Wszyscy trzej sędziowie Ralph McKnight, Steve Morrow i Susan Thomas-Gitlin punktowali pojedynek identycznie, pierwsze trzy rundy dla Hendersona, dwie ostatnie dla Shogun. Nikt nie zdecydował się na przyznanie punktacji 10-8 w żadnej z rund.

94 KOMENTARZE

  1. jako psychofan Shoguna 😉 dałbym 10 :8 w 5 dla Maurycego i byłby remis 🙂 ale jak już zaznaczyłem jestem jego psychofanem heheheheeh

  2. Ja jestem ciekwy jak w takim razie wygląda runda na 10-8. Shogun obalił, miał kilka razy dosiad, raz plecy i całą rundę rozbijał Hendo, który ograniczył się tylko i wyłącznie do defensywy. Czy to jest "lekka przewaga" na 10-9? Dalej juz nawet nie ma sensu tego komentować. Niech se każy punktuje jak chce, dla mnie pod każdym jednym względem ten main event był przykładem jak powinien wyglądać remis w MMA na przestrzeni 5 rund. 

  3. Ostatnia runda zdecydowanie 10-8 dla Shoguna, to może być bardziej dominujące 5 minut? Dziwne, że nikt się nie wyłamał, remis byłby chyba bardziej sprawiedliwy.

  4. gdyby to była runda 3 daliby 10-8 niestety na siłę nie chceili dać remisu

    trzeba przeznać obiektywnie jak było choć byłem za Hendo

  5. Sędziowie jakoś boją się dawać 10-8 nie mówiąc już o 10-7 , jak dla mnie 5 runda powinna być 10-8 dla Shoguna ale i jedna z rund 10-8 dla Hendo ( chyba druga ). Ostatecznie wynik IMO sprawiedliwy.

  6. Dla mnie to skandal, krótko mówiąc hamburgery znowu wyruchały Maurycego.

  7. Jak dla mnie jest ok, chociaż ja punktowałbym 10:8 hendo 3r i 8:10 shogun 5r – wychodzi na to samo

  8. nie wiem jakiej masakry w takim razie potrzeba na 10-8 a zeby przyznac 10-7 to chyba zawodnik musi drugiego potraktować siekierą.

  9. Ja swierzo po walce dawalem tak jak sedziowie jednopunktowa przewage dla Hendo ale po jeszcze jednym ogladnieciu walki uwazam ze remis bylby bardziej sprawiedliwy. szczegolnie ze w 3ciej r Rua sam zadal obrazenia, jedynie w piatej bylo jednostronnie. Nie ma szczescia Maurycy do sedziow w ufc.

  10. Jak głosowała redakcja, jeżeli można wiedzieć?

    Spokojnie, zostawcie coś na SzSz 😉

  11. W 3 rundzie Szogun probówał skrętówki, obalił i zadał kilka mocnych ciosów, dlatego tylko 10-9 dla Hendo. 5 runda to pełna dominacja, zero ofensywy ze strony Hendersona.

  12. a na jakiej podstawie dajecie 10-8 w ostatniej rundzie ?? To ze Rua przelezal na Hendo 5 min jeszcze o niczym nie swiadczy. Byly co prawda G&P ale nie byly to silne ciosy ( widac to po twarzy Hendo) wiec runda wygrana ale bez szalu. Jak dla mnie wynik sprawiedliwy.

  13. Interesuje mnie, czy Shogun mógłby złożyć prośbę o zmianę/rozpatrzenie wyniku, jednak pretensje powinien mieć tylko do siebie, że nie skończył tego w 5 rundzie. Nie wiem, czy rewanż mam sens teraz, bo według mnie powinien się on odbyć po przegranej/wygranej Hendo z Jonesem/Machidą. Shogun poinienien zawalczyć z Rampagem po raz drugi, bo to są nieliczni z zawodników z Pride, którzy trzymają jeszcze wysoki poziom, a także są po przegranych z Jonsem.

  14. Henderson tej walki nie przegral na pewno. Gdyby dali 10-8 w 5r to bylby remis, a tego nie lubia. Mozliwe tez, ze sedziowie jako, ze sa profesionalistami wiedza lepiej od Was kiedy nalezy sie 10-8. Mial dosiad i nic nie zrobil, moze sam dosiad i kilka ciosow to jednak 10-9?

  15. Nie chce sie klocic, co do werdyktu…

    ( widac to po twarzy Hendo)

    Ale to nie jest argument.

  16. Hmm, ogólnie zastanawiam sie co takiego musiałby zrobić Shogun lub czego nie mógłby zrobić Hendo by ostatnią rundę punktować na 10-8…

  17. Zmieniam zdanie, w tej walce powinien być remis (jeśli już wybierać, nadal ze wskazaniem na Hendo i cieszę się z jego zwycięstwa, największą porażką byłaby decyzja dla Shoguna…).

    Niezaprzeczalne 10:8 w ostatniej rundzie.

    „He’ll be back. (…) we haven’t seen the last of BJ Penn in the Octagon. I’m sure of it, even if he isn’t.”

  18. Tylko ze jak sie popatrzy na ta 5 runde to Shogun wprawdzie mial przez 4.5 minuty na zmiane dosiad i polgarde ale nie zadal wiekszych obrazen , za to w 3ciej Hendo mocno zranil Shoguna a z tych ciosow pod siatka Shogun doszedl doslownie jeden. Ogolnie po obejrzeniu na spokojnie sklonilbym sie do takiej samej punktacji jak oficjalna. Na upartego mozna byc remis tylko ze to by byl tylko kolejny dowod na wadliwosc tego systemu w MMA.

  19. 10-8 jak się patrzy! Co miał zrobić jeszcze Shogun by dostać 10-8?

  20. Najlepiej by było punktowac tak… low-kick/cios – 1 pkt, obalenie – 2pkt, dosiad – 3 pkt i potem sędziowie po każdej rundzie sumują kto ile zadał i ile z tego wychodzi pkt i by było jaśniej… kazdy by chciał bić jak najwięcej, kopac, przerwacać itp..:D hehehe… to oczywiście żart, i niewykonalny sposób 😀

  21. co to za gadanie remis jaki remis oszukali go co to za bzdurne gadanie WALKE WYGRAL HENDO I TYLE zgadzam sie z sendziami werdykt sprawiedliwy i nawet RUAjezeli ogladal juz ten pojedynek to wie ze spierdolil i poprostu tego dnia byl gorszy pozdrawiam

  22. Niektórzy chyba wręcz kochają Hendo …

    Dla mnie ewidentnie więcej pokazał Shogun i to on powinnien wygrać minimalnie . Pokazał serce do walki , mega mocną szczękę , parter , a Henderson co – kondycyjnie jak Pudzian , w 3 , 4 i 5 było już okropnie z nim ( nie mówie . że z Mauricio nie był zmęczony , ALE ON STARAŁ SIĘ COŚ ROBIĆ !!! )
    – bodajże zero sprowadzeń do parteru , same cepy i prawie nic poza tym – to był cały Henderson.

    Nie byłem za Shogunem ani za Hendo w wygranej , ale po po obejrzeniu walki „na żywo” uważam że to Brazylijczykowi się należy zwycięstwo .

  23. 1,2 i 3 10-9 Hendo 4 10-9 Rua i 5 10-8 Rua 47-47 remis to tylko moje zdanie i tyle w tym temacie

  24. Ja punktowałem 47-46 z drugą i piąta rundą 10-8, ale nie miałbym problemu z 47-47.

  25. The real deal jestes niepowazny. Co z tego, ze Shogun pokazal parter itp skoro przez 3 rundy dostawal lanie jak malo kiedy. Pokazal, ze ma lepsza kondycje nieznacznie, bo Hendo praktycznie potykal sie o wlasne nogi w koncowce walki, ale to tylko dlatego ze zmeczyl sie obijaniem Shoguna. Remis albo wygrana Hendo i skonczcie pieprzyc te faramzony, ze Shogun byl lepszy i powinien wygrac bo to jest zalosne.

  26. Dziwie sie ludziom, ze tak nazekaja, przeciez w 2 rundzie Hendo malo co Shoguna nie zabil tymi cepami, Shogun mial ostry knockdown i parterze takie lanie, ze dziwilem sie, ze sedzia tego nie przerwal i za ta runde 10:9!? Wolne zarty! Jak ma wygladac punktowanie 10:8!??
    Z runda piata moglbym sie ewentualnie zgodzic, co prawda Shogun dominowal prawie cala runde, ale nie zdolal zagrozic jakos Hendo, ktory sie dzielnie bronil, 10:9, ale niech bedzie 10:8

    Tak wiec wychodzi 47:46 dla Hendo, ktory jest Przeciez made in USA 😉

  27. nie wiem w takim razie jak zasłużyć sobie na 10-8 jeśli 5. runda nie była tego przykładem

  28. Punktacje 47-46 jeszcze bym przeżył. W drugiej rundzie Shogun był rzeczywiście w niezłych tarapatach ale jednak sam też miał jakąś ofensywę. 10-8 w tamtej rundzie to nie byłby jednak jakiś duży błąd. Takim błędem jednak z pewnością jest 10-9 w ostatniej rundzie i świadczy o niekompetencji sędziów.

  29. argument o braku rozcięć na twarzy Hendo, jest chyba najgłupszym jaki można podać. Shogun przez całą rundę dominował Hendo, dosiadał, kontrolował, obijał, obalił. I co najważniejsze nie pozwolił na żadną odpowiedź. Hendo natomiast gdy miał Ruę na deskach, minutę później już musiał uciekać ze skrętówki. Taka mała różnica…

  30. W styczniu w Płocku na Orlen Arenie odbędzie się KSW 18 a nie jak wcześniej zapowiadano KSW Extra… sa jak narazie potwierdzone dwie walki…Różal jako ME i Bedorf jako druga walka wieczoru…. czyli nie będziemy długo czekać na numerowaną gale bo tylko 2 mischy od 17-stki

  31. Prevert, twarz zawodnika zawsze była ważnym argumentem w ocenie sędziowskiej, dla mnie też jest śmieszny ale jest. Bodajże w pierwszej walce Bj Penna z GSP było sporo kontrowersji co do werdyktu, bo Gsp miał rozbita twarz, a wygrał.
    Po obejrzeniu 1 rundy Shogun Hendo myślę że mogło by być 10-10, bo Shogun dostał mocno, ale potem był w ofensywie i też raz mocno trafił Henda. Juras podczas gali też punktował walkę raczej dla Mauricia. Ale ogólnie to remis powinien być moim zdaniem.

  32. "Niektórzy chyba wręcz kochają Hendo … Dla mnie ewidentnie więcej pokazał Shogun i to on powinnien wygrać minimalnie . Pokazał serce do walki , mega mocną szczękę , parter , a Henderson co – kondycyjnie jak Pudzian"

    No co za bzdury, pokazał serce do walki i mega mocną szczękę, więc musiał wygrać… Ten poniżej pasuje do twoich kryteriów, powinien wygrać przez decyzję Laughing? O kondycji Pudziana już nie wspomnę, bo szkoda klawiatury.

    http://www.youtube.com/watch?v=oydc97bPmgY&feature=colike

  33. Ja osobiście punktowałem tak jak Venom. Jestem jednak w stanie zrozumieć sędziów, ponieważ Rua nie zadał znaczących obrażeń w 5 rundzie. Owszem zdominował ją całkowicie, ale jednak było widać jego zmęczenie, a Henderson niezaprzeczalnie aktywnie się bronił.
    Poza tym moim zdaniem remis wprowadziłby tylko zamieszanie w drabince pretendentów do walki o pas. W zaistniałej sytuacji ciekawie byłoby, gdyby Shogun zdecydował się zejść do 185lbs.
    Ja bym widział to tak:
    Henderson z Jonsem, bo chciałbym zobaczyć jak odporna jest szczęka Jona. A jestem prawie pewien, że Hendo wylądowałby przynajmniej jednym H-bombem.
    Shogun schodzi do 185lbs i po 1-2 walkach walczy o pas z Sonnenem, który wcześniej obalił Silvę. 🙂
    Wiem, wiem mam wybujałą fantazję, ale według mnie byłoby ciekawie.
    Na pewno kategoria 185lbs zyskałaby na przejściu Shoguna.

  34. Do redakcji:

    Dwa razy próbowałem zamieścić tutaj swój komentarz, jednak ani razu nie został opublikowany. Przy czym, gdy próbuje zamieścić go ponownie dostaję komunikat, że taki komentarz już był. Bardzo proszę o przywrócenie jdnego z moich komentarzy.

  35.  twarz zawodnika zawsze była ważnym argumentem w ocenie sędziowskiej, dla mnie też jest śmieszny ale jest.

    pokaż mi w zasadach punktacji, gdzie jest cokolwiek o obiciu twarzy.
    “Machida is not a bad guy; he’s a victim of the Brazilian education system. There are better ways to get electrolytes than drinking piss.” Chael Sonnen

  36. w wikipedi wpisałem zasady pride i jest o obrażeniach końcowych(wnioskuje że chodzi także o twarz) ale dokładnych kontraktów określających zasady niestety Ci nie pokażę bo nie znam dobrze języka

  37. Punktacje 47-46 jeszcze bym przeżył. W drugiej rundzie Shogun był rzeczywiście w niezłych tarapatach ale jednak sam też miał jakąś ofensywę. 10-8 w tamtej rundzie to nie byłby jednak jakiś duży błąd. Takim błędem jednak z pewnością jest 10-9 w ostatniej rundzie i świadczy o niekompetencji sędziów.

    Rownie dobrze mozna powiedziec – to albo powinni przyznac obydwie 10-8, albo zadna. Chcialbym zauwazyc, ze kryterium do 10-8 nie jest to, czy ktos posiada ofensywe czy nie, tylko jaka jest przewaga nad przeciwnikiem.

    Punktacja 48-47 w tej walce, w porownaniu z cudami jakie czasem wyprawiaja sedziowie, to superkompetentna punktacja. Ogolnie rzecz biorac, dla mnie to zadna kontrowersja – mogli punktowac albo wygrana Hendo, albo remis i dla mnie w chwili obecnej obydwa werdytkty bylyby ok, chociaz ja sam punktowalem wygrana Hendo.


    Niektórzy chyba wręcz kochają Hendo …

    Akurat po typowaniu i komentarzach po walce, to wychodzi, ze duzo osob kocha Shoguna. Ba, nawet takie perelki leca:

    skandal amerykanskie swinie

    Facepalm

  38. znalazłem jeszcze o Amatorskim MMa w USA, też wspomniane o zadawaniu obrażeń(nie wiem czy to ustanowione, ale skoro jest napisane o obrażeniach to znaczy ze jest to też brane pod uwage),

     

    gdyby kolega tym razem nie wiedział co maja zasady amatorskiego mma do zasad Ufc to oznajmiam, ze piszę ogólnie o ocenie twarzy zawodnika

  39. po obejrzeniu na żywo walki, i teraz dwukrotnie:
    1 runda – nieznacznie dla hendo 1-0
    2 runda – dla hendo 2-0
    3 runda – dla hendo bez dwóch zdań 3-0
    4 runda – obejrzyjcie uważnie przez 3,5min dla hendo , ostatnie 1,5min dla shoguna, dla mnie runda remisowa lub nawet nieznacznie dla hendo.
    5 runda bez gadania dla shoguna .

    w ostatnim rozrachunku bez względu czy ostatnia była 10-9 czy 10-8 to hendo zasłużył na wina.

  40. Akurat tam jest remis 47-47Laughing Zresztą to tylko maszyna, która zarówno lekkie pacnięcie, jak i poteżny cios liczy tak samo. Tym razem punktowałem tak samo jak figthmetric, ale pamiętajcie, że to nie jest żadna delficka wyrocznia.

    Zgadza sie – fightmetric to bardzo uzyteczna sprawa, ale ma swoje ograniczenia – jak np. to, ze 20 leciutkich ciosow bedzie wazniejsze niz 2 doprowadzajace do knowdownu.

     

    znalazłem jeszcze o Amatorskim MMa w USA, też wspomniane o zadawaniu obrażeń(nie wiem czy to ustanowione, ale skoro jest napisane o obrażeniach to znaczy ze jest to też brane pod uwage)

    Nie, nie jest, UFC idzie wg unified rules, tam jest "effective striking/grappling" itd., nie ma nic o obrazeniach. Punkt 14:

    http://www.ufc.com/discover/sport/rules-and-regulations

    Inna sprawa czy powinno byc brane i jak oceniac "damage".

  41. Remis dla mnie byłby najsprawiedliwszy, ale stało się jak się stało. Shogun pokona Rampage, potem dostanie znów walkę o TSa nie martwcie się 🙂

  42. dzięki Zelboys za objaśnienie:) zawsze zyłem w przekonaniu że twarz tez coś znaczy, bo w koncu walka polega na biciu drugiej osoby;p
    Prevert, zwracam honor do kieszeni, swoją drogą podejmowanie decyzji m. in. po wyglądzie twarzy jest niesprawiedliwe, bo wystarcza jeden średniej jakości cios łokciem żeby zrobić rozcięcie

    czy wg Was Shogun miałby szanse cos pokazać z JJ? wydaje mi sie ze ma lepsze zapasy i jest silniejszy, ale zainkasował trochę mocnych uderzeń a zasięg Hendo i JJ to jednak znaczna róznica

  43. Po tej walce zmieniłem zdanie i uważam że Maurycy nie ma żadnych szans z JJ (tak samo jak Hendo)

  44. moim zdaniem 2 pierwsze rundy dla Hendo trzecia cała rund oprócz knockdownu runda dla Szoguna on szedł do przodu i zadawał więcej ciosów obalił raz próbował poddać 4 też dla szoguna i 5 bez gadania dla szoguna
    Hendo-Szogun
    1 10-9
    2 10-9
    3 9-8
    4 9-10
    5 8-10

    47-47
    moim zdaniem remisem powinna zakończyć się ta walka

  45. heileris  nie bo hendo trafia szoguna – jest 10-8   ale dla mnie ogólnie całą rundę wygrał szogun więc odjąłem punkt Hendersonowi

  46. Skosny powinien zasiadac w lawach sedziowskich. Majstersztyk punktowania a do tego piekne podliczenie 😀

  47. Ciekawe co on miał z matematyki w szkole. Oglądałem dzisiaj piąty raz walkę i punktowana całkiem na spokojnie ze wszystkimi szczegółami wychodzi mi remis 47-47, ale moge zrozumieć też wygraną Hendo jednym punktem i chyba nawet ona jest bardziej prawidłowa jeśli chodzi o werdykt a ja obstaje przy remisie, bo Rua jest jednym z moich ulubionych zawodników, bo w sumie jeśli piąta runda 10-8 dla Szoguna to trzecia 10-8 dla Hendo  Jakikolwiek nie był wynik Szogun pokazał wielkie serce do walki.

  48. heileris  nie bo hendo trafia szoguna – jest 10-8   ale dla mnie ogólnie całą rundę wygrał szogun więc odjąłem punkt Hendersonowi

    Zastanawiam sie czasem, co ludziom siedzi w glowie, ze pisza takie bzdety Facepalm

  49. Jakby walka była na zasadach Pride to miałbyś koniec po 20 minutach i Henderson by wygrał bezapelacyjnie.

  50. ŻENADA 10-9 w ostaniej rundzie? haha

    10-8 Gdy przewaga jednego z zawodników jest przytłaczająca a taka była w 5 rd dla Mauricio !!!

  51. Co do werdyktu, nie odkryję Ameryki, stwierdzając, że bardziej zasadny w mojej opinii byłby remis. Tym niemniej tym, co mnie trochę martwi w odniesieniu do Shoguna, którego bardzo cenię, jest znikoma ilość kopnięć z jego strony. Myślę, że z jego kolanami jest jednak znacznie gorzej niż by to się mogło wydawać nawet największym pesymistom. Nie jestem w stanie inaczej wytłumaczyć sobie rak rzadkich prób kopnięć podejmowanych przez Brazylijczyka w starciu z Hendersonem. Nie wierzę raczej, że obawiał się sprowadzenia, bo na glebie, nawet na plecach, jest zwyczajnie lepszym zawodnikiem i zapewne zdawał sobie z tego sprawę. Obawiał się zatem kontry na szczękę? Mało prawdopodobne. Umknęło mu to w walce? Nie sądzę. Jedynym wytłumaczeniem pozostaje dla mnie kiepski stan kolan Shoguna plus być może jakaś blokada psychiczna odnośnie kopnięć po tylu operacjach. W ewentualnym rewanżu kiedyś w przyszłości właśnie w kopnięciach upatrywałbym szans Maurycego, ale nie jestem przekonany, czy jest w stanie jeszcze kopać tak, jak robił to wcześniej.

  52. Odpuszczenie sobie dwóch ostatnich rund po wygraniu trzech pierwszych to według mnie troszkę jak okazanie braku szacunku dla widza i dla przeciwnika

    @Lucifer – żartujesz , prawda? ? 

    Gość dawał z siebie wszystko, walczył o przetrwanie, ma już swoje lata , a i tak kondycyjnie dotrwał do końca , a Ty piszesz ,że zlekceważył Szoguna i mnie np. Sorki, jeśli znów Cie nie zrozumiałem. Ja tylko moge przyklasnąć Hendersonowi i to robię: 

     

    A dla rozładowania napięcia, nie tylko Szogun obijał Hendo w tej walce:

    http://www.youtube.com/watch?v=9oBMe2Mjafc

    Ulubieni: Jones, Mir, Werdum, Aldo, Nick Diaz

  53. Słyszałeś co Dan powiedział po walce? 🙂 Sam przyznał że sobie odpuścił w dwóch ostatnich rundach.

     

    Jakby Henderson wygrał po 20 minutach w Pride to byłby to z goła inny wynik bo nie uświadczyłbym obijania Dana przez Shoguna w tej ostatniej rundzie i nie miałbym powodów do kręcenia nosem, ale doskonale wiesz że nie o to mi chodziło więc nie czepiaj się słówek jak piszę skrótami myślowymi. W Pride walki oceniano w głównej mierze jako całość a nie na rundy i wielokrotnie było tak ze ten komu zostało więcej energii i kto pod koniec zrobił więcej wygrywał.

    http://www.urban-rivals.com/?sponsor=2670463 – Spoko karcianka logiczna z komiksową oprawą 🙂

  54. Słyszałeś co Dan powiedział po walce?

     

    Nie słyszałem. Dla mnie po prostu nie miał siły i tyle. Ale być może odpuścił, bo by zemdlał or something like this Wink

  55. No ja się jakoś szczególnie nie dziwię temu ze nie miał siły i że w związku z tym nie walczył na pełnych obrotach, bardziej mnie ubodło to co powiedział właśnie po walce że wiedział że wygrał 3 pierwsze rundy dlatego troche sobie odpuścił. Dla mnie to jest niesmaczne bo gdyby nie było ograniczenia czasowego (jak w ulicznej walce) to Dan nie mógłby sobie odpuścić i ciekawe co by wówczas zrobił. Ale znim Venom dostanie spazmów dodam że pod względem widowiskowości to raczej Dan dał lepszy pokaz w tych trzech rundach niż Shogun w tych dwóch ostatnich więc wygrana jak najbardziej zasłużona.

  56. Widowiskowość jako kryterium oceniania walk na pewno uchroni mnie od spazmów…

  57. Masz jakiś problem z moimi spazmami zapraszam na maila, to nie miejsce na takie dyskusje.

    Lucifer: pierwszy minus 🙂

  58. Wygrał Hendo…niech będzie, byłby remis…dla mnie rewelacja….wygrał by Shogun….było by niesprawiedliwie, bo z całym szacunkiem dla Mauricio ale on tej walki nie wygrał w żadnym wypadku

  59. Lucifer jeśli się nie ogarniesz i nie zakończysz pisania nie w temacie po prostu skasuję ci konto.

  60. Tylko,że Lucifer nikt (oprócz mnie oczywiście) nawet nie będzie wiedział, cóż tam pisałeś tak naprawdę. Uwierz mi – szkoda zachodu – odpuść sobie. 

    By też nie być posądzony o spam – dodam, że ja oglądając walkę 2 gości, gdzie jeden walczyłby naprawdę widowiskowo i zadał tyle samo ciosów co ten drugi – dałbym wygraną pierwszemu i raczej nikt by mi nie zarzucił stronniczości w tym momencie.

     

    Edit: Nie zdążyłem….

     Lucek
    Ulubieni: Jones, Mir, Werdum, Aldo, Nick Diaz

  61. Nie wiem, co zostalo wywalone, wiec nvm; tylko krociotko o stwierdzeniu, ze Hendo odpuscil sobie, czy olal ostatnie dwie rundy – Hendo od razu po walce podpieli do kroplowek i razem z Shogunem zawiezli do szpitala. Jak dawal wywiad Roganowi, to sie musial wspierac na dwoch osobach. Sugerowanie, ze nie dal z siebie 100% brzmi jak kiepski zart.

  62. Pieprzy głupoty jeżeli gadał , że odpuścił sobie 2 rundy – odpuścił , bo by chyba padł bez ciosu Shogiego z wycieńczenia , nie był zdolny do walki już kondycyjnie i tyle . To może Mario z Thompsonem też sobie odpuścił drugą rundę i go niechcący James poddał :D?

  63. Dla mnie wygrał Shogun. Parę razy dał się trafić cepem i potem miał problemy ale to on cokolwiek pokazał w tej walce. Poza tym ostatnia runda z pewnością 10-8 albo nawet 10-7 jeśli by tylko tyle dawali.
    Koniec tematu

  64. Dla mnie wygrał Shogun. Parę razy dał się trafić cepem i potem miał problemy ale to on cokolwiek pokazał w tej walce. Poza tym ostatnia runda z pewnością 10-8 albo nawet 10-7 jeśli by tylko tyle dawali.
    Koniec tematu

    ROFL Ja tam mysle, ze nie ma sie co szczypac i od razu dac mu tak ta ostatnia z 10-1, a pozostale 10-10.

  65. Zelboys06 co ty odpierdzielasz , przecież napisał wyraźnie "Koniec tematu." Laughing

  66. Ja sobie obejrzałem walkę spokojnie na drugi dzień i w sumie werdykt bardzo bulwersujący nie jest choć imo bardziej sprawiedliwy remis.

    Ostatnia runda wegług mnie stanowczo 10-8 dla Shoguna ale również  (chyba) 2 runda 10-8 mniej stanowczo dla Dana.

    Wiele razy czytałem na mmarocks narzekania ,że sędziowie nie wykorzystują skali i ciągle tylko 10-9 , teraz w chwili kiedy mogli spokojnie dać nawet 2 rundy 10-8 ,słyszę również sporo pochwał ,że tego nie zrobili. Widocznie bezpieczniej dla nich dawać rundy 10-9.

    Były jakieś pomysły na zmianę punktacji dodając połówki do skali 10 albo wprowadzić skalę od 20 w dół ale po tej walce mam mieszane uczucia co do sensownosi tego rozwiązania.

  67. Nie uważacie, że jednak Shogun powinien zadać więcej obrażeń, żeby dostać 10-8? Wlaściwie ta runda to było troszkę lay&pray, pomijająć przechodzenie gardy i dosiad. Może nie jest to do końca adekwatne porównanie, ale Shogun nie starał się (wiadomo, zmęczenie) dużo bardziej niż ostatnio Bonnar w 3 rundzie.

  68. troszkę lay&pray

    proponuję CI, byś najpierw poznał definicję zwrotu… nim zaczniesz go używać.

  69. Dlatego użyłem słowa troszkę. Nie porównuję tego do występów Cole Konrada, ale chciałem przez to zwrócić uwagę na dość sporą bierność Shoguna( z pewnością spowodowaną zmęczeniem). Chociaż jak chyba każdy, na spokojnie przyjąłbym remis i ostatnią rundę 10-8.

  70. Kay, effective grappling tak czy siak sie liczy.

    W weekend sobie wygospodaruje pol godzinki na obejrzenie jeszcze raz, to sie podziele wnioskami 😛

  71. Ale czy pełna kontrola w parterze wystarcza na punktację 10-8? Bez prób poddań, obrażeń? Jeśli tak to jak już wcześniej powiedziałem, nie miałbym problemu z 10-8.

  72. Kay, przecież obrażenia zadawał , pełną kontrolę miał ,że tak powiem aktywną a nie leżącą

  73. Jest już po walcę, więc werdyktu nie zmienimy, ale zgadzam się, że powinien być remis .

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.