramatu ma dzialanie profilaktycznie, aby w przyszlosci nigdy juz nie doszlo do tego typu kompromitacji naszego ukochanego sportu.
W wywiadach coraz częściej widzimy Krzyśka, a coraz mniej Pawła. Na Cohones się obraził. Coraz mniej go. Coś czuję, że jeszcze parę nazwisk które będzie reprezentował, parę fuch w organizacjach, które nie zapadają się pod ziemię, a mają stabilną pozycję i Paweł całkiem nam zniknie jako dziennikarz, a zostanie poprostu osobistością, menago, matchmakerem, czy dyrektorem do spraw tego, czy tamtego.
No i chyba powinnismy mu tego zyczyc 🙂 (pod warunkiem, ze stoczy przynajmniej jedna zawodowa walke, bo jak nie to nie moze sprawowac ww. funkcji
)
Paweł jest przecież dziennikarzem Przeglądu Sportowego. Aczkolwiek pełni teraz tyle funkcji, że faktycznie ciężko to pewnie połączyć. W kontekście MMA jednak ciężko powiedzieć, że Paweł jest niezależnym dziennikarzem. Obiektywnym czy uczciwym na pewno, ale nie niezależnym.
Jeżeli faktycznie to prawda że Ozdoba dostał za walke więcej niz Grabowski to cały ten cyrk staje się coraz bardziej smieszny….
jak na moje oko to nie wypada nam zaglądać w portfele zawodników. A tym bardziej nie bardzo nam oceniać jak swoimi pieniędzmi dysponuje Darek Cholewa …
Obiektywizm, w zaistnieałej sytuacji, kiedy chodzi m. in. temat MMAA i KSW jest również naciągany… Patrz wywiad przed MMAA 3 na wp.pl.
Ktoś się spodziewał, że on dostanie mniej niż np. Damian? Chcieli go w Main Evencie niektórzy to teraz im się dziwcie ;]
"Jakby ruszył"…no nie wiem jak Burneika mógł dłużej go ganiać, trochę logiki 😉
Redaktor trochę jakby prowokacyjny i niezbyt obiektywny co by nie mówić 😉
Ozdoba nie dostał więcej od Damiana, o tym mogę was zapewnić.
Wypowiedź Venoma może swiadczyć o tym ze Ozdoba faktycznie dostal ponad 40 tys ale to nie znaczy ze zarobil wiecej od Damiana 🙂
Wychodzi na to, że Venom nie będąc matchmakerem MMA Attack zna dokładne zarobki Grabowskiego i Ozdoby. W dodatku pewnie Darek mu to powiedział, bo kto inny? Biorąc pod uwagę, że Paweł nie kontraktował ani Grabowskiego, ani Ozdoby, to po raz kolejny zabrakło "komuś" savoir vivru.
Pudło, ale koniecznie zróbmy z tego poboczną dyskusję: skąd Venom zna zarobki w MMA Attack. W końcu przebywając w środowisku trudno się takich rzeczy dowiedzieć 🙂
Mieszac, mieszać, aby juz nigdy się to nie powtórzyło. Dziś w pracy, po powrocie z urlopu się wstydze za to jakiego sportu jestem fanem, bo nikt nie omieszka przypomnieć mi "3 walki wieczoru"…
Nie wiedziałem, że zawodnicy otwarcie mówią o swoich zarobkach poza kamerami. Ten dziennikarz wyżej też przebywa w środowisku…
Jeżeli już znasz zarobki zawodników to zapewne wiesz czy 600 tys. z bramki + sponsorzy wystarczyło na zorganizowanie gali? Mam nadzieję, że MMA Attack zaczęło zarabiać.
A co do Pawła to pamiętam jak zapewniał wszystkich przed KSW 20, że Janek nie ma żadnej kontuzji, a po walce okazało się zupełnie co innego i w dodatku on o tym dobrze wiedział. Jak nie chciał siać fermentu to wystarczyło usunąć temat, a nie wciskać kit użytkownikom.
On to chyba jest w swoim własnym środowisku.
Z tego co słyszałem to on powiedział, „mówi się”, czyli zapewne ktoś sobie wymyślił, mu powiedział, a ten powtarza, albo zwyczajnie strzelił coś, żeby sprawdzić ile Ozdoba dostał.
Ten "dziennikarz" wyżej nie przebywa w środowisku. Zresztą ma chyba osobisty problem do "kolegi Kowalika" jak to go nazywa o czym chyba zapomniał poinformować 🙂 Ten temat to masakra, jeszcze teraz wraca kontuzja Błachowicza, ponowne zaglądanie do kieszeni itd. Nie wiem jak można nie ogarniać sytuacji w której zawodnik mówi ci o swojej kontuzji zastrzegając że jest to oczywiście w tajemnicy przed światem a potem ludzie mają pretensję że Paweł o tym nie napisał przed walką
Kiedyś już wypunktowałem braki tego dziennikarzyny. Gość jest tak fatalny, że zawsze się zastanawiam jakim kurwa prawem on przeprowadza wywiady z zawodnikami. Osobiście zrobiłbym to 100 razy lepiej i nie boję się tego powiedzieć, bo akurat jestem pewny, że tak jest 🙂 Widziałem jakieś jego internetowe cv w necie. Gdzie on na stażach nie był? Był prawie wszędzie, ale jest zwyczajnym beztalenciem i nie jest w stanie przyjąć żadnej wiedzy o dziennikarstwie. Zresztą…do przeprowadzania wywiadów wystarczy wyczucie co do pytań i swojego zachowania, wiedza nie jest potrzebna. Ten gość się zwyczajnie nie nadaje (lekko mówiąc).
No rozumiem Twoją frustrację, że nie wiesz wszystkiego co się dzieje na polskiej scenie, załóż więc portal może będą Cię wtajemniczać.
Ta sytuacja akurat jest w pełni usprawiedliwiona, gdyby napisał, "potwierdzam Janek ma kontuzję" to oznaczaloby "Aleksander wiesz w co masz napierdalać".
Czy naprawdę to takie trudne?!
Al bądźmy poważni. To ja, Paweł czy Tidżej pojawiamy się na galach od KSW, MMA Attack po większość lokalnych gal czy sale treningowe. Przez lata pracowaliśmy na to, żeby mieć takie kontakty jakie mamy. Wiemy trochę więcej niż dziennikarz, który od święta pojawi się na gali.
Rozumiem, że wyrzucanie wszystkiego co złe Pawłowi jest lotny temat, ale akurat w sytuacji z kontuzją Janka myślę, że każdy porządny człowiek zrobiłby dokładnie to samo. Na waszą krytykę zasługuje osoba, która jak się dowiedziała o kontuzji to pierwsze co przyleciała do komputera i postanowiła o tym napisać publicznie. Gdybyśmy usunęli temat, byłoby oczywiste, że kontuzja jest prawdziwa, a gdyby informacja o tym, że Janek walczy z zerwanym więzadłem doszła do Alexandra byłaby to katastrofa. W tej sytuacji ja zachowałbym się dokładnie tak samo i tu Paweł ma moje 100% poparcie.
Problem w tym, że jakiś użytkownik założył temat i poinformował o tej kontuzji na forum, a właśnie Paweł zamiast usunąć temat zapewniał wszystkich, że Janek nie ma żadnej kontuzji. Jeszcze jakby to zrobił inny redaktor to rozumiem, ale to zrobił Paweł i tłumaczył wszystkim, że przebywa obecnie z Jankiem (vblogi) i wszystko jest w porządku. Niezależny i obiektywny to on na pewno nie jest. Dobra kończę ten temat, bo nie ma sensu.
http://cohones.mmarocks.pl/topic/blachowicz-kontuzjowany
@AL
Uważam, że Escobar strzelił sobie w stopę wypierając się ME zamiast przyznać "zjebałem" – temat pewnie byłby już dawno zamknięty – ale co do kontuzji Janka to zachował się właściwie.
http://www.youtube.com/user/PucziTheFace
Ale płacz, aż dziw bierze, że pomimo 10 świetnych walk najwięcej emocji wśród zagorzałych fanów budzi walka najgorsza i w dodatku nie mająca wiele wspólnego z dyscypliną. Uwazam, że z założenia to był dobry freak fight, ale grający główne role nie wywiązali się z zadania. Ozdoba wziął walkę bardzo na poważnie i za wszelką cenę chciał wygrać. Panowie zupełnie nie wywiązali się ze swoich ról. Gdyby np. Koks wygrał po tym cepie, po którym Ozdoba wywinął piruet albo wynik poszedłby w drugą stronę po ciosach w klinczu na twarz Koksa nikt by pewnie nie wylewał łez. Zestawienie było dobre, było o nim dosyć głośno, ale zawodnicy zawiedli.
Poza tym, po co wrzucacie wywiady tego mośka? Przecież widać od razu, że to szukający taniej sensacji karierowicz nie wiedzący wiele o tym sporcie. Wystarczy posłuchać jego wywiadu z Grabowskim, gdzie facet ośmiesza się wraz z każdym wypowiadanym słowem.
http://www.zlokcia.blogspot.com
Qrde, ja już się pogubiłem… 10 świetnych walk? O jakiej gali teraz mówimy?
No, z tego co widzę dyskusja dotyczy freak fightu na MMA Attack 3. Faktycznie sie pogubiłeś czy uważasz, że użycie słowa "świetne" jest nadużyciem?
Zdecydowanie uważam to za nadużycie. Oczywiście gala – mimo niesmaku pozostawionego przez ostatni "pojedynek" – była udana. Jednak w przypadku tego, co zaprezentowali Lasota i Świątek trudno mówić nawet o ciekawym starciu. Jeżeli coś było świetne to Imadło i Goryl, pozostali wypadli co najwyżej dobrze.
No, bo to było nadużycie. Tylko nie rozumiem po co czepiasz się celowej hiperboli służacej pokazaniu kontrastu pomiędzy innym starciami a freakiem, nie wnosząc nic do tematu…
Czepiam się bo nadużycia, nawet jeśli są celowe, nie są dobre.